Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1495 1539
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar KapitanKorsarzPirat
+7 / 21

Czemu ostatnio tylko promuje się Polskość poprzez folklor ludowy, a nie np innowacyjność, przełomowość itd? Folklor to peryferie każdej cywilizacji, której zadaniem jest iść naprzód pod względem modernizacji, urbanizacji oraz rozwoju intelektualnego, artystycznego i duchowego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KapitanKorsarzPirat
+14 / 14

@lasek0110 Tradycja to nie tylko folk, to wzniosłe idee, literatura, kreatywne umysły rodaków tworzące wspaniałe arcydzieła przez które kraje stają się sławna i atrakcyjne. Każdy kraj ma folklor, ale on odwołuje się to prostej kultury chłopskiej i ludowej, która nic głębokiego do rozwoju narodu nie wnosi. Niestety u nas nie wykształciła się solidna kultura mieszczańska tylko dominowała głownie chłopska, bo szlachta doprowadziła do stagnacji kraju. Np Japonia, która szanuje swoją kulturę i to bardzo nie zapomina o innych aspektach, które wymieniłem, tworzenie innowacyjnej technologii, budowanie pięknych, futurystycznych miast, nawet stworzenie anime, które mimo, że bajka jest atrybutem bardzo atrakcyjnym, dla każdego, nie zmieniając jego fundamentu, który jest japoński. Można wiele wymieniać. Nie można bazować tylko na kilku utartych schematach, trzeba tworzyć nowe rzeczy, odmienne dla każdej epoki. Dlatego np ludzie mieli dosyć prl. Bo prócz niewydolnej gospodarki władza kazała ludziom żyć tylko w świecie rodzimego gruntu, którego mieli serdecznie dosyć, zwłaszcza ludzie młodzi. A Niemcy czy Francuzi stali się masą nie przez czynniki, które wymieniłeś tylko poprawność, uznając, że można wpuszczać inne kultury. USA, niestety już nie to co dzisiaj stworzyło kulturę atrakcyjną dla młodzieży na całym świecie, bo nie bazuje na folku tylko kreatywności, wyobraźni, która może bazować na czymś innym niż swój grunt, dlatego udało się stworzyć przestrzeń dla młodości, która nie musi być powiązana z tym na czym opierało się starsze pokolenie. Młodość patrzy na horyzont i nieznane

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2016 o 8:37

avatar ~KwiatBłękitnejRóży
+4 / 10

@KapitanKorsarzPirat Przyznam ,że ugryzłeś ważny aspekt sprawy chłopie. Też się zastanawiam czemu nie możemy się reklamować przez miasta z drapaczami chmur, wysoką technologią, wysokim poziomem życia, nowościami, które nie idą w myśl zasada oj dadana do białego rana. Folk nie jest atrakcyjny, w każdym razie dla mnie i to żaden folk z innych krajów. Dopóki tego nie zrozumiemy nie możemy mieć pretensji, że młodzi wolą zachodni styl życia, ubierania się itd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Resved
+8 / 10

I tak dobrze, że próbują polskość reklamować w ten sposób, a nie znów cyckami i erotycznym ubijaniem masła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+5 / 5

@KapitanKorsarzPirat, @lasek0110 Mam tylko jedno, malutkie pytanie. Z czego wnioskujecie, że w Niemczech, czy Francji folk nie jest obecny? Bo moje doświadczenia podpowiadają mi coś zupełnie innego - patriotyzm regionalny we Francji (bo o tym mogę się wypowiadać) jest bardzo silny, tam w miastach można czasem zobaczyć osoby ubrane w stroje regionalne - nie będące reklamą restauracji, albo uczestnikami jakiegoś festynu. Tam masz targi w konkretne dni tygodnia, gdzie sprzedaje się produkty regionalne. Tam każdy podkreśla przywiązanie do swojej małej ojczyzny - regionu, w którym się urodził. Istnieją ciągle tańce regionalne, zabawy, propagowane są stare gry... Uczą się także języków regionalnych, czytają swoją literaturę, słuchają folkowej muzyki (i to nie tylko przy okazji jakiegoś wiejskiego festynu - regionalna muzyka jest grana tak po prostu, w pubach, albo na salach koncertowych - w drugim przypadku bilety nie zawsze udaje się dostać). Folklor jest tam żywy i ciągle obecny. Patrząc na Francję z perspektywy Paryża, to tak jakby w Polsce dostrzegać tylko i wyłącznie Warszawę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2016 o 19:50

avatar ~LeBeau
+2 / 4

@KapitanKorsarzPirat A co za problem wymyślać innowacyjne rozwiązania zw kwiecistej kiecce?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Riesling
+3 / 3

