Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
165 208
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar KsiazeJulian
+14 / 18

Ale chociaż wychodzą na dwór :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~RafikWaubrzych
-2 / 4

O co kamanw tej gierce glosno o tym ale zadnych konkretow

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dolmor
+2 / 4

Grałem w coś działającego na podobnych zasadach, więc szczegółów Pokemon Go nie znam, ale jest to gra w tak zwanej "Extended reality", czyli na telefonie masz jakąś formę interfejsu, telefon rejestruje GPS'em przemieszczanie się, i przenosi je do gry. Czyli na przykładzie gry Ingress (Chwała Enlightened!), chcesz przejąć punkt A, idziesz pod Pomnik Tegogościa, chcesz przejąć punkt B, idziesz pod Plac Jakiejśważnejdaty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lech2
0 / 2

Kolejna reklama. I kolejny, który za kasę tworzy demoty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lucky90
+2 / 2

Ja też nie wiem co w tym smutnego, niech sobie robią co chcą co mnie to obchodzi mam swoje życie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kandara
+10 / 12

No nie... odezwał się staruszek, który pewnie sam dawno na dworze nie był, bo w przeciwnym radzie by takich głupot nie wypisywał. Uwaga, gotowi na szok? Dzieci dalej bawią się na dworze. Codziennie słyszę jak się wydzierają i widzę jak biegają po podwórkach. Z piłką, hulajnogą, telefonem też, ale dziś telefon pełni taką funkcję jak kiedyś walkman, albo radyjko na baterie. I co w tym złego? No nic czasy się zmieniły, narzędzia też. Jeśli zaś chodzi o pokemony, to moje pokolenie zbiera tazosy, naklejki, a niektórzy także takie figurki z pokebolami (chyba). Dziś zbiera się pokemony z pomocą ciekawej aplikacji... I znów się pytam co w tym takiego złego? A tak... starym ludziom nie może podobać się to co nowe, bo nie może i już. Bo nowe jest złe, tylko stare dobre.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+2 / 2

@Kandara U mnie to samo, dzieciaki biegają od ogrodu do ogrodu, graja w piłkę, klasy, hulaj nogę, trampolina, rower, malują kredą po ulicy a do domu przybiegają się napić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+8 / 8

Zaraz. Wyjaśnijmy coś sobie. Gdybyście WY 20 lat temu mieli Pokemon GO, jako pierwsi latalibyście z telefonami i łapali Pokemony. I pewnie jaralibyście się tym bardziej niż my teraz. Nie zaprzeczajcie, bo na pewno by tak było. Mamy XXI wiek, wirtualną rzeczywistość i telefony z Androidem. Dlaczego coś, co za czasów waszej młodości byłoby spełnieniem marzeń dzisiaj jest jakąś definicją zła?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Lucky90
+3 / 3

@BlackWolf120 Bo to jakieś zakompleksione buraki robią takie demoty. Dla niektórych tutaj to ja mógłbym być 'stary' a nie chodzę po internetach jęczeć jak to kiedyś było fajnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
+1 / 1

@Lucky90 Ja już nie mówię tylko o demotach, bo na to można przymknąć oko. Ale poważnie, to już jest przegięcie. Technologia zła, bo 100 lat temu biegało się za piłką, nie Pokemonami, blablabla, dzieciaki siedzą tylko przed komputerem, blablabla, Pokemony takie złe i niedobre itd. W internecie jest masa opinii, że te Pokemon GO to w ogóle szatan stworzył i "za naszych czasów tego nie było i jakoś mogliśmy się bawić. Teraz jest, więc jest złe, bo to w XXI wieku, a nie w latach 90' wtedy to w ogóle najlepiej było i w ogóle powinniśmy do jaskiń wrócić". Młodzież siedzi przed komputerem. ŹLE! Młodzież biega za Pokemonami, przechodzi te 10 kilometrów, ŹLE! To kiedy ma być dobrze? Ktoś wpadł na świetny pomysł połączenia aktywności ruchowej z czymś, co wciąż stoi na półce rzeczy kultowych, aplikacja jest darmowa telefony z iOS i Androidami ma większość ludzi. W czym problem? W tym, że 20 lat temu tego nie było?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kandara
+1 / 1

@BlackWolf120 Dziś dalej biega się za piłką, a 100 lat temu biegało się za Pokemonani, tyle, że bez smartfonów. XD. W sumie te opinie jakie to to wszystko złe, to pewnie z zazdrości, bo sami też by chcieli, ale nie wypada. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
0 / 0

@Kandara No biegają za piłką, sama gram w siatkówkę i czasem biegam po Orliku, a powiedzmy szczerze, najstarsza to ja nie jestem. Też myślę, że troszkę zazdrości w tym jest. Może stąd się bierze to wychwalanie lat 90' i negowanie wszystkiego, co współczesne. Do tego większość ma jakąś dziwną fobię, że jedna gra zapoczątkuje erę całkowitej komputeryzacji. :x

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2016 o 10:23

E eloelo1958
+5 / 5

Za chwile mnie tutaj chyba rozpierd*li. Siedzieli w domach źle, wychodzą z domu też źle. To że my graliśmy w latach 90 w piłkę to nie znaczy, że młodsze pokolenia mają robić to samo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Dovahkiin
0 / 2

W niektórych stronach Pokemony łapie się na polu :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ulmen
+3 / 5

No nie mogę! Pierdyliard demotów że dzieci siedzą przy komputerach, zamiast wyjść się bawić na świeżym powietrzu, a kiedy pojawia się gra która w fajny sposób łączy aktywność poza domem z interaktywną zabawą to problemy że "wychodzą na pole, ale w zły sposób"! Czasem tracę nadzieję i wydaje mi się że naprawdę nasz sport narodowy to narzekanie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sraka12
0 / 0

Smutne? codziennie jak wracam z pracy z buta, to łapie pokemony, przynajmniej czas leci

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~2xlatek
0 / 0

Uwazam, ze dobry pomysl z ta gra, skoro dzieciakow nie da się oderwać od smartfonow, to postanowili stworzyć gre, która wyciąga je razem z nimi na podwórko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem