Skoro ona się sobie podoba to w czym wy widzicie problem? nikt wam nie każe się z nią żenić więc co to za hejt? :) nie każdy koleś jest napakowany i nie rozumie tego porównania to kwestia osobistego wyboru jak ktoś wygląda :) trochę tolerencji ludzie :)
Który to ona?
ono*
"ona"
Skoro ona się sobie podoba to w czym wy widzicie problem? nikt wam nie każe się z nią żenić więc co to za hejt? :) nie każdy koleś jest napakowany i nie rozumie tego porównania to kwestia osobistego wyboru jak ktoś wygląda :) trochę tolerencji ludzie :)