@Antymonachomachia oczywiscie , w koncu z doopy sie nie wzieło że : 'kobiety zakochuja sie uszami, a faceci oczami, dlatego faceci kłamią a kobiety sie malują'
Tylko, że 80% kobiet jest w stanie pokochać grubego faceta a 90% facetów nawet nie przejdzie przez myśl możliwość zaproszenia grubej dziewczyny na randkę.
elfksfgfjfj Kobiety faktycznie mogą udawać miłość do grubego faceta ale w zasadzie tylko pod warunkiem, że jest on bogaty. Sytuacje gdy kobieta naprawdę zakocha się w grubym biedaku praktycznie się nie zdarzają.
@Adrian1234 dlaczego z góry zakładasz, że jeśli kobieta zakocha się w facecie z nadwagą to jest to udawana miłość?
Ja mojego poznałam gdy miał nadwagę i w dodatku rozstępy bo kiedyś był jeszcze grubszy. Ale był tak dobrym człowiekiem i prawdziwym gentelmenem że urzekło mnie to i z czasem uczucie przerodziło się w miłość.
Dziś, 3 lata później, mój mąż traci powoli na wadze, ale w jego przypadku jest to ciężka sprawa bo mimo diet i ćwiczeń kilka razy w tygodniu ma bardzo skłonności do tycia. I tak go kocham i dla mnie jest najlepszy. A kasy wcale nie ma, bo jak się poznaliśmy to byliśmy jeszcze studentami, a teraz zaczynamy wspólnie układać sobie życie, finansowo praktycznie od zera :)
Ludzie nie wierzcie w to że wszyscy lecą tylko na boskie ciało i kasę. Inne wartości liczą się w życiu.
jest takie proste prawo w tym zakochiwaniu sie - 'jesli grubośc portfela faceta jest wprost proporcjonalna do grubości faceta wtedy prawdopodobienstwio zakochania sie kobiety gwałtownie rośnie'
ja tam lubie kolesi z lekką nadwagą, sama mam lekką nadwagę. No ale rzeczą jasną jest, że skoro koleś jest mocno otyły - to nie jest to zdrowe i wynika z lekkomyslności, lenistwa i braku chęci dbania o siebie. Tacy mi sie nie podobają. Podobnie rzecz sie ma z kobietami. Jak sama o siebie nie dba niech nie mysli ze ją ktoś zechce
Jest różnica między masą mięśniowa i tłuszczową. To nie działa w ten sposób, że magicznie tłuszcz zamienia się w mięśnie. Trzeba treningiem i odpowiednim odżywianiem spalić tłuszcz, a innym treningiem popracować nad miesniami. To działa tak samo u kobiet, jak i u mężczyzn. Pokusze się nawet o stwierdzenie że kobiety mają łatwiej. Schudnąć można sama dieta bez ćwiczeń (choć dieta + ćwiczenia dają lepsze efekty), a zbudować mięśni samą dieta już nie można. Bardzo mi przykro, że wytracilam Ci wymówke ;-)
Gościu nie ma się czym martwić, bo ma się czym martwić, bo ma masę i może w tej masie robić rzeźbę na siłowni. A laska jak ma zrzucić te kilogramy...? To jest prawie niemożliwe.
Jest różnica między masą mięśniowa i tłuszczową. To nie działa w ten sposób, że magicznie tłuszcz zamienia się w mięśnie. Trzeba treningiem i odpowiednim odżywianiem spalić tłuszcz, a innym treningiem popracować nad miesniami. To działa tak samo u kobiet, jak i u mężczyzn. Pokusze się nawet o stwierdzenie że kobiety mają łatwiej. Schudnąć można sama dieta bez ćwiczeń (choć dieta + ćwiczenia dają lepsze efekty), a zbudować mięśni samą dieta już nie można. Bardzo mi przykro, że wytracilam Ci wymówke ;-)
Jest różnica między masą mięśniowa i tłuszczową. To nie działa w ten sposób, że magicznie tłuszcz zamienia się w mięśnie. Trzeba treningiem i odpowiednim odżywianiem spalić tłuszcz, a innym treningiem popracować nad miesniami. To działa tak samo u kobiet, jak i u mężczyzn. Pokusze się nawet o stwierdzenie że kobiety mają łatwiej. Schudnąć można sama dieta bez ćwiczeń (choć dieta + ćwiczenia dają lepsze efekty), a zbudować mięśni samą dieta już nie można. Bardzo mi przykro, że wytracilam Ci wymówke ;-)
Jest różnica między masą mięśniowa i tłuszczową. To nie działa w ten sposób, że magicznie tłuszcz zamienia się w mięśnie. Trzeba treningiem i odpowiednim odżywianiem spalić tłuszcz, a innym treningiem popracować nad miesniami. To działa tak samo u kobiet, jak i u mężczyzn. Pokusze się nawet o stwierdzenie że kobiety mają łatwiej. Schudnąć można sama dieta bez ćwiczeń (choć dieta + ćwiczenia dają lepsze efekty), a zbudować mięśni samą dieta już nie można. Bardzo mi przykro, że wytracilam Ci wymówke ;-)
Anka, przecież trening budujący mieśnie pali też kalorie a więc w efekcie tłuszcz? Na redukcję wagi ciała nie trzeba specjalnych treningów.
Kobiety potrzebują mięśni do atrakcyjnego wyglądu tak jak i mężczyźni.
Uwaga tłumaczenie: Nie zmieniaj się, zostań spasiona, bo jakbyś wzięła się za siebie, to ten przystojniak przy barze poleci na ciebie, a nie na mnie, ty flądro...
wlasnie tak mysla kobiety "faceci to swinie" a kobiety sa swiete ale przypominam to Ewa zerwala jablko pierwsza i jeszcze naklonila do tego Adama...
Pierwsza część dobra więc nie ma minusa
Pokaż mi gdzie w Biblii jest napisane, że było to jabłko :)
Czyli to kobiety lubią się oszukiwać?
tak
@Antymonachomachia Co minusujecie? Waszą dumę uraził? :)
Jeju, komentarz humorystyczny i nagle wszyscy mają problem.
@Antymonachomachia oczywiscie , w koncu z doopy sie nie wzieło że : 'kobiety zakochuja sie uszami, a faceci oczami, dlatego faceci kłamią a kobiety sie malują'
Tylko, że 80% kobiet jest w stanie pokochać grubego faceta a 90% facetów nawet nie przejdzie przez myśl możliwość zaproszenia grubej dziewczyny na randkę.
Serio ?
@elfksfgfjfj Zgadzam się, sam bym tego nie zrobił.
@Mattian23374 Serio.
To może jeszcze ja napiszę. SERIO??
elfksfgfjfj Kobiety faktycznie mogą udawać miłość do grubego faceta ale w zasadzie tylko pod warunkiem, że jest on bogaty. Sytuacje gdy kobieta naprawdę zakocha się w grubym biedaku praktycznie się nie zdarzają.
Chyba chłopców, bo na pewno nie mężczyzn.
@Adrian1234 dlaczego z góry zakładasz, że jeśli kobieta zakocha się w facecie z nadwagą to jest to udawana miłość?
Ja mojego poznałam gdy miał nadwagę i w dodatku rozstępy bo kiedyś był jeszcze grubszy. Ale był tak dobrym człowiekiem i prawdziwym gentelmenem że urzekło mnie to i z czasem uczucie przerodziło się w miłość.
Dziś, 3 lata później, mój mąż traci powoli na wadze, ale w jego przypadku jest to ciężka sprawa bo mimo diet i ćwiczeń kilka razy w tygodniu ma bardzo skłonności do tycia. I tak go kocham i dla mnie jest najlepszy. A kasy wcale nie ma, bo jak się poznaliśmy to byliśmy jeszcze studentami, a teraz zaczynamy wspólnie układać sobie życie, finansowo praktycznie od zera :)
Ludzie nie wierzcie w to że wszyscy lecą tylko na boskie ciało i kasę. Inne wartości liczą się w życiu.
jest takie proste prawo w tym zakochiwaniu sie - 'jesli grubośc portfela faceta jest wprost proporcjonalna do grubości faceta wtedy prawdopodobienstwio zakochania sie kobiety gwałtownie rośnie'
Chyba na odwrót ..
Właśnie na odwrót, wydaje się.
Masz rację, wydaje ci się.
Bo faceci wolą działać i motywować do działania, a nie pocieszać pustymi słowami i kłamstwami, jak to robią kobiety.
ja tam lubie kolesi z lekką nadwagą, sama mam lekką nadwagę. No ale rzeczą jasną jest, że skoro koleś jest mocno otyły - to nie jest to zdrowe i wynika z lekkomyslności, lenistwa i braku chęci dbania o siebie. Tacy mi sie nie podobają. Podobnie rzecz sie ma z kobietami. Jak sama o siebie nie dba niech nie mysli ze ją ktoś zechce
Jest różnica między masą mięśniowa i tłuszczową. To nie działa w ten sposób, że magicznie tłuszcz zamienia się w mięśnie. Trzeba treningiem i odpowiednim odżywianiem spalić tłuszcz, a innym treningiem popracować nad miesniami. To działa tak samo u kobiet, jak i u mężczyzn. Pokusze się nawet o stwierdzenie że kobiety mają łatwiej. Schudnąć można sama dieta bez ćwiczeń (choć dieta + ćwiczenia dają lepsze efekty), a zbudować mięśni samą dieta już nie można. Bardzo mi przykro, że wytracilam Ci wymówke ;-)
co z tego ze jest kochana jak tak na prawde jest tłustą świnią
Gościu nie ma się czym martwić, bo ma się czym martwić, bo ma masę i może w tej masie robić rzeźbę na siłowni. A laska jak ma zrzucić te kilogramy...? To jest prawie niemożliwe.
Jest różnica między masą mięśniowa i tłuszczową. To nie działa w ten sposób, że magicznie tłuszcz zamienia się w mięśnie. Trzeba treningiem i odpowiednim odżywianiem spalić tłuszcz, a innym treningiem popracować nad miesniami. To działa tak samo u kobiet, jak i u mężczyzn. Pokusze się nawet o stwierdzenie że kobiety mają łatwiej. Schudnąć można sama dieta bez ćwiczeń (choć dieta + ćwiczenia dają lepsze efekty), a zbudować mięśni samą dieta już nie można. Bardzo mi przykro, że wytracilam Ci wymówke ;-)
Jest różnica między masą mięśniowa i tłuszczową. To nie działa w ten sposób, że magicznie tłuszcz zamienia się w mięśnie. Trzeba treningiem i odpowiednim odżywianiem spalić tłuszcz, a innym treningiem popracować nad miesniami. To działa tak samo u kobiet, jak i u mężczyzn. Pokusze się nawet o stwierdzenie że kobiety mają łatwiej. Schudnąć można sama dieta bez ćwiczeń (choć dieta + ćwiczenia dają lepsze efekty), a zbudować mięśni samą dieta już nie można. Bardzo mi przykro, że wytracilam Ci wymówke ;-)
Jest różnica między masą mięśniowa i tłuszczową. To nie działa w ten sposób, że magicznie tłuszcz zamienia się w mięśnie. Trzeba treningiem i odpowiednim odżywianiem spalić tłuszcz, a innym treningiem popracować nad miesniami. To działa tak samo u kobiet, jak i u mężczyzn. Pokusze się nawet o stwierdzenie że kobiety mają łatwiej. Schudnąć można sama dieta bez ćwiczeń (choć dieta + ćwiczenia dają lepsze efekty), a zbudować mięśni samą dieta już nie można. Bardzo mi przykro, że wytracilam Ci wymówke ;-)
@ankaottak
@~Pola_la
Anka, przecież trening budujący mieśnie pali też kalorie a więc w efekcie tłuszcz? Na redukcję wagi ciała nie trzeba specjalnych treningów.
Kobiety potrzebują mięśni do atrakcyjnego wyglądu tak jak i mężczyźni.
Ja znowu za chudy jestem. I w tę źle i w tę gorzej.
Co za bzdurny demot. To nie kwestia płci, tylko szczerości znajomych. Poza tym, nie zawsze nadwaga jest powodem, że druga strona zakańcza związek.
Uwaga tłumaczenie: Nie zmieniaj się, zostań spasiona, bo jakbyś wzięła się za siebie, to ten przystojniak przy barze poleci na ciebie, a nie na mnie, ty flądro...