Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
164 171
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
N nieodpowiedni
+3 / 3

Nie wiem jak te drogi wyglądają dalej, ale np w Cambridge są miejsca wyglądające podobnie po to by na najbliższym skrzyżowaniu rowerzystom łatwiej było skręcać lub jechać prosto.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katarina9876
0 / 2

Poznań miasto doznań... Całe rondo jest tak popieprzone...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Robert Biedroń
-1 / 1

Kaponiera dla cyklistów? Damian, chodź popedałować!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar consternatious
+3 / 3

Jak jedziesz rowerem to te dwa pedały co kręcą się obok tylnego koła masz pod butem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar anaktosiek
+1 / 1

To pomiędzy dwoma ścieżkami rowerowymi to pas ruchu czy miejsce tymczasowego postoju?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fanderix
0 / 4

zazdroszczę. przyjrzałem się temu w internecie, jest godne pozazdroszczenia. ahh, kiedy u mnie tak będzie. pamiętać trzeba że im więcej ludzi na rowerach tym mniejsze korki. tym mniej spalin. tym mniej raka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~XARios
0 / 2

@fanderix Niestety ludzie którzy mają więcej niż kilka kilometrów do dojechania do pracy z reguły nie posługują się rowerami stąd korki w centrum wcale nie będą dużo mniejsze. Jedynie mieszkający w centrum może to zachęcić do przesiadki na rowery. Dopóki żaden z urzędników czy projektantów nie spojrzy na całą aglomerację Poznania z gminami ościennymi i nie zostanie wprowadzony plan budowy połączeń tramwajowych lub szynobusami z tymi gminami to natężenie ruchu zbytnio nie spadnie. Suchy Las, Komorniki, Swarzędz, Smochowice, Przeźmierowo, Luboń, Koziegłowy, Czerwonak, Naramowice, Rokietnica już dawno powinny mieć szybkie połączenia tramwajowe lub szynobusowe. Mogą sobie budować kilometry dróg rowerowych, a i tak nikt nie będzie dojeżdżał do pracy dalej niż jedną dzielnicę czy max 5km. Wielu wyprowadza się z centrum na obrzeża, gminy ościenne to prawdziwe sypialnie Poznania i bez innych opcji dojazdu jak samochód kilometry nowych ścieżek rowerowych nie zmniejszą korków. Mając do wyboru 30-40min jazdy samochodem lub godzinę czy półtora podmiejskimi autobusami z przesiadkami+tramwajami+piechotą większość ludzi wybierze samochód.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fanderix
0 / 0

@XARios Oczywiście masz częściowo rację. Przesada jest oczywiście z tymi 5-cioma kilometrami, ludzie znacznie dalej na rowerach dojeżdżają. Nie mówimy tylko o jechaniu do pracy, ale również na uczelnie czy do znajomych. Ja napisałem, że uwielbiam rowerzystów, gdyż każdy z nich zmniejsza korki i to nieważne czy jedzie 5 czy 10 km, każdy z nich. Ja samemu nie jeżdżę do pracy na rowerze, bo mam pracę w garniturze, i mimo, że wiem, że niby też można to jakoś się nie mogę przełamać. Jednakże po pracy lub w weekendy wsiadam rower. Gdy jest ładna pogoda jeździmy sobie rodzinką rowerami na rodzinne obiadki do centrum - niestety nie wszędzie są ścieżki rowerowe, więc wówczas jedziemy po chodnikach, nawet ryzykując mandatem. Oczywiście masz rację, że ważna cała infrastruktura - w tym komunikacja miejska i podmiejska. Ale w wielu miastach to też się zmienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Ossax
0 / 0

W Olsztynie też są...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Lorrrddd
0 / 0

Mój POZNAŃ !!! Tu ja urodzony! Duma! :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~XARios
0 / 0

No to nareszcie wyprzedziliśmy Danię, Holandię i Norwegię :D
A tak swoją drogą to czy nie szło puścić ścieżek rowerowych po efektownych estakadach nad rondem? Zmieniłoby to z pewnością krajobraz ronda, ale dałoby się to pięknie zaprojektować, wykonać i powstałoby bezkolizyjne skrzyżowanie dla rowerów - powietrzny ring.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zowk
0 / 0

Więcej miejsca do parkowania dla obsługi pewnej restauracji czy hotelu...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem