No chyba lekka przesada z tym demotem. Trzeba spojrzec z perspektywy dziecka. Poza tym jeżeli mówi proszę Pana do starszego, to świadczy o dobrym wychowaniu. Ja się przez to stary nie czuję :)
@BeDeJot No wiesz, kiedy któryś raz z rzędu słyszy się od dzieci "proszę pani", od czasu do czasu od przypadkowych nieco młodszych lub starych przechodniów (tak, przechodniów, nie sprzedawców), a nie ma się nawet osiemnastki na karku, jest to niepokojące. :/
@BeDeJot kiedy bylam na praktykach w szkole podstawowej i uczniowie 6 klasy mówili mi na pani, to czułam się mega staro, będąc od nich 9 lat starszą. Tym bardziej, że w tej klasie uczyła się moja sąsiadka, z którą jestem na TY, bo bawiłam się z nią, kiedy była dzieckiem.
No chyba lekka przesada z tym demotem. Trzeba spojrzec z perspektywy dziecka. Poza tym jeżeli mówi proszę Pana do starszego, to świadczy o dobrym wychowaniu. Ja się przez to stary nie czuję :)
@BeDeJot Ja tak. Całe życie mówili do mnie "Ty" (w pracy też wszyscy nieformalnie) a tu nagle jakiś pięciolatek wyskakuje mi z "panem" :-(
@BeDeJot No wiesz, kiedy któryś raz z rzędu słyszy się od dzieci "proszę pani", od czasu do czasu od przypadkowych nieco młodszych lub starych przechodniów (tak, przechodniów, nie sprzedawców), a nie ma się nawet osiemnastki na karku, jest to niepokojące. :/
@BeDeJot kiedy bylam na praktykach w szkole podstawowej i uczniowie 6 klasy mówili mi na pani, to czułam się mega staro, będąc od nich 9 lat starszą. Tym bardziej, że w tej klasie uczyła się moja sąsiadka, z którą jestem na TY, bo bawiłam się z nią, kiedy była dzieckiem.
Kiedy małe dziecko mówi per pan to jest mały pikuś. Człowiek czuje się stary, kiedy per pan zaczynają do niego mówić fajne nastoletnie laski.
Do mnie często mówią "proszę pani" pierwszoklasiści z podstawówki- mam 11 lat XDD