@lasek0110 Ależ zapewniam Cię, że we Francji i w Niemczech także są zespoły ludowe pieśni i tańca okazyjnie wkładające folklorystyczne stroje, np. na festiwalach. Podobnie jak u nas. Nie twierdzisz chyba, że Polki codziennie chodzą w łowickich pasiakach, krakowskich sukmanach i innych zapaskach? Pomyśl trochę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Mirek_Spawacz
-1 / 1

@yezer - Chryste - pomieszkaj trochę we Francji, to zobaczysz jakie mają tu tradycje ( a właściwie ich brak ) i jaką mają kulturę. Tu dopiero by zagrzmiało. A jak Ci się Szanowny Panie/Pani nie podoba kultura i tradycje w Polsce, to zawsze można się wyprowadzić do bezkulturowego, pozbawionego wszelakiej tożsamości i korzeni kraju europy zachodniej. Pozdrawiam ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jasiel
+1 / 1

@KapitanKorsarzPirat Innowacyjność, przełomowość czy np. pracowitość to cechy, które ma znaczna część naszego społeczeństwa. Dzięki nim możemy zostać docenieni za granicą. Nie będzie to jednak nasza cecha charakterystyczna - nie jesteśmy przecież jedynym innowacyjnym narodem na świecie, prawda? Folklor ludowy to taki nurt artystyczny które wytworzyły różne społeczeństwa nie mając ŻADNYCH inspiracji. Dzisiejsi artyści mają do dyspozycji uczelnie, nurty i epoki na których mogą wzorować swoje prace. Dawniej na wsiach grajkowie mieli do dyspozycji samodzielnie przygotowane instrumenty, język, wyobraźnie i to co przekazali im ich nauczyciele w tym fachu. Na całym świecie powstawały inne melodie, panie szyły sobie inne stroje i ozdoby domu, architektura każdego miejsca na ziemi była unikatowa. Właśnie dziś, kiedy mamy dostęp do nurtów rozwoju intelektualnego, artystycznego i duchowego z całego świata warto do tych tradycji wracać. Bo jest to coś "naszego", czego nie ma nigdzie indziej na świecie. Co powstało tu i przynosi dumę naszym przodkom. Polski folklor większym uznaniem cieszy się za granicą niż w Polsce i to jest jedyna rzecz jaką nazwałabym "peryferią cywilizacji" - przyjęcie wszystkiego co nowe, bez względu na jego wartość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 0

@Mirek_Spawacz Mieszkałem we Francji dośc długo, w Normandii, Langwedocji i Paryżu i całkowicie zaprzeczam Twoim słowom - na prowincji tradycje sa bardzo obecne (w sumie w Paryżu tez, ale zupełnie inne. W kulturze popularnej też. Da się to łatwo zaobserwować. Choć może bycie spawaczem, a przede wszystkim Mirkiem nieco ci to utrudniało. Bo robić i zarobić trza, a nie krajowi się przyglądać, nieprawdaż?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KapitanKorsarzPirat
0 / 2

@Jasiel Geneza wytworzenia każdej kultury folkloru ma bardzo płytkie podłoże biorąc pod uwagę czasy i warunki umysłowe, zmysł artystyczny oraz rzeczywistość z jaką obcowali ludzie. Nadal podtrzymuję tezę, że jest to niezbyt refleksyjne suburbium trzonu cywilizacji danego regionu, kraju. Przyjrzyjmy się motywom. Nawiązują one do otoczenia, posiadają proste, niezbyt wyszukane formy, gdzie nie ma miejsca na zmysł artystyczny, dociekliwy umysł, głębię natchnioną koncepcja zrodzoną w ogromie nieskończoności wyobraźni. Zauważ, że folklor cechuje prawie jedynie stan chłopski, który wiódł, płytkie, do znudzenie prostolinijne życie, gdzie rozrywką była codzienna praca. Syn żył jak ojciec, który żył jak dziadek a wstępnie pradziadek cofając się do genezy pierwszych ludzi wiodących osiadły tryb życia. Nie ma tam miejsca na marzenia, głębszy wydźwięk życia, który nie musi się ograniczać do prostych czynności z dnia na dzień. Np muzyka country należy do folkloru amerykańskiego. Dlaczego zatem jest atrakcyjny? Bowiem USA zostało założone w XVIII wieku, które zasiedlili Europejscy emigranci wywodzący się z dużych miast, bowiem stan chłopski i rolniczy był już historią i wżyciu kraju kulturowo nic nie wnosił i był po prostu miejscem wytwarzania konkretnych dóbr, bowiem od stuleci mieszczanie i arystokracja szukali innych rozrywek, przeżywania codzienności, inaczej postrzegali rzeczywistość, którą zbudowali na każdej nowej inicjatywie następnego pokolenia. Ale np udało się Japonii zrobić folklor, który nie jest bezceremonialny, prosty aż do bólu że jak się mówi w naszych stronach przaśny. Jest wysmakowany, wyszukany, sterylny i starannie dobrany. Gdybyśmy i my taki mieli to nasza kultura byłaby tak samo modna jak japońska czy amerykańska. Bo nie wstyd jest się uczyć od najlepszych. Bo będąc tacy jak najlepsi sami się tacy stajemy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
+4 / 22

Coś w stylu: "Za jakąkolwiek dodatkową wiedzę podziękujemy! Jesteśmy wystarczająco mądrzy i wykształceni, by niczego już więcej nie chcieć wiedzieć".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KapitanKorsarzPirat
+11 / 13

@tytusz Cóż. Korea Północna z pewnością na tym skorzystała :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar daeak
0 / 10

@tytusz Wiedza jka gwałcić koze nie robi z Ciebie nikogo mądrego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
0 / 0

@daeak Mylisz wiedzę z umiejętnością. Jeśli potrzebowałbym takiej umiejętności (a nie przewiduję takie ewentualności), to udam się do ciebie, jako wybitnego praktyka w tej materii. Serio tylko to ci siedzi w głowie? Gwałcenie kóz? Może powinieneś pogadać z dobrym psychoterapeutą?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Vato
+2 / 6

A dziewczyny w multikulti krajach szaleją za murzynami i arabami, chyba nie masz wyjścia, będzie multikulti :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar atwatw
-2 / 6

@Vato zabierac obywatelstwo i zakaz wstępu za coś takiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LeBeau
+2 / 4

@Vato Niech zgadnę... nigdy nie opuściłeś rodzinnej wsi,a wiedzę o świecie czerpiesz z neta?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
-1 / 1

@atwatw Ale gdzie te pozbawione obywatelstwa dziewczyny miałyby nie mieć prawa wstępu? Do tej remizy, pod którą co piątek klekocząc podjeżdżasz pożyczonym od taty "golfem trujkom" w tedeiku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2016 o 12:55

avatar atwatw
0 / 2

@tytusz heh dokładnie, nawet nie wiesz jak takie puste idiotki lecą na dizlowki klekot. Nawet jeśli nie jestem arabem lub innym paciakiem. Więc pilnuj córki żony i siostry bo nadjeżdżam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tytusz
-1 / 1

@LeBeau Jak widać, miałeś rację. Trafiłeś na "króla życia" jakiegoś przysiółka. Uważaj, bo nadjeżdża ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MagdalenkaKarmelka
+7 / 9

Przepraszam, ale ludzie, którzy tak kurczowo trzymają się tradycji według mnie są za mało kreatywni, aby wnieść jakąś jakość do polskiej kultury. Potrafią tylko powielać ścieżki wytyczone przez innych. Przecież osoby, które tworzyły folklor, którym teraz wszyscy się podniecają (a nikt nie rozpozna nawet, który strój należy do jakiego województwa) kiedyś byli tymi, którzy zmieniali własną tradycję wprowadzając innowacje. Prosto mówiąc występuje taki paradoks. Obecnie większość "prawicowców" nazwałaby ich "lewakami" i oskarżała o niszczenie kultury. To jest co dopiero chore. Ludzie tworzą kulturę, a nie kultura tworzy młodych ludzi. A co do demota to mam wrażenie, że pewna część mężczyzn ma ogromne parcie na cycki, szczególnie chęć znalezienia dziewczyny czego niestety nie potrafią uskutecznić :). To mężczyźni nie istnieją w folkloru? Rozumiem, iż tylko kobiety tworzą polską kulturę. Dziękuje demotywatorom za oświecenie mnie... Ze wpisem KapitanKorsarzPirat z godz. 8:33 zgadzam się w zupełności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~LeBeau
-1 / 1

Zacznijmy od tego, że stroje nie zależą od województw, tylko regionów. Województwa są sztuczne. Śląsk przykładowo zajmuje 3 polskie województwa, część Czech i Niemiec. A co zabawniejsze cześć Woj. Śląskiego nie należy do Śląska jako regionu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Korkutan
0 / 0

@LeBeau A wielkopolskie w całości nie obejmuje historycznych granic Wielkopolski, a mazowieckie w całości historycznego Mazowsza, i co? Te historyczne regiony wpisywały się w nasze granice tysiąc lat temu, od tamtego czasu wiele się zmieniło. Nie wspominając już, iż ten śląski region o którym piszesz prawdopodobnie wyciągnąłeś z wikipedii, gdzie Śląsk w takich granicach ostatnio "widziano" gdzieś przed drugą połową XVIII wieku, a po wojnach śląskich Prusy zmieniły granice Śląska do takich, które bardziej pasują do obecnych granic naszych województw, więc argument trochę z dupy i nie rozumiem po co został zastosowany. Tym bardziej, że trudno doszukiwać się jakiejś śląskości chociażby na Dolnym Śląsku, takiej jaka jest obecna na Górnym Śląsku czy w Zaolziu. Co do regionalności strojów to się zgadzam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MagdalenkaKarmelka
+1 / 1

@LeBeau Dobrze dlaczego więc nie napisałam do konkretnych regionów, a województw, bo są osoby/grupy osób które kultywują dany folklor/obyczaje nie będąc nawet zawiązanym z danym regionem, ale mieszkają w danym województwie - szczególnie patrząc na powrót folkloru i jego reklamę. Jest to częste zjawisko i moim zdaniem (!) jest to aktualnie bezpieczniejsze określenie. Z tym sztucznym utworzeniem województw i podaniem tego jako argument to największa głupota jaką usłyszałam. Wszystko było, jest i będzie pod względem terytorium tworzone sztucznie. W przeciwnym wypadku każdy człowiek jako byt byłby państwem. Patrząc na losy historyczne Polaków obecnie Twoja narodowość w zależności, w której części Polski mieszkasz/urodziłeś się tworzona jest sztucznie, Twoja wiara (a co z naszymi prasłowiańskimi najbardziej pierwotnymi wierzeniami) itp. itd. Ale to nie o to chodzi. Szkoda, że nie odniosłeś się do ważniejszego problemu. Dlaczego nie tworzymy własnej kultury, tylko ją powielamy i się nie rozwijamy. Młodzi ludzie w większości chcą tworzyć świat, a nie kopiować ścieżki innych. Jeśli nasi przodkowie byli w stanie stworzyć tak barwny folklor to w czym jesteśmy gorsi? Szacunek do kultury, a wciskanie sztywnej tradycji na siłę. To DWIE PRZECIWSTAWNE SOBIE ASPEKTY. Najbardziej mnie dziwi, że istnieją młodzi ludzie, którzy zgadzają się z ty stanem rzeczy, a nawet podają jako jedyną polskość. Przecież to żałosne. Nie są na tyle kreatywni, a chcą poczuć się Polakami proszę bardzo niech ubierają nawet zbroje rycerski w celu nadania sobie narodowości (nie mam nic do osób, które to robią ze względów czysto historycznych, czy rozrywkowych). Ale dlaczego wszystko inne uważają za złe? Dlaczego mają tak ograniczone pojmowanie świata? Dlaczego nie myślą o przyszłości oraz nie mają chęci pozostawienia po sobie czegoś ciekawego następnym pokoleniom, aby one mogły zachwycać się swoistą kulturą Polski stworzoną w XXI wieku?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KapitanKorsarzPirat
0 / 2

Masz tu konto? Twoje wypowiedzi są wyszukane i posiadają wiele sensownych argumentacji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~MagdalenkaKarmelka
-2 / 2

Tak, mam. Ewentualne uwagi proszę pisać na tablicy @kapitankorsarzpirat który podbudowuje sobie swoje poprzez pisanie z anonima.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Nased
-1 / 1












Propaganda!!!




Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar gostek581
0 / 0

Ein Reisch, ein land, ein kultur (czy jakoś tam).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~kys_u_noob
0 / 0

Und ein Käczor

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar doliwaq
-2 / 4

Dlaczego jest taka właśnie, może dlatego że przez setki lat była ubogacana kulturowo! Barszcz ukraiński, pierogi ruskie, wina węgierskie, pizza włoska jeansy amerykańskie, samochody koreańskie, sushi i anime japońskie, bagietki i kuchnia francuska, miasta niemieckie, rolnictwo zachodnie, kebab turecki, dywany perskie, ułani tatarscy, kamienicie żydowskie, alfabet łaciński, cyfry arabskie(wł. indyjskie), religia rzymska... Po trochu wszystkiego. Gdyby wzorować się tylko na naszej kulturze ludowej, stricte słowiańskiej, byłaby uboga. Już i tak jesteśmy ubodzy bo nie mamy własnej kultury śpiewanej (może parę piosenek ludowych), żadnych eposów (co najwyżej parę lokalnych legend o wieśniakach), ubogie potrawy (bigos, pierogi, barszcz, schabowy, dlaczego w innych krajach nie ma restauracji serwujących kuchnię polską, choć są dziesiątki kuchni włoskich, francuskich, tureckich, arabskich?), tańce ludowe są ale nie są popularne poza krajem, nikt poza zespołami ludowymi ich nie tańczy. Nawet język jest pełen zapożyczeń niemieckich, francuskich, angielskich, nawet parę mongolskich!
Gdyby nie to ubogacanie kulturowe któe mieliśmy przez setki lat bylibyśmy ubogim, prymitywnym plemieniem odizolowanym od świata jak te afrykańskie plemiona z których się śmiejemy. Dobrze, że byliśmy ubogacani, a zamykanie się teraz z durnym hasłem Polska dla Polaków jest szkodliwe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Korkutan
+3 / 3

@doliwaq Barszcz ukraiński nie jest ukraiński, pierogi ruskie też nie są ruskie/rosyjskie/rusińskie. Religia nie jest rzymska tylko semicka, bo pierwszymi chrześcijanami byli Aramejczycy oraz Żydzi, a samo chrześcijaństwo narodziło się przecież na terenach dzisiejszego Izraela. Miasta zakładano w Polsce jeszcze przed osadnictwem na prawie niemieckim, a późniejsze przekształcanie miast na prawo magdeburskie w Polsce nie wiązało się zawsze z kolonizacją niemiecką, więc nadużyciem jest napisanie, iż miasta w Polsce są niemieckie. Kamienice natomiast przyszły z Niemiec, nie są żydowskie, bo budowali je przeważnie niemieccy osadnicy. Wcale słowiańska kultura nie była uboga, jak piszesz tylko spora jej część przepadała z powodu braku spisywania jej na szerszą skalę, a tradycja oralnego przekazu zanikła, ale to odsyłam do lektury, bo za dużo pisać. Dość powszechne są chociażby w dzisiejszej popkulturze wilkołaki czy wampiry, które wzięły się z wierzeń słowiańskich, choć wampiry w wierzeniach Słowian były czymś bardziej przypominające współczesne zombie w kulturze masowej. Z tą kulturą śpiewaną to już w ogóle odleciałeś w cholerę. Co do tańców to taki nasz niepozorny polonez był bardzo popularny we Francji, Włoszech oraz w Saksonii, nie wiem jak jest dzisiaj choć kiedyś natknąłem się na polską szkołę poloneza w Darmstadt. Język polski pełen zapożyczeń, łał, jak każdy język na świecie. Angielski ma mnóstwo zapożyczeń z francuskiego, łaciny, z dialektu normandzkiego języka francuskiego, z duńskiego czy parę słów nawet z polskiego. Natomiast język hiszpański posiada czasem zapożyczenia z języków indiańskich, a portugalski z arabskiego. Z kolei w jidysz jest bardzo dużo słów zaczerpniętych z języka niemieckiego, ale także... od groma z polskiego, na przykład "szmata". Niesamowite, że obce języki są w stanie na siebie oddziaływać, nie? Nawet w japońskim znajdziesz słowa zapożyczone z języków europejskich, co w tym dziwnego? Nie ma "czystego" języka, nawet łacina była pełna zapożyczeń z języków etruskiego tudzież greckiego, a ten ostatni miał zapożyczenia chociażby z perskiego i vice versa. Przykład izolacjonizmu kulturowego już został podany w postaci Japonii. Państwo Środka też bardzo długo izolowało się kulturowo, więc bzdury piszesz, choć Wanderer trochę też, bo w Japonii widać gdzieniegdzie silne wpływy chińskie, ale dużo kultury japońskiej jest mimo wszystko niezapożyczona. Siłą rzeczy będąc pośrodku innych cywilizacji czerpie się od nich, ale także one czerpią z tejże, to się dzieje trochę mimowolnie i jest nieuniknione, my także swoje dołożyliśmy do kultur innych narodów. I nie da się być prymitywnym plemieniem pośrodku oceanu cywilizacji, no chyba że oddziela to plemię jakaś bariera natury. Nawet tym afrykańskim plemionom zawdzięczamy trochę rzeczy, na przykład w kulturze masowej. Taka muzyka jak blues, z której z kolei wywodzi się między innymi metal była pełna "afrykańskich rytmów". Itd, itd.
PS: Polska kuchnia to nie jest tylko bigos, pierogi, barszcz czy schabowy. A ponadto jest coraz popularniejsza na świecie i zdziwiłbyś się ile jest polskich restauracji w Europie zachodniej, są nawet polskie restauracje, które serwują polską kuchnie w Japonii. Ludzie są coraz bardziej ciekawi naszej kuchni i naprawdę wielu ludzi za nią przepada, wystarczy trochę pogadać z obcokrajowcami. Nawet ten nasz ubogi bigos, żurek czy pierogi. Przypominam także, iż dla innych nacji nasza kuchnia jest tak samo egzotyczna, ciekawa i nowa jak dla nas kuchnia japońska, francuska czy arabska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KapitanKorsarzPirat
-2 / 2

@Korkutan, nawiązując do bardzo małej części twoich wypowiedzi. Jeśli wiesz to raczej się domyślasz czemu częściej wybierano osadnictwo na prawie niemieckim.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar doliwaq
0 / 0

@Wanderer88 - Japońska kultura jest nieco bogatsza od polskiej,
@Korkutan Religia rzymskokatolicka, której korzenie są oczywiście w Judei co nie zmienia faktu, że jest napływowa. Kolejne przykłady które podajesz prostują co nie co moją wypowiedź (którą w gruncie rzeczy chciałem zrobić krótszą, bez wchodzenia w szczegóły, żeby była bardzo przystępna do czytania), choć akurat mówiąc o miastach miałem na myśli nie tyle fakt ich budowania co styl, choć mamy też oczywiście lwią część stylów włoskich. Zapożyczenia są wszędzie, ale nie o to mi chodzi, chodzi mi o oddziaływanie kulturowe, które jest zawsze! I które nie jest złe, choć próbują nam to wszyscy nacjonaliści teraz wmówić. Porównanie Polski do Chin trochę nie na miejscu, oni zaczęli rozwój dużo dużo wcześniej. Co do polskiej kuchni, nie mogę się zgodzić. Często bywam zagranicą i nie widziałem jeszcze polskiej restauracji, zaś w przeciętnym polskim, rosyjskim czy rumuńskim mieście można zauwazyć kebab, pizzerie, sushi. Dobrze, że polska kuchnia jest popularniejsza, ale to wciąż kropla w morzu. Wniosek wciąż jest ten sam - sami jesteśmy niesamowicie ubogaceni kulturowo przez wpływy innych kultur więc nie można mówić, że jesteśmy tak niesamowici, nie można zabraniać tego ubogacania, bo to się dzieje samoistnie. Nie wspomniałem demonologii słowiańskiej, bo w tym względzie to jesteśmy chyba mistrzami świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Korkutan
+1 / 1

@KapitanKorsarzPirat Wybierano, bo było to praktyczne i opłacalne na owe czasy, ale nie zawsze równało się osadnictwu niemieckiemu. Nie tylko w Polsce masz miasta na prawie magdeburskim, na Węgrzech czy w Czechach też, nawet w Hiszpanii się trafiają. @doliwaq W gruncie rzeczy sens naszego wywodu jest ten sam - nie można zapobiec zapożyczeniom z innych kultur, ale generalnie nie trzeba wszystko brać garściami, można na spokojnie wybierać pojedyncze rzeczy, które są zwyczajnie praktyczne, ale tyczy się to wszystkich, a nie tylko Polski. W kwestii słowiańskiej kultury nie pisałem tylko o demonologii. A co do kuchni to ja coraz częściej spotykam polskie restauracje choć zagranicą nie bywam często.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar chigcht
+1 / 1

Ale jak to? Jak można być takim ksenofobicznym? Przecież tam głodują i umierają. Gwałty i zamachy to mały koszt uratowania tych biednych mężczyzn (oraz sporadycznie kobiet i dzieci)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 czerwca 2016 o 22:22

N Nessaner
+1 / 1

Piękne stroje. Chciałabym, żeby w Polsce pod tym względem było podobnie jak w Japonii. Wiecie, kultura i tradycja nadal odgrywa tam ogromną rolę, ale jednocześnie jest to nowoczesny kraj. Warto w Polsce pielęgnować nasze stare obyczaje, przynajmniej żeby o nich nie zapomniano. Ostatnio widziałam kilka kobiet ubranych w takie ludowe stroje, nie wiem z jakiej okazji. Coś pięknego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Korkutan
0 / 0

@Nessaner W Mongolii też panuje silne przywiązanie do kultury. Bardzo dużo Mongołów na co dzień chodzi w strojach takich w jakie ubierali się ich przodkowie pięćset lat temu. Zobaczyć Mongoła dzwoniącego smartfonem i wsiadającego do nowej toyoty ubranego w deel oraz mającego na nogach gutul to coś niesamowitego, i wcale nie tak rzadkiego choć sporo Mongołów nosi się po europejsku (zwłaszcza w bogatych dzielnicach Ułan Bator) to ciągle wielu z nich ubiera się w sposób tradycyjny, zarówno młodsi jak i starsi, a czasami nawet łączą ubiór mongolski z europejskim, więc w ten sposób zdarza się ujrzeć Mongoła w jeansach i koszuli flanelowej pomykającego w gutul. Natomiast na prowincji prawie każdy Mongoł ubiera się tradycyjnie, coś pięknego - kultura oraz powszechny tradycjonalizm to chyba najwspanialsze, co ma do zaoferowania Mongolia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~daser132
0 / 0

Mieliśmy już ubogacenie kulturowe jakieś półwiecze temu . nie podziękuję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nadzie
0 / 0

na szczęście jestem jedną z tych osób co zamierzają to kontynuować w przyszłości.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Barbara7777
+1 / 1

Matko jak czytam poniektóre komentarze to padam. Jak to nie mamy własnej kultury szczególnie kulinarnej!? A barszcz biały, gołąbki, żurek, sałatki wielowarstwowe, ryba po żydowsku (nazwa nie ma nic wspólnego z kuchnią żydowską), warzywa w bułce tartej, pomidory z cebulą w śmietanie, tarte buraki podsmażane z cytryną, nasze chleby, pieczeń po myśliwsku, kurczak nadziewany kaszą gryczaną, pierogi z kapustą i grzybami, ruskie, z owocami, z samymi ziemniakami, cebularze, kluski śląskie, pyzy, pierogi leniwe, czernica, kwaśnica, kowocz śląski, sękacz, babka ziemniaczana, oscypek, nalewki, nasze twarogi, jogurty i śmietana, o ciastach nawet nie pisząc... to że ktoś nie potrafi gotować i sam wybiera potrawy/produkty z zachodu to przepraszam bardzo nie mój problem, ale niech nie wygaduje głupot. Obecnie nowoczesna kuchnia polska nie ma się czego wstydzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dar115
0 / 0

Moja
łowiczanka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem