M Morela01 26 sierpnia 2016 o 21:16 +2 / 2 To tak na poważnie? Ktoś sporo ryzykuje, żeby pomóc komuś bliskiemu, a potem się mu jeszcze zarzuca, że śmie martwić się o swoje finanse zamiast pytać utracjusza o samopoczucie. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
To tak na poważnie? Ktoś sporo ryzykuje, żeby pomóc komuś bliskiemu, a potem się mu jeszcze zarzuca, że śmie martwić się o swoje finanse zamiast pytać utracjusza o samopoczucie.