Przemierzając go można podziwiać górę Mat Chinchang, 700 m.n.p.m
Został zbudowany w 1894 roku i przetrwał bombardowanie Londynu w czasach Drugiej Wojny Światowej
Możesz sam wybrać stronę po której przechodzisz. Nieważne co wybierzesz, przeżyjesz niezapomniane chwilę nad Marble Canyon (część kanionu rzeki Kolorado)
Australijczycy mają się czym chwalić. Jako most łukowy ma rekordową długość na świecie - 1149 metrów. Jego najwyższy punkt znajduje się 134 metry nad wodą. Został wybudowany w 1932 roku.
Most wiszący w Nowej Zelandii zapoczątkował rozrywkę skoków na bungee
To również jest most dla miłośników sportów ekstremalnych.
tower bridge nie przetrwal bombardowania tylko po prostu nie zostal trafiony bomba
@par00wka
Nie par00wka, tylko patałach.
Lipa, nie ma mostu Stacha: http://demotywatory.pl/4666846
@Rhz Most Stacha w porównaniu z tymi wyżej wygląda jak zwykły przepust w rowie.
Dla Ciebie @Dragoo to przepust w rowie, a dla mnie najpiękniejszy przykład wytrwałości ludzkiej. Wieżowce też wolisz od domów dla ludzi?
@Rhz Wiem że gość sam budował ten most, ale nie ma w tym nic imponującego wg mnie jeśli chodzi o samą budowlę. te mosty wyżej imponują nie tylko wielkością ale technologią wykonania i konstrukcją którą nie łatwo zaprojektować tym bardziej wykonać jak np na nr 1 gdzie most masz w górach na stromych skarpach. Mi zawsze imponuje jak u nas w Tatrach ludzie wykonywali szlaki z łańcuchów i drabinek jak np na Orlej Perci gdzie nie było śmigłowców itp w trudnych warunkach gdzie nawet dzięki tym łańcuchom jest dość trudno na szlaku lub jak robili krzyż na Giewoncie a co dopiero takie mosty i wiadukty
@Dragoo, nasi Górale to krzepcy chłopcy: kiedy po raz drugi szedłem na Kasprowy, był koszmarny upał, gdy wychodziłem rano było około 25 stopni, kiedy wracałem było trochę ponad 30. Co za pierwszym razem było łatwizną, w tych warunkach okazało się męczarnią, toteż wpadłem w małą dumę, powiedzmy w taką dumkę, cicha dumeczkę. Trochę była uzasadniona, bo trzymałem tempo, wyprzedzałem wielu, po drodze ludzie przegrzewali się i robili popasy, tylko jednego nie mogłem za nic dogonić, jakieś dwieście metrów przede mną to majaczył, to znikał ktoś z dużym zielonym plecakiem. Gdy byłem już pod szczytem, dumeczka zniknęła, bo zobaczyłem właściciela, który wniósł na górę pełen plecak browców, żeby sprzedawać je po cenie wyższej niż na dole, ale wciąż niższej niż w restauracji. Opowieść może nie porywająca, ale prawdziwa. /////// Co do architektury, też podobają mi się rzeczy trudne w budowie, np. kolej w Andach, ale za to zupełnie wyzbyłem się zachwytu nad wieżowcami i architekturą przemysłową, choćby nie wiem co to było. Jeśli widzę dworek, albo porządną willę, to na drapacz chmur nawet nie chce mi się patrzeć.
Bloukrans Bridge - RPA zdjęcie 7 i od razu wiem jak most wygląda....
Most Moskiewski w Kijowie zbudowano jeszcze za czasów ZSRR, jakby ktoś się dziwił że taką konstrukcję byli w stanie zbudować na Ukrainie.
6 zdjęcie nie przedstawia Kawarau Suspension Bridge w Queenstown w Nowej Zelandii, tylko The Forth Rail Bridge nad zatoką Firth of Forth w Edynburgu w Szkocji.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2016 o 14:08
W galerii powinno znaleźć sie rownież zdjęcie mostu w Bristolu UK :)
Niby o mostach, a tu zdjęcie jakieś debila skaczącego na gumce z telefonem na kiju.