Wyjątkowo wyjaśnię, "gościówo"... chociaż wystarczy wpisać hasło w googlach... No chyba, że nie rozumiesz nawiązania do "demota", to inna sprawa... Możliwość wydania potomka bez udziału osobnika płci przeciwnej (czyli tak jak jest opisane w "denocie") to partenogeneza... https://pl.wikipedia.org/wiki/Partenogeneza
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lipca 2016 o 15:39
@midnight123 dokładnie, nie czuję się jakoś super wspaniała bo krwawię co miesiąc i nie umieram... że tak powiem kwestia przyzwyczajenia i pogodzenia się ze swoim losem
To tylko procesy biologiczne. Każ jej odejść od palanta, który nią pomiata i bije od dwóch lat, odciąć się od niego i zacząć na nowo. Jak będzie faktycznie silna, to odejdzie. Kobiety niestety bywają bardzo słabe, a durnie z którymi się łączą to perfidnie wykorzystują.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
24 lipca 2016 o 17:57
Pierwsze mnie nie dotyczy a drugie jeszcze bardziej dołuje.
to bardziej do faceta pasuje termin tworazenia życia
Partenogeneza u ludzi, nieźle... reszty nawet nie skomentuję...
Wyjątkowo wyjaśnię, "gościówo"... chociaż wystarczy wpisać hasło w googlach... No chyba, że nie rozumiesz nawiązania do "demota", to inna sprawa... Możliwość wydania potomka bez udziału osobnika płci przeciwnej (czyli tak jak jest opisane w "denocie") to partenogeneza... https://pl.wikipedia.org/wiki/Partenogeneza
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2016 o 15:39
Chyba że jesteś bezpłodna
Nie wiedziałem, że mogę mieć dzieci. Yey
Jako kobieta oficjalnie stwierdzam: Głupie pierdo lenie
@midnight123 dokładnie, nie czuję się jakoś super wspaniała bo krwawię co miesiąc i nie umieram... że tak powiem kwestia przyzwyczajenia i pogodzenia się ze swoim losem
a co jak ktoś poroni?
"Jesteś silna, jesteś niesamowita, jesteś niezniszczalna." - taaaa... powiedz "Jej", że w tej kiecce grubo wygląda :)
Nie ufam niczemu co krwawi raz w miesiącu i nie zdycha.
To tylko procesy biologiczne. Każ jej odejść od palanta, który nią pomiata i bije od dwóch lat, odciąć się od niego i zacząć na nowo. Jak będzie faktycznie silna, to odejdzie. Kobiety niestety bywają bardzo słabe, a durnie z którymi się łączą to perfidnie wykorzystują.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lipca 2016 o 17:57
Jakiś zacofany jestem... :/.... samo-zapłodnienie ?