Serio, przyczepiłaś się do jej włosów? Kogo obchodzą włosy przy takiej twarzy i cyckach? Chyba ktoś tu jest zazdrosny i wytyka najmniej ważny mankament.
To co najmniej trochę nie w porządku napisać "Szkoda, że tak mało kobiet tak pięknie wygląda.", gdy dziewczyny/kobiety w Polsce mogłyby powiedzieć "szkoda, że tak mało mężczyzn choćby przystępnie wygląda" i niż demograficzny załatwiony. Bądźmy obiektywni. Dla mnie z urody średnia - nie podoba mi się, szczególnie to wysokie czoło. Do tego naprawdę czarna (jest tyle pięknych kolorów) bluzka na ramiączkach? Ponieważ w swoim życiu parę kobiet miałem to zdecydowanie nie chciałbym zobaczyć jej bez biustonosza, bo wolę sterczące/zgrabne piersi, przy czym nie mówię że ma złe (bo nie ma złych piersi ;)) - tak nie jestem tępym lemingiem co kopiuje zdanie innych. Rozumiem jednak powielanie "ideału" kobiety przez osoby, które praktycznie brania nie mają i wiedzę o wyglądzie czerpią z photoshopa lub stron XXX. Mam tylko nadzieję, że jakakolwiek kobieta czytając te komentarze nie pomyśli, że coś z nimi nie tak, bo nie wyglądają jak osoba Y, która spodobałaby się jakimś Z :P.
Świetnie dodałem do kogo innego komentarz :P. Miało być do "niezywklły". Moim zdaniem (nikt nie musi się kierować i zgadzać z moją opinią) kobiety w całkowicie białych, czarnych strojach, szczególnie jeśli chodzi o górną część garderoby wyglądają tandetnie. Tandetnie pod względem bycia nudną - przecież tyle jest pięknych fasonów, wzorów, barw itp. itd. a tu czarny :/. Do tego zawsze mam wrażenie, że takie stroje są ubierane przez niepewne kobiety, bo muszą coś zakryć lub nie chcą zaryzykować. Ja tam lubię pewne siebie, które mają w poważaniu zdanie innych na temat ich "niedoskonałości" ;).
O piersiach powiem tyle, że każda kobieta ma takie, jakie ma. Większe, wcale nie znaczy lepsze. Moja znajoma z klasy z liceum ma naprawdę duże, ładne piersi, ale sama nie jest z nich wystarczająco zadowolona. Powód? Bolą ją plecy od przeciążenia. Chciałaby mieć mniejsze. Następna sprawa - każdy ma inny gust, niektórzy wolą większe piersi, niektórzy takie do ręki.. np. mój mężczyzna woli właśnie takie średniej wielkości, bo nie wie, co by miał robić z takimi wielkimi. Następna sprawa - jest taki dowcip: "Jaka jest różnica w piersiach między młodą dziewczyną, a starszą kobietą? Młoda ma między piersiami łańcuszek, a starsza pępek." ;) A niektóre kobiety już w wieku 20-paru, czy 30 prawie mają pępek. Pewnie częściowo wynika to z zaniedbania, bo można by było coś sprawić, by były jędrniejsze, ale jednak mi osobiście podobają się te ciut mniejsze. @dhfb_cr - Włosy przeważnie to kwestia genów. U mnie w rodzinie każdy ma słabe i rzadkie włosy, bez względu na to, co je. Za to mój kolega kiedyś miał długie włosy, ale na niego nigdy nie mogłam się napatrzeć. Długie, piękne, grube włosy. Po mamie. Jego mama zawsze ma włosy upięte w warkocz. Jak warkocz dzieli się na 3 części, to jedna część jest grubości chyba moich wszystkich włosów. A i tak nie mam bardzo rzadkich, mam przeciętne. @JeżPrzeznaczenia9 czepiasz się czarnej bluzki.. może dziewczyna ma żałobę? Może dobrze się czuje w tym kolorze? Ja właśnie mam w poważaniu zdanie innych i chodzę w tym, w czym mi wygodnie. Mogą to być czarne rzeczy, mogą być kolorowe, mogą być obcisłe, mogą być luźne, spodnie, sukienki, nieważne. Ważne, abym ja się w tym dobrze czuła. Więc zastanów się co piszesz, zanim sam sobie zaprzeczysz. Pozdrawiam :)
Do czasu
Jeśli 'jesteś tym co jesz' to ona musi jeść naprawdę ładne rzeczy :)
Pięknie, po prostu pięknie. Szkoda, że tak mało kobiet tak pięknie wygląda.
Cycki, jak cycki, ale na takim 'śmieciowym nawozie' to ładnych i gęstych włosów, jak widać, mieć nie będzie :P
Serio, przyczepiłaś się do jej włosów? Kogo obchodzą włosy przy takiej twarzy i cyckach? Chyba ktoś tu jest zazdrosny i wytyka najmniej ważny mankament.
To co najmniej trochę nie w porządku napisać "Szkoda, że tak mało kobiet tak pięknie wygląda.", gdy dziewczyny/kobiety w Polsce mogłyby powiedzieć "szkoda, że tak mało mężczyzn choćby przystępnie wygląda" i niż demograficzny załatwiony. Bądźmy obiektywni. Dla mnie z urody średnia - nie podoba mi się, szczególnie to wysokie czoło. Do tego naprawdę czarna (jest tyle pięknych kolorów) bluzka na ramiączkach? Ponieważ w swoim życiu parę kobiet miałem to zdecydowanie nie chciałbym zobaczyć jej bez biustonosza, bo wolę sterczące/zgrabne piersi, przy czym nie mówię że ma złe (bo nie ma złych piersi ;)) - tak nie jestem tępym lemingiem co kopiuje zdanie innych. Rozumiem jednak powielanie "ideału" kobiety przez osoby, które praktycznie brania nie mają i wiedzę o wyglądzie czerpią z photoshopa lub stron XXX. Mam tylko nadzieję, że jakakolwiek kobieta czytając te komentarze nie pomyśli, że coś z nimi nie tak, bo nie wyglądają jak osoba Y, która spodobałaby się jakimś Z :P.
A co jest złego w czarnej koszulce na ramiączkach?
Świetnie dodałem do kogo innego komentarz :P. Miało być do "niezywklły". Moim zdaniem (nikt nie musi się kierować i zgadzać z moją opinią) kobiety w całkowicie białych, czarnych strojach, szczególnie jeśli chodzi o górną część garderoby wyglądają tandetnie. Tandetnie pod względem bycia nudną - przecież tyle jest pięknych fasonów, wzorów, barw itp. itd. a tu czarny :/. Do tego zawsze mam wrażenie, że takie stroje są ubierane przez niepewne kobiety, bo muszą coś zakryć lub nie chcą zaryzykować. Ja tam lubię pewne siebie, które mają w poważaniu zdanie innych na temat ich "niedoskonałości" ;).
O piersiach powiem tyle, że każda kobieta ma takie, jakie ma. Większe, wcale nie znaczy lepsze. Moja znajoma z klasy z liceum ma naprawdę duże, ładne piersi, ale sama nie jest z nich wystarczająco zadowolona. Powód? Bolą ją plecy od przeciążenia. Chciałaby mieć mniejsze. Następna sprawa - każdy ma inny gust, niektórzy wolą większe piersi, niektórzy takie do ręki.. np. mój mężczyzna woli właśnie takie średniej wielkości, bo nie wie, co by miał robić z takimi wielkimi. Następna sprawa - jest taki dowcip: "Jaka jest różnica w piersiach między młodą dziewczyną, a starszą kobietą? Młoda ma między piersiami łańcuszek, a starsza pępek." ;) A niektóre kobiety już w wieku 20-paru, czy 30 prawie mają pępek. Pewnie częściowo wynika to z zaniedbania, bo można by było coś sprawić, by były jędrniejsze, ale jednak mi osobiście podobają się te ciut mniejsze. @dhfb_cr - Włosy przeważnie to kwestia genów. U mnie w rodzinie każdy ma słabe i rzadkie włosy, bez względu na to, co je. Za to mój kolega kiedyś miał długie włosy, ale na niego nigdy nie mogłam się napatrzeć. Długie, piękne, grube włosy. Po mamie. Jego mama zawsze ma włosy upięte w warkocz. Jak warkocz dzieli się na 3 części, to jedna część jest grubości chyba moich wszystkich włosów. A i tak nie mam bardzo rzadkich, mam przeciętne. @JeżPrzeznaczenia9 czepiasz się czarnej bluzki.. może dziewczyna ma żałobę? Może dobrze się czuje w tym kolorze? Ja właśnie mam w poważaniu zdanie innych i chodzę w tym, w czym mi wygodnie. Mogą to być czarne rzeczy, mogą być kolorowe, mogą być obcisłe, mogą być luźne, spodnie, sukienki, nieważne. Ważne, abym ja się w tym dobrze czuła. Więc zastanów się co piszesz, zanim sam sobie zaprzeczysz. Pozdrawiam :)
Kobietom jedzenie idzie w cycki, mężczyznom w klawiaturę.
Pod pachami