@Wired Trzeba być breszczatym na jedno oko żeby nie widzieć różnicy. Tylko słabi i nierozumni będą słuchali co im podpowiada TVN24 i G@wno z Wyborczej i będą powtarzać, że ŚDM i Wódystok to, to samo. Autorze demota na ŚDM nikt nie ćpał, nie chlał i nie taplał się w błocie no i nie było "j@bta się jak chceta" czyli "róbta co chceta". Na ŚDM było pięknie, bez rywalizacji, porównywania się z innymi i przede wszystkim jak w grupie dojrzałych, młodych ludzi a nie chamstwo i wrzaski jak na Wódystoku.
Żaden TVN czy inne G@wno Wyborcze mądrym i uczciwym wobec siebie samych Polakom nie wmówi, że było inaczej. Koniec.
Jak mozna porownywac woodstock do sdm ? Festiwal muzyczny to chyba cos troche innego, niz wydarzenie religijne. Ale coz, swietojebliwi katole wiedza wszystko lepiej. Siedziales pewnie w tym blocie i obserwowales, zeby teraz moc sobie poszczekac.
Byłem raz i więcej nie chce. Tylko pierwszy dzień jest jako tako, potem to już syf, szczanie i sranie gdzie się da, smród gorzały , zioło, amfa i inne gówna oraz w co drugim namiocie pieprzenie (czasem to już nie wiadomo kto kogo i z kim). Ludzie chodzą brudni i robią tak jak im mówi Owsik czyli "J@bta się z kim chceta", bo to brzmi tak samo jak "róbta co chceta". Tyle w temacie Wódystok.
MAM PYTANIE DO TYCH CO MAJĄ CÓRKI: PUŚCILIBYŚCIE 18 LETNIĄ CÓRKĘ NA WÓDYSTOK?
KTÓRY ODWAŻNY...HĘ?
Na ŚDM nie byłem. Na Woodstoku 6 razy teraz nestety nie mogę praca. Jestem katolikem chodzę do kościoła i wierzę w Boga w błocie też się kąpałem na Woodstoku polecam. Ale ja nikogo nie obrażam słowami jebta co chceta itp. jak autor w/w. nikt mnie nie pobił i nie widzalem tam amfy zielsko czułem piłem na umór bawiłem się na maksa. Wodstock to impreza mizyczna tam się relasuję a nie chodzę na przystanek Jezus czy jakoś tak. Po za tym Woodstoc sprzątają wolontarusze nie wiem jak na Śdm. I sam zbirałem śmieci na kase co by mieć na alkohol i dalej się bawić. Więc jak można porównywać imprezę rozrywkową ze spotkaniem duchowym chyba tylko debil to porównuje. Po za tym na spodkaniach gdzie przechodziło siè pod rybą sam widziałem jak młodzież chleje nie małe ilości alkoholu a byłem tam 2 godziny i nie marudzę że źle robili ale pewnie też jestem brudasem i degeneratem w końcu w błocie się bawiłem i to po alkoholu
Mi powiedziano by zostawiać worki na miejscu, by służby je zebrały. Po za tym było ciężko o kosz na śmieci w promieniu 10 kilometrów. A jak nie widzicie różnicy między Woodstockiem, a ŚDM to gratuluję umiejętności analizy i porównania.
Niestety organizatorzy nie postawili tymczasowych koszy na śmieci na wiejskich drogach, którymi wędrowali pielgrzymi, a szkoda bo by się przydały. Ale pielgrzymi jednak sobie radzili, zostawiając niepotrzebne rzeczy, butelki, śmieci, w bramach mieszkańców wsi, którzy rozdawali im wodę, jabłka, a nawet ogórki, albo też polewali wodą dla ochłody. Bóg im zapłać za serdeczność.
~mong123 Oczywiście. Ja nie mam żadnej pretensji o te kosze. Chcę tylko usprawiedliwić pielgrzymów (w tym mnie samego), że zostawiłem worek na miejscu.
W przeciwieństwie do uczestników Światowych Dni Młodzieży [katolickiej] Jezus z apostołami posprzątali po sobie i tłumach, które nakarmili (Mateusza 15:37; Jana 6:13).
Jaka różnica? - śmieci popakowane w worki. Ciężko jest zapewnić kontenery, które pomieściłyby śmieci od 2,5mln osób. Marna prowokacja. Odłącz TVN i włącz myślenie
A ja widzę dwie - to są INNE śmieci, nie jak na Woodstocku strzykawki, butelki po alkoholu i kondomy, To raz. I jest ich mniej i są popakowane w worki, to dwa.
@Eksequtioner, @kostkalodu, Niech Wam obojgu będzie, pogodzę Was: Nie byłem na Woodstocku, ale grzebałem w śmieciach po nim, specjalnie tam jechałem, by te śmieci przeglądać z zamiłowania.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 sierpnia 2016 o 20:12
Bardzo mnie cieszy, że na "Przystanku Woodstock" ludzie zbierają swoje odpadki w torby i kładą je wzdłuż drogi dojazdowej. Bo tak właśnie postąpiła znacząca większość uczestników ŚDM. Zawsze uważałem Owsiaka za świetnego faceta, robiącego dobrą robotę. Oby tak dalej Jurku!
Jest ogromna różnica. Na ŚDM wszystkie śmieci są ładnie zapakowane, a na Brudstocku wszystkie śmierci są porozrzucane, a do tego znajdują się w nich zużyte kondomy, butelki po alkoholu, nie raz woreczki po narkotykach. Chętnie pojechałbym na Woodstock, gdyż lubię taką muzykę, lecz widząc jaki ludzki syf na to jedzie to od razu mi się odechciewa. Policja na Wood to też kpina. Powinny być tam wyspecjalizowane psy, a gdy znajdą narkotyki to takiej osobie wlepić karę albo od razu do więzienia.
@Eksequtioner Tak jak napisałem: Nie byłem. Wystarczą mi zdjęcia od koleżanek, które tam były oraz od nich opowiadania. Nie trzeba gdzieś być by móc oceniać. Wystarczy mieć niepodważalną wiedzę i taką właśnie na temat Wood posiadam.
Widzisz... ja nie byłem na ŚDM. Więc trzymam mordę na kłódkę i się nie wypowiadam. Powyżej jest zdjęcie, które tez mógłbym po chamsku skomentować. Na woodstocku byłem. I wiesz co? To piękne miejsce. Śmieci? Owszem - jeśli jest gdzieś 500tys. ludzi w warunkach polowych to Ci ludzie produkują śmieci na potęgę. Czy są ludzie ćpający? Są. Ale to promil, odsetek, który gubi się w wydźwięku całości. Czy podczas ŚDM w Krakowie nie było żadnego ćpuna? Jesteś gotów dać za to głowę?
Nie ma co porównywać tych imprez ponieważ są całkowicie inne. Jednak też nie należy demonizować drugiej by wywyższyć pierwszą.
Po pierwsze: Dlaczego za narkotyki do więzienia? Jak ktoś chce ćpać to niech ćpa. Po drugie, dobrze Woodstock pokazuje piosenka i teledysk "Mamo jest mi tu dobrze" zespołu Kabanos.
Ile ludzi było na Woodstocku, a ile na ŚDM w Brzegach... Poza tym, czy ktokolwiek z was widział na Woodstocku ludzi zbierających śmieci ze swojego otoczenia do worków? Każdy robił co mógł żeby pozostawić po sobie porządek ale tak wyglądała organizacja sprzątania, każda grupa zostawiała śmieci w jednym miejscu
Jest różnica! A mianowicie taka, że śmieci na ŚDM są zapakowane w worki! Osobiście dopilnowałem, żeby moja ekipa wszystkie swoje śmieci wpakowała w worki, pozdrawiam.
Co za idioci to plusują? Przecież KAŻDY dostał worek na śmieci i miał zostawić na miejscu. Tak kazały służby. Na zdjęciu wyraźnie widać pozbierane w workach śmieci.
Prawda jest taka, że wszystkie tego typu imprezy zapewniają sprzątanie terenu i zwyczajnie łatwiej jest zbierać wszystko z ziemi niż zbierać to i dodatkowo opróżniać kosze. Śmieci rozejdą się równomiernie, więc nie ma znaczenia, czy połowa będzie w koszu, czy wszystko na ziemi. Powiem więcej, niektóre miasta mają podobne podejście. Spróbujcie znaleźć kosz na śmieci w Amsterdamie - powodzenia!
Tam gdzie są masowe imprezy tam jest po zakończeniu śmietnisko. Bywam w Gandawie na Gentse festen trwa to kilka dni a po wszystkim jest niebotyczny smród, syf i śmietnisko. Kilkanaście godzin i wszystko jest wypucowane. Podobnie jest po Woodstoku i zapewne tak będzie po ŚDM. Zatem autorze, rozluźnij półdupki.
JEST OLBRZYMIA RÓŻNICA. Obecna władza na głowie stawała by zniszczyć tą imprezę widzianą jako przedłużenie konkurencji Caritasu. A na ŚDM zmarnowała ciężkie miliony które można było lepiej wydać np na dożywotni zapas piwa i orzeszków ziemnych dla mojej skromnej osoby :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 sierpnia 2016 o 23:42
Ale i tak czyściej niż w (parcho-)wyborczej
Byłam na obu i ... masz rację :)
Z pewnością byłaś...
czy juwenalia w miastach, czy inne wydarzenia gdzie jest dużo ludzi
jak nie bylo koszy
butelek po wódzie nie widać...
Prezerwatyw nie ma...
były
Bo to grzech. "Jechali" bez.
@Wired Trzeba być breszczatym na jedno oko żeby nie widzieć różnicy. Tylko słabi i nierozumni będą słuchali co im podpowiada TVN24 i G@wno z Wyborczej i będą powtarzać, że ŚDM i Wódystok to, to samo. Autorze demota na ŚDM nikt nie ćpał, nie chlał i nie taplał się w błocie no i nie było "j@bta się jak chceta" czyli "róbta co chceta". Na ŚDM było pięknie, bez rywalizacji, porównywania się z innymi i przede wszystkim jak w grupie dojrzałych, młodych ludzi a nie chamstwo i wrzaski jak na Wódystoku.
Żaden TVN czy inne G@wno Wyborcze mądrym i uczciwym wobec siebie samych Polakom nie wmówi, że było inaczej. Koniec.
@stefan_niepeowski
A byłeś ty na woodstocku? :D
Jak mozna porownywac woodstock do sdm ? Festiwal muzyczny to chyba cos troche innego, niz wydarzenie religijne. Ale coz, swietojebliwi katole wiedza wszystko lepiej. Siedziales pewnie w tym blocie i obserwowales, zeby teraz moc sobie poszczekac.
@kostkalodu woodstock i festiwal muzyczny. KISNE XD
Byłem raz i więcej nie chce. Tylko pierwszy dzień jest jako tako, potem to już syf, szczanie i sranie gdzie się da, smród gorzały , zioło, amfa i inne gówna oraz w co drugim namiocie pieprzenie (czasem to już nie wiadomo kto kogo i z kim). Ludzie chodzą brudni i robią tak jak im mówi Owsik czyli "J@bta się z kim chceta", bo to brzmi tak samo jak "róbta co chceta". Tyle w temacie Wódystok.
MAM PYTANIE DO TYCH CO MAJĄ CÓRKI: PUŚCILIBYŚCIE 18 LETNIĄ CÓRKĘ NA WÓDYSTOK?
KTÓRY ODWAŻNY...HĘ?
Moja siostra jeździ, sam bylem na woodstock. Na ŚDM również, błoto także było :) Jak śmierdzi amfa?
Na ŚDM nie byłem. Na Woodstoku 6 razy teraz nestety nie mogę praca. Jestem katolikem chodzę do kościoła i wierzę w Boga w błocie też się kąpałem na Woodstoku polecam. Ale ja nikogo nie obrażam słowami jebta co chceta itp. jak autor w/w. nikt mnie nie pobił i nie widzalem tam amfy zielsko czułem piłem na umór bawiłem się na maksa. Wodstock to impreza mizyczna tam się relasuję a nie chodzę na przystanek Jezus czy jakoś tak. Po za tym Woodstoc sprzątają wolontarusze nie wiem jak na Śdm. I sam zbirałem śmieci na kase co by mieć na alkohol i dalej się bawić. Więc jak można porównywać imprezę rozrywkową ze spotkaniem duchowym chyba tylko debil to porównuje. Po za tym na spodkaniach gdzie przechodziło siè pod rybą sam widziałem jak młodzież chleje nie małe ilości alkoholu a byłem tam 2 godziny i nie marudzę że źle robili ale pewnie też jestem brudasem i degeneratem w końcu w błocie się bawiłem i to po alkoholu
Mi powiedziano by zostawiać worki na miejscu, by służby je zebrały. Po za tym było ciężko o kosz na śmieci w promieniu 10 kilometrów. A jak nie widzicie różnicy między Woodstockiem, a ŚDM to gratuluję umiejętności analizy i porównania.
Niestety organizatorzy nie postawili tymczasowych koszy na śmieci na wiejskich drogach, którymi wędrowali pielgrzymi, a szkoda bo by się przydały. Ale pielgrzymi jednak sobie radzili, zostawiając niepotrzebne rzeczy, butelki, śmieci, w bramach mieszkańców wsi, którzy rozdawali im wodę, jabłka, a nawet ogórki, albo też polewali wodą dla ochłody. Bóg im zapłać za serdeczność.
@luki13bl Nie było koszy podobno ze względów bezbieczeństwa, dlatego worki rozdawali.
~mong123 Oczywiście. Ja nie mam żadnej pretensji o te kosze. Chcę tylko usprawiedliwić pielgrzymów (w tym mnie samego), że zostawiłem worek na miejscu.
W przeciwieństwie do uczestników Światowych Dni Młodzieży [katolickiej] Jezus z apostołami posprzątali po sobie i tłumach, które nakarmili (Mateusza 15:37; Jana 6:13).
Jaka różnica? - śmieci popakowane w worki. Ciężko jest zapewnić kontenery, które pomieściłyby śmieci od 2,5mln osób. Marna prowokacja. Odłącz TVN i włącz myślenie
A ja widzę dwie - to są INNE śmieci, nie jak na Woodstocku strzykawki, butelki po alkoholu i kondomy, To raz. I jest ich mniej i są popakowane w worki, to dwa.
@Fragglesik
A byłeś ty na woodstocku? :D
No musial byc i w smieciach grzebac, bo skad by wiedzial :)
@Eksequtioner, @kostkalodu, Niech Wam obojgu będzie, pogodzę Was: Nie byłem na Woodstocku, ale grzebałem w śmieciach po nim, specjalnie tam jechałem, by te śmieci przeglądać z zamiłowania.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2016 o 20:12
I tak czysciej niz w lasach
Bardzo mnie cieszy, że na "Przystanku Woodstock" ludzie zbierają swoje odpadki w torby i kładą je wzdłuż drogi dojazdowej. Bo tak właśnie postąpiła znacząca większość uczestników ŚDM. Zawsze uważałem Owsiaka za świetnego faceta, robiącego dobrą robotę. Oby tak dalej Jurku!
Jest ogromna różnica. Na ŚDM wszystkie śmieci są ładnie zapakowane, a na Brudstocku wszystkie śmierci są porozrzucane, a do tego znajdują się w nich zużyte kondomy, butelki po alkoholu, nie raz woreczki po narkotykach. Chętnie pojechałbym na Woodstock, gdyż lubię taką muzykę, lecz widząc jaki ludzki syf na to jedzie to od razu mi się odechciewa. Policja na Wood to też kpina. Powinny być tam wyspecjalizowane psy, a gdy znajdą narkotyki to takiej osobie wlepić karę albo od razu do więzienia.
A byłeś ty na woodskocku? :D
@Eksequtioner Tak jak napisałem: Nie byłem. Wystarczą mi zdjęcia od koleżanek, które tam były oraz od nich opowiadania. Nie trzeba gdzieś być by móc oceniać. Wystarczy mieć niepodważalną wiedzę i taką właśnie na temat Wood posiadam.
Widzisz... ja nie byłem na ŚDM. Więc trzymam mordę na kłódkę i się nie wypowiadam. Powyżej jest zdjęcie, które tez mógłbym po chamsku skomentować. Na woodstocku byłem. I wiesz co? To piękne miejsce. Śmieci? Owszem - jeśli jest gdzieś 500tys. ludzi w warunkach polowych to Ci ludzie produkują śmieci na potęgę. Czy są ludzie ćpający? Są. Ale to promil, odsetek, który gubi się w wydźwięku całości. Czy podczas ŚDM w Krakowie nie było żadnego ćpuna? Jesteś gotów dać za to głowę?
Nie ma co porównywać tych imprez ponieważ są całkowicie inne. Jednak też nie należy demonizować drugiej by wywyższyć pierwszą.
Po pierwsze: Dlaczego za narkotyki do więzienia? Jak ktoś chce ćpać to niech ćpa. Po drugie, dobrze Woodstock pokazuje piosenka i teledysk "Mamo jest mi tu dobrze" zespołu Kabanos.
Skoro nie byles, to skad mozesz wiedziec co w smieciach lezy ? z tv trwam ?
Ile ludzi było na Woodstocku, a ile na ŚDM w Brzegach... Poza tym, czy ktokolwiek z was widział na Woodstocku ludzi zbierających śmieci ze swojego otoczenia do worków? Każdy robił co mógł żeby pozostawić po sobie porządek ale tak wyglądała organizacja sprzątania, każda grupa zostawiała śmieci w jednym miejscu
@mijo_mijo Tak widziałem. Sam zbierałem. 10 pustych butelek plastikowych za jedną butelkę z wodą. Dobry deal. Woda za niemal darmo tuż pod sceną.
autor nie był ani na jednym ani na drugim, za to ma najwięcej do powiedzenia - typowe :)
Różnica taka, że w poniedzialek, zebrały się grupy neokatchumenatów i zbierały śmieci.
To mówi ktoś, kto ani na jednym ani na drugim wydarzeniu nie był, tylko siedział przed kompem i narzekał.
Jest różnica! A mianowicie taka, że śmieci na ŚDM są zapakowane w worki! Osobiście dopilnowałem, żeby moja ekipa wszystkie swoje śmieci wpakowała w worki, pozdrawiam.
Co za idioci to plusują? Przecież KAŻDY dostał worek na śmieci i miał zostawić na miejscu. Tak kazały służby. Na zdjęciu wyraźnie widać pozbierane w workach śmieci.
Owszem jest, na ŚDM nie było gwałtu.
a widać na tym zdjęciu gdzies walające sie puszki po piwach i butelki i zużyte kondomy jak i strzykawki po dragach ?:D
Prawda jest taka, że wszystkie tego typu imprezy zapewniają sprzątanie terenu i zwyczajnie łatwiej jest zbierać wszystko z ziemi niż zbierać to i dodatkowo opróżniać kosze. Śmieci rozejdą się równomiernie, więc nie ma znaczenia, czy połowa będzie w koszu, czy wszystko na ziemi. Powiem więcej, niektóre miasta mają podobne podejście. Spróbujcie znaleźć kosz na śmieci w Amsterdamie - powodzenia!
Tam gdzie są masowe imprezy tam jest po zakończeniu śmietnisko. Bywam w Gandawie na Gentse festen trwa to kilka dni a po wszystkim jest niebotyczny smród, syf i śmietnisko. Kilkanaście godzin i wszystko jest wypucowane. Podobnie jest po Woodstoku i zapewne tak będzie po ŚDM. Zatem autorze, rozluźnij półdupki.
JEST OLBRZYMIA RÓŻNICA. Obecna władza na głowie stawała by zniszczyć tą imprezę widzianą jako przedłużenie konkurencji Caritasu. A na ŚDM zmarnowała ciężkie miliony które można było lepiej wydać np na dożywotni zapas piwa i orzeszków ziemnych dla mojej skromnej osoby :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2016 o 23:42
i gdzie jest wasz bóg teraz? Tak go wielbicie to teraz sprzątać po sobie zabobonne brudasy.