Ludzi o niskim iq najłatwiej poznać po tym jak bardzo wierzą w stereotypy.
Ciągle psujące się alfy ( a i też nie tak, że psuły się wszystki, chodziło o silniki Twin Spark) w alfach 147 i 156. Później już nie mieli takich przypałów. A i sama 156 z 1.9jtd nie była wcale na szarym końcu awaryjności. Tyle w tym prawdy ile w psujących się rzekomo francuzach, które zwykle (zwłaszcza ostatnio) są w czołówce najmniej awaryjnych.
Milion komentarzy o tym, że autor demota jeździ golfem za 3... 2... 1..
Proste - tak często zamawiał lawetę, że taniej było założyć firmę z pomocą drogową
Ludzi o niskim iq najłatwiej poznać po tym jak bardzo wierzą w stereotypy.
Ciągle psujące się alfy ( a i też nie tak, że psuły się wszystki, chodziło o silniki Twin Spark) w alfach 147 i 156. Później już nie mieli takich przypałów. A i sama 156 z 1.9jtd nie była wcale na szarym końcu awaryjności. Tyle w tym prawdy ile w psujących się rzekomo francuzach, które zwykle (zwłaszcza ostatnio) są w czołówce najmniej awaryjnych.