Czyli teraz nasza reprezentacja gra na poziomie swoich najlepszych lat, bo udało jej się zakwalifikować do mistrzostw Europy z zwiększoną liczbą miejsc z 16 do 24? To, że dawali ciała ostatnie kilka lat nie znaczy, że raptem zakwalifikowanie się do mistrzostw Europy czyni z nich potęgę na miarę reprezentacji za czasów trenera Górskiego. To zawsze dla nas powinien być plan minimum, więc nie wpadajmy w hurra optymizm, a przy okazji nie pompujmy balonika sukcesu, że teraz już czekamy na przeciwnika w finale. Niech zagrają, pokażą co potrafią i wtedy ocenimy czy nasza reprezentacja jest naprawdę taka mocna, bo na początku pompujemy balonik, że teraz to już na pewno będzie minimum półfinał, a później kończy się 3 meczami i narzekaniem wszystkich jaka to kadra zła i słaba.
Trener Tysiąclecia - co to kuwa za tytuł? Piłka nożna isnieje od niewiele ponad 100 lat, w polsce zapewne, dopiero od 1920, więc jak może być trenerem tysiąclecia skoro przez ponad 900lat nie było tu piłki nożnej. Stulecia bym zrozumiał.
@Qrvishon @Qrvishon @Qrvishon Te "niewiele ponad 100 lat", jak to określasz, to sporo ponad 150. Do 1000 co prawda nadal wiele brakuje, ale bliżej mamy już do 200. rocznicy niż do 100. Konkretnie początek futbolu można datować na rok 1848, kiedy to w Cambridge wymyślono jego pierwsze zasady. Natomiast korzeni tej dyscypliny szuka się w jeszcze odleglejszych czasach: włoska gra calcio, japońskie kemari, zabawy z piłką w Anglii (których zakazywali Edward II i Henryk VIII), a nawet mecze Majów. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że z samą piłką nożną te zabawy miały niewiele wspólnego, przykładowo gra Majów bardziej przypomina dzisiejszą koszykówkę.
Co do Polski, a raczej tego co moglibyśmy nazwać polskimi ziemiami, istotną datą jest rok 1894, kiedy rozegrano pierwszy udokumentowany mecz w tym regionie świata. We Lwowie zmierzyły się ze sobą drużyny miejscowego Sokoła z krakowskim. Pierwszy klub powstaje we Lwowie w 1903 roku, a rok później drugi (słynna Pogoń). Grające dziś w ekstraklasie Wisła Kraków i Cracovia powstały w 1906, potem idzie już lawinowo i przed odzyskaniem niepodległości powstają jeszcze m.in. ŁKS, Widzew, Warta Poznań czy Polonia Warszawa. Można ewentualnie doczepić się, że formalnie były to wydarzenia, które miały miejsce w Austro-Węgrzech, Prusach czy Rosji i z samą Polską miały niewiele wspólnego. Jednak 1916 rok, czyli powstanie drużyny piłkarskiej w Legionach Polskich (która potem stała się Legią Warszawa), trudno już tak określić. PZPN powstał zaś w 1919 roku, a we wspomnianym 1920 rozgrywano już pierwsze mistrzostwa Polski (przerwane przez wojnę polsko-bolszewicką).
W razie wątpliwości - po prostu się czepiam, trochę jak Ty ;)
Czyli teraz nasza reprezentacja gra na poziomie swoich najlepszych lat, bo udało jej się zakwalifikować do mistrzostw Europy z zwiększoną liczbą miejsc z 16 do 24? To, że dawali ciała ostatnie kilka lat nie znaczy, że raptem zakwalifikowanie się do mistrzostw Europy czyni z nich potęgę na miarę reprezentacji za czasów trenera Górskiego. To zawsze dla nas powinien być plan minimum, więc nie wpadajmy w hurra optymizm, a przy okazji nie pompujmy balonika sukcesu, że teraz już czekamy na przeciwnika w finale. Niech zagrają, pokażą co potrafią i wtedy ocenimy czy nasza reprezentacja jest naprawdę taka mocna, bo na początku pompujemy balonik, że teraz to już na pewno będzie minimum półfinał, a później kończy się 3 meczami i narzekaniem wszystkich jaka to kadra zła i słaba.
@koko99 W sumie zgadzam się w 100%, ale ponieważ mam nick jaki mam, muszę zauważyć, że z Niemcami (RFN) to nawet Górskiemu nie udało się wygrać.
Dokładnie 10 lat temu obchodziłem 9 urodziny. Pamiętam!!
Jak narazie nic nie ugrali. NIC !
Kazimierz Górski : Przyjąłem
pamiętać. ...co roku
Już teraz mogę wam zaśpiewać gotowi ? no to lecimy - nic się nie stało Polacy nic się nie stało. Bo tak będzie.
Czy jesteś jedną z tych osób, które w razie sukcesu pierwsze wyskakują z tekstami typu "zawsze w nich wierzyłem"?
Trener Tysiąclecia - co to kuwa za tytuł? Piłka nożna isnieje od niewiele ponad 100 lat, w polsce zapewne, dopiero od 1920, więc jak może być trenerem tysiąclecia skoro przez ponad 900lat nie było tu piłki nożnej. Stulecia bym zrozumiał.
@Qrvishon @Qrvishon @Qrvishon Te "niewiele ponad 100 lat", jak to określasz, to sporo ponad 150. Do 1000 co prawda nadal wiele brakuje, ale bliżej mamy już do 200. rocznicy niż do 100. Konkretnie początek futbolu można datować na rok 1848, kiedy to w Cambridge wymyślono jego pierwsze zasady. Natomiast korzeni tej dyscypliny szuka się w jeszcze odleglejszych czasach: włoska gra calcio, japońskie kemari, zabawy z piłką w Anglii (których zakazywali Edward II i Henryk VIII), a nawet mecze Majów. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że z samą piłką nożną te zabawy miały niewiele wspólnego, przykładowo gra Majów bardziej przypomina dzisiejszą koszykówkę.
Co do Polski, a raczej tego co moglibyśmy nazwać polskimi ziemiami, istotną datą jest rok 1894, kiedy rozegrano pierwszy udokumentowany mecz w tym regionie świata. We Lwowie zmierzyły się ze sobą drużyny miejscowego Sokoła z krakowskim. Pierwszy klub powstaje we Lwowie w 1903 roku, a rok później drugi (słynna Pogoń). Grające dziś w ekstraklasie Wisła Kraków i Cracovia powstały w 1906, potem idzie już lawinowo i przed odzyskaniem niepodległości powstają jeszcze m.in. ŁKS, Widzew, Warta Poznań czy Polonia Warszawa. Można ewentualnie doczepić się, że formalnie były to wydarzenia, które miały miejsce w Austro-Węgrzech, Prusach czy Rosji i z samą Polską miały niewiele wspólnego. Jednak 1916 rok, czyli powstanie drużyny piłkarskiej w Legionach Polskich (która potem stała się Legią Warszawa), trudno już tak określić. PZPN powstał zaś w 1919 roku, a we wspomnianym 1920 rozgrywano już pierwsze mistrzostwa Polski (przerwane przez wojnę polsko-bolszewicką).
W razie wątpliwości - po prostu się czepiam, trochę jak Ty ;)
czyli mimo całego twojego wywodu wyszło na samym końcu że jednak 1920