Olewanie to zachowanie alfa, mówi mniej więcej tyle: "Mam cię gdzieś, bo mogę mieć każdą, więc jedna w tę czy w inną to dla mnie żadna strata". Ot, prosta zasada, przybliżająca nas do zrozumienia kobiet. To bardzo trudne zadanie, bo one nawet same siebie nie rozumieją :).
Olewanie to zachowanie alfa, mówi mniej więcej tyle: "Mam cię gdzieś, bo mogę mieć każdą, więc jedna w tę czy w inną to dla mnie żadna strata". Ot, prosta zasada, przybliżająca nas do zrozumienia kobiet. To bardzo trudne zadanie, bo one nawet same siebie nie rozumieją :).
@Riis Taa, to spróbuj stworzyć małżeństwo w oparciu o "olewanie".
No taka psychologia ludzka. Pragniemy zdobywać to co jest trudne, ponieważ później to bardziej cenimy
Oczywiscie wazne jest rowniez to, czy dana osoba jest warta "zdobycia" a nie jest tylko zwyklym snobem
mężczyzna się stara baba go olewa, mężczyzna wkurza się i ją olewa ona szuka sobie nowego jelenia,który będzie koło niej skakał.
Jeden prawo relacji damsko-męskich?
co ku*wa?
przecinki!! spacje!! błagam!! Ciężko się to czytało.
Nie pisze się 'stara', tylko 'starzeje'.
Bo tak napisane sugeruje, że kobieta może wykazać się jakimś wysiłkiem w kierunku poprawy sytuacji.
Co to są "macie" ? Pytam bo nie wiem...
Jedna mać, dwie macie