Stare jak świat ale prawdziwe.
Najgorsze to że karmię tego złego, ale nauczyłem się tego mieszkając w mazowieckim.
Taka mała wieś koło Gostynina. Jak z nimi nie pijesz, nie utrzymujesz kontaktów, nie płaczesz mimo tego że masz chorego (nieuleczalnie syna) i cały czas sobie radzisz to jesteś zły!!!!
A tak to są prawdziwi katolicy co niedziela .......
Nauczyłem się że lepiej mieć twarde serce i miękką dupę ........ ale dla obcych.....
Nie jest ważne, którego wilka karmię, ale którego wilka we mnie karmią inni. To głównie czyny innych ludzi decydują o tym kim jesteśmy. Środowisko w którym się wychowujemy, rodzina, przyjciele, wrogowie, przypadkowi lub nie ludzie których napotykamy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2016 o 20:02
Stare jak świat ale prawdziwe.
Najgorsze to że karmię tego złego, ale nauczyłem się tego mieszkając w mazowieckim.
Taka mała wieś koło Gostynina. Jak z nimi nie pijesz, nie utrzymujesz kontaktów, nie płaczesz mimo tego że masz chorego (nieuleczalnie syna) i cały czas sobie radzisz to jesteś zły!!!!
A tak to są prawdziwi katolicy co niedziela .......
Nauczyłem się że lepiej mieć twarde serce i miękką dupę ........ ale dla obcych.....
akurat przed chwilą słuchałem 'wilki dwa' Luxtorpedy ;)
W cieniu wilki chadzają parami... Koniec końców ten dobry jest naprawdę kiepski w samoobronie.
Było było było!
https://m.youtube.com/watch?v=fUQmfnUhioA
Nie jest ważne, którego wilka karmię, ale którego wilka we mnie karmią inni. To głównie czyny innych ludzi decydują o tym kim jesteśmy. Środowisko w którym się wychowujemy, rodzina, przyjciele, wrogowie, przypadkowi lub nie ludzie których napotykamy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2016 o 20:02
@doliwaq Biedny, pozbawiony woli i inicjatwy cżłowiek, któego los w 100% zależy od innych...
Było w "Krainie Jutra"