Na górnym zdjęciu wygląda owszem fatalnie, chociaż z brwiami wyglądałaby znaczniej lepiej. Nie wiem, czy ten wygląd to wynik choroby, chociaż zaczerwienienia w miejscach, w których BYŁY brwi, wskazują na ich wyskubanie. Na dolnym zdjęciu wygląda jak plastikowa zdzira. Makijaż, drogie panie, jest fajny wtedy, gdy jest NIEWIDOCZNY. No chyba że idziecie na bal sylwestrowy czy inny.
Czemu ona nie ma brwi?
@David33pl Bo wtedy łatwiej namalować te drugie
@David33pl to jest najgorsze w jej wyglądzie!
jaka ona śliczna i naturalna! jak sałatka z kiełków ścierwicy, ziarek mokszyszu i liści pierdziawy! na pewno nie mam do niej startu.
Na górnym zdjęciu wygląda owszem fatalnie, chociaż z brwiami wyglądałaby znaczniej lepiej. Nie wiem, czy ten wygląd to wynik choroby, chociaż zaczerwienienia w miejscach, w których BYŁY brwi, wskazują na ich wyskubanie. Na dolnym zdjęciu wygląda jak plastikowa zdzira. Makijaż, drogie panie, jest fajny wtedy, gdy jest NIEWIDOCZNY. No chyba że idziecie na bal sylwestrowy czy inny.
Poczujcie to zdziwienie z rana...
współczuje gościowi, który rano się obudzi i zobaