Polscy kibice też mogliby mieć jakąś taką przyśpiewką śpiewaną na meczach. Wiem że jest hymn i nasz jest ładny, ale coś takiego innego, jak mają Irlandczycy czy właśnie Islandczycy. Fajnie to wychodzi i ładnie się to ogląda. Tylko nie te wkurviające o o o ooo z melodią z seven nation army...
Islandczycy to niezwykły naród. Wszyscy zwracają się do siebie po imieniu. Zgodnie z tradycją nie noszą nazwisk. „Nazwisko” dziecka powstaje od imienia ojca poprzez dodanie końcówki -son w przypadku synów i -dóttir w przypadku córek. Dzieci mężczyzny o imieniu Gustav będą zatem nosiły nazwiska Gustavson i Gustavdóttir.
Polscy kibice też mogliby mieć jakąś taką przyśpiewką śpiewaną na meczach. Wiem że jest hymn i nasz jest ładny, ale coś takiego innego, jak mają Irlandczycy czy właśnie Islandczycy. Fajnie to wychodzi i ładnie się to ogląda. Tylko nie te wkurviające o o o ooo z melodią z seven nation army...
@obeymydreamz Przecież mamy: "Nic się nie stało. Polacy nic się nie stało".
Anglicy pewnie już je znają, ciekawe czy szybko Francuzi się nauczą.
Kaleson, Salceson, Sukinson, Kyrieelejson.
Islandczycy to niezwykły naród. Wszyscy zwracają się do siebie po imieniu. Zgodnie z tradycją nie noszą nazwisk. „Nazwisko” dziecka powstaje od imienia ojca poprzez dodanie końcówki -son w przypadku synów i -dóttir w przypadku córek. Dzieci mężczyzny o imieniu Gustav będą zatem nosiły nazwiska Gustavson i Gustavdóttir.
Ten drukarski błąd na mapie Atlantyku nie ma nawet własnego wojska! A mimo to jest w NATO.