Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
825 848
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~gosc1234567
-3 / 9

W zamian Polska wyda paszporty kolejnym kilkudziesięciu tysiącom terrorystów z Izraela. Przyjadą do Polski i będą w majestacie prawa ograbiać i zabijać swoje "zwierzęta z ludzką twarzą".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K konto usunięte
+11 / 13

Brexit dał im w końcu do myślenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L loloskolos
+18 / 18

Ja bym jeszcze nie chwalił dbia przed zachodem słońca. Niemcy i Francuzi to cwane liski i tak szybko nie odpuszczą. Może tylko tyle, że po Brexicie zaczną Polskę bardziej szanować. Ludzie, nie oszukujmy się, Polska dla Niemiec i Francji to największy i najbardziej chłonny rynek zbytu. Polacy zarabiają nieco więcej i więcej wydają. Kupują niemieckie samochody, niemieckie proszki, niemieckie pasty do zębów, ubezpieczaja się w niemieckich ubezpieczalniach. Tylko ten rynek się powoli wysyca. Kolejnym rynkiem, na które ostrzą pazury niemcy i francja jest Ukraina. Kraj ze dwa razy większy od Polski. Eldorado na następne 20 lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~The___Atheist
-3 / 3

@loloskolos a wystarczyło ich przyjąć, zapewnić warunki jak dla Polaków to sami by wiali z powrotem do Niemiec.A nasi politycy by mieli wymówkę. W końcu przyjęli ich,a że zostać nie chcieli, przecież nie będą ich deportować.Ale lepiej robić aferę na całą Europę i sobie problemy. Nie tak działa dyplomacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+6 / 8

@loloskolos - "Polska dla Niemiec i Francji to największy i najbardziej chłonny rynek zbytu". Wybacz przyjacielu, ale nie wiesz o czym piszesz. Według danych za zeszły rok, Niemcy wyeksportowały do Polski towary o wartości 47 miliardów euro, co stanowiło ok. 3,6% ich eksportu (całkowita wielkość niemieckiego eksportu to ponad 1,3 biliona euro). Francja natomiast wyeksportowała do Polski towary o wartości ok. 6 miliardów euro, co stanowiło ok. 1,3% francuskiego eksportu (całkowity eksport Francji to ponad 440 miliardów euro). Z powyższego wynika jasno, że dla Niemiec i Francji Polska jest bardzo mało znaczącym partnerem w wymianie handlowej. Twój błąd polega na tym, że patrzysz przez pryzmat tego, jaki procent sprzedawanych w Polsce towarów stanowią towary niemieckie czy francuskie (faktycznie jest to spory procent), nie bierzesz natomiast pod uwagę całkowitej wielkości niemieckiego i francuskiego eksportu. Dla Niemiec Polska jest umiarkowanie istotnym rynkiem (bodajże ósmym) to znaczy takim, który warto mieć, ale można się bez niego obyć. Dla Francji natomiast Polska mogłaby nie istnieć i gospodarka tego kraju w ogóle by nie odczuła różnicy. W awanturze o uchodźców w ogóle nie chodzi o rynki zbytu, to jest zupełnie inna rozgrywka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 września 2016 o 12:00

L loloskolos
+1 / 1

@Quant - powiesz to samo o najwiekszym rynku, jakim jest rynek farmaceutyczny?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafalinformatyk
0 / 0

@loloskolos Tyle plusów dostałeś?? Wspomnij o NWO to dostaniesz 30 minusów, tępe strzały... Każdy mówi że polska to kolonia ale na resztę powie "teoria spiskowa" i "niema sensu walczyć" bo wolę zdychać w szczurowsku na kredycie 40letnim i za najniższą krajową w niemieckim markecie nawalać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C czacho
-4 / 16

Tzw. grupa Wyszechradzka nie istnieje. Słowacja i Czechy mają nas w dupie - bliżej im do Austrii, a Węgry tylko patrzą jak się naszym kosztem wybić.
Polska pomacha szabelka i na końcu zostanie jak zwykłe sama.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+3 / 3

@czacho - generalnie jest jak piszesz, ale nie w sprawie "uchodźców". W tej sprawie Polska nie zostanie sama, bo już nie tylko Węgry, Czechy i Słowacja dostrzegają do czego zmierza Europa. Kraje zachodu też już widzą, że dotychczas prowadziły samobójczą politykę imigracyjną. Gdyby chodziło o zwykłe interesy, to każdy z krajów grupy wyszechradzkiej wybrałby interesy z Niemcami niż z Polską. Ale w sprawie zalewu Europy przez "uchodźców" nie chodzi o zwykłe interesy, tylko o być, albo nie być Europy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Drehner
+2 / 2

W sumie się zgadzam z tym, co obydwaj mówicie (zwłaszcza z tym, że Wyszehrad to wydmuszka), ale trochę mnie bawi sytuacja, w której najbardziej przeciw zalewowi imigrantów wypowiadały się kraje, do których ci imigranci nawet się tak naprawdę nie kierowali. Do Polski drzwiami i oknami nie walili, przez Węgry też chcieli tylko przejść dalej do Niemiec, co zresztą geniusz Orban im tylko utrudnił budując głupkowate mury, o Czechach czy jakiejś tam Słowacji pewnie nawet nie słyszeli. Wszyscy chcieli do Niemiec i Francji, krajów, których pechem było to, że są bogate i otwarte. Dobrze, że przychodzi powoli otrzeźwienie, ale szkoda, że tak późno - źródło kryzysu uchodźczego leży na Bliskim Wschodzie i tam należy ów kryzys rozwiązać, nie ad hoc tutaj, w Europie. Przynajmniej nie tylko tutaj.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kamikadze10001
+10 / 14

@zaymoon jeśli człowieczeństwem nazywasz przyjmowanie potencjalnych terrorystów (bo nie wiemy kim oni tak naprawdę są przez te ich podrabiane paszporty) to gratuluje inteligencji. Jedź do Calais i tam pokaż swoje człowieczeństwo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Unicron
+5 / 7

@zaymoon Co ci tak na nich zależy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~aghfdrt
+5 / 7

@Unicorn Pewnie swój do swego ciągnie. Zezwierzęceniem nazywasz troskę o swoich obywateli którzy w dużej mierze żyją nawet w gorszych warunkach niż ci uchodźcy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+7 / 9

@zaymoon - za to u Ciebie lewacka świętojebliwość wygrała z rozsądkiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mortar93
+2 / 2

Zawsze mówiłem, że zaymoon to idiota, a i tak byłem minusowany za napisanie prawdy. Jego komentarz pod tym demotem to tylko jeden z pierdyliarda przykładów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Komandos1990
0 / 2

Uważam, że to totalny fake! Może jakieś źródło?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gościu11
0 / 0

@Komandos1990 To fejk, tylko jedna polska strona o tym pisze i żadna anglojęzyczna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+4 / 4

Polska przyjęła uchodźców z kraju ogarniętego wojną w liczbie znacznie przekraczającej 7 tysięcy - z Ukrainy (247 tysięcy osób tylko w jednym roku - 2014). Nie musiała się więc martwić o jakiekolwiek sankcje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Vayren
+2 / 4

Najpierw "Grupa Wyszehradzka - UE 1:0", potem "Polska wygrała", a na końcu czytam, że przeciwko były 22 kraje. Więc jak to w końcu było z tym wielkim triumfem Polski?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ThisIsMyNickk
+1 / 1

Jak Polacy mówią nie , to tak ma ku*wa być :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~NoOKuFook
+1 / 1

Niby dobrze, ale niesmak pozostał. To tak jakby sąsiad przyszedł i zaproponował że okradnie ci dom, pobije dziecko i zgwałci twoją żonę, a potem się z tego grzecznie wycofał. I co? To ma znaczyć że jest OK? Otóż nie jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~s_n
0 / 2

Autor demota jest w błędzie. To nie działania Grupy Wyszehradzkiej doprowadziły do zmiany decyzji w sprawie kwot uchodźców i kar za nieprzyjmowanie ich. Prawda jest znacznie bardziej prozaiczna. Praktycznie żaden z krajów UE nie wywiązał się z deklarowanych kwot, co oznaczałoby, że kary musieliby płacić wszyscy. W tym Niemcy, bo oni też ostatecznie nie przyjęli tylu imigrantów ilu deklarowali. Prowadzenie postępowań wobec wszystkich krajów UE (a w szczególności wobec Niemiec) było nie do przyjęcia, więc z pomysłu się wycofano. Ale pomarzyć o wielkiej roli Grupy Wyszehradzkiej i Polski zawsze miło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Oropi
0 / 0

Te kary były chore, ale inna sprawa, że te 7 tys. uchodźców powinniśmy przyjąć i wstydem jest niezrobienie tego dla 38 mln. kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem