oczywiście, że "Jacek i Agatka", jest najstarsza, a kto pamięta stare dobranocki ten miał zajebiste dzieciństwo. "A teraz drogie dzieci pocałujcie misia w dupę". To z innej dobranocki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 września 2016 o 14:22
Była jeszcze rysunkowa Gąska Balbinka do której przychodził Gąsior - imienia nie pamiętam - i witał ją: - Czeszcz Balbina czo robisz? Była to wersja TV z ówczesnego Świerszczyka - ma się rozumieć dla dzieci - nie dla dorosłych! I ciekawostki: w 1981 r. w radiu program I była polityczna wersja Pszczółki Maji (chyba tylko 3-4 odcinki) - głosy tych samych aktorów, a emitowane wówczas Smerfy również trąciły problemami politycznymi.
Wszystkie lubiłem, ale chyba Bolek i Lolek tu się wysuwa na pierwsze miejsce.
@krzepki_alojz Zdecydowanie Bolek i Lolek, choć Zaczarowany Ołówek też spoko :)
@HAWAJ Się rozumie! :)
Wilk i zając
Kot Filemon.
Zaczarowany ołówek!
Smoleńsk.
Bajka o lepszym jutrze...
Lucky luke, maja i Filemon. reszta mnie nudziła
żadna - wszystkie są beznadziejne
oczywiście, że "Jacek i Agatka", jest najstarsza, a kto pamięta stare dobranocki ten miał zajebiste dzieciństwo. "A teraz drogie dzieci pocałujcie misia w dupę". To z innej dobranocki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 września 2016 o 14:22
Ile Krecik wam zapłacił, żeby był 2 razy?
A Muminki?
Jak chcecie dobre bajki to anime sobie obejrzyjcie a nie te starocie z lat 60tych
Wszystkie uwielbiałem ale raczej 1:Bolek i Lolek 2: Przygody koziołka matołka 3: Krecik
krecik pomysłowy dobromir
Dragon Ball! Bijacz :D
Krecik i Reksio szkoda, że już takich bajek nie ma. Aż chciało się oglądać.
Krtek :)
Była jeszcze rysunkowa Gąska Balbinka do której przychodził Gąsior - imienia nie pamiętam - i witał ją: - Czeszcz Balbina czo robisz? Była to wersja TV z ówczesnego Świerszczyka - ma się rozumieć dla dzieci - nie dla dorosłych! I ciekawostki: w 1981 r. w radiu program I była polityczna wersja Pszczółki Maji (chyba tylko 3-4 odcinki) - głosy tych samych aktorów, a emitowane wówczas Smerfy również trąciły problemami politycznymi.
A gdzie "Gąska Balbinka"? i do tego na rysunkach bez animacji. Ja to pamiętam.