oooo tak... gry. Te czasy gdy Final Fantazy grało się ze słownikiem bo nikt tekstu nie mówił :P te czasy gdy anime miało tylko angielskie napisy i film HD się przycinał na starym kompie. I'm Muzzy, BIG MUZZY! I takie tam ;)
Gdy byłem mały rodzice za karę usunęli mi CN z telewizora który miałem w pokoju. To był stary analogowy telewizor bez pilota, było 6 albo 8 przycisków i do każdego można było przypisać kanał (chyba pokrętłem). Jako mały szczyl nie umiałem ogarnąć jak się przypisuje kanały ale na moje szczęście, gdy wcisnął dwa przyciski na raz (4 i 5) to wyskoczyło CN :-) Rodzice przez pewien czas nie wiedzieli o co chodzi, a potem odpuścili bo dobrze mi z angielskim szło.
Siemanko, wybaczcie brak polskich znakow. Dzieki CN zaczalem mowic po angielsku, rodzice to wyczaili i wyslali mnie na lekcje gramy i pisowni. Obecnie ucze biznesowego angielskiego w Niemczech i czasami mam okazje tlumaczyc w sadzie. Thank you, CN and thank you Applied Linguistics Dept. in Lublin! My life would not be the same without you!!!
sie dzialo, zaraz po szkole, 3 godziny non stop, ale pozniej pierwsza lekcja i 100 zrozumienia, prosta technika : proste slowa, proste obrazki, mozg przetwarzal reszte i wyciagal sloka z kontekstu :D, szkoda ze teraz nie ma takich bajek---
Oj tak ja też nauczyłam się angielskiego z CN i to do tego stopnia, że jak przyjechałam do UK to myśleli że jestem z USA bo załapałam wszystko włącznie z akcentem :)
Jeszcze "Ulica sezamkowa" ;)
Prawda hfyuuu
jeszcze z gier
oooo tak... gry. Te czasy gdy Final Fantazy grało się ze słownikiem bo nikt tekstu nie mówił :P te czasy gdy anime miało tylko angielskie napisy i film HD się przycinał na starym kompie. I'm Muzzy, BIG MUZZY! I takie tam ;)
Coś w tym jest ;) ....To pewnie japoński też by mi łatwo wchodził ;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2016 o 19:41
@OczyTejMalej Pewnie pomijając pisownię by wszedł co nieco
Ja miałem polską wersje.
a ja nie miałem bo jeszcze polskiej 20 lat temu, kiedy ja miałem 10, nie było
na angielskim CN oglądałem Tom & Jerry, miałem może 3 latka, majstrowałem przy telewizorze i przypadkiem znalazłem kanał
Gdy byłem mały rodzice za karę usunęli mi CN z telewizora który miałem w pokoju. To był stary analogowy telewizor bez pilota, było 6 albo 8 przycisków i do każdego można było przypisać kanał (chyba pokrętłem). Jako mały szczyl nie umiałem ogarnąć jak się przypisuje kanały ale na moje szczęście, gdy wcisnął dwa przyciski na raz (4 i 5) to wyskoczyło CN :-) Rodzice przez pewien czas nie wiedzieli o co chodzi, a potem odpuścili bo dobrze mi z angielskim szło.
Z multiplayerow sie nauczylem. Najpierw pisowni potem na teamspeaku. :)
Prawda , więcej na CN niż w szkole się nauczyłem , dzięki czemu mam teraz dobrą pracę :)
Ja zacząłem od sky1 z ulicą sezamkową gdzieś w 1990. Później był CN po angielsku a później to już ramsztajn - dla niemieckiego.
ja z tibii
@bryq92 nie tylko ty :D
Siemanko, wybaczcie brak polskich znakow. Dzieki CN zaczalem mowic po angielsku, rodzice to wyczaili i wyslali mnie na lekcje gramy i pisowni. Obecnie ucze biznesowego angielskiego w Niemczech i czasami mam okazje tlumaczyc w sadzie. Thank you, CN and thank you Applied Linguistics Dept. in Lublin! My life would not be the same without you!!!
"Space Ghost-Coast to Coast" rządził :-)
Kto to jest ten skrzydlaty Wolverin ze skrzydłami?
sie dzialo, zaraz po szkole, 3 godziny non stop, ale pozniej pierwsza lekcja i 100 zrozumienia, prosta technika : proste slowa, proste obrazki, mozg przetwarzal reszte i wyciagal sloka z kontekstu :D, szkoda ze teraz nie ma takich bajek---
Ja się uczyłem z Beavisa i Buttheada dlatego najszybciej opanowałem spory arsenał słów obraźliwych ;) Huh huh
oglądałem To po angielsku w wieku przedszkolnym i ni c#uja nie rozumiałem
Oj tak ja też nauczyłam się angielskiego z CN i to do tego stopnia, że jak przyjechałam do UK to myśleli że jestem z USA bo załapałam wszystko włącznie z akcentem :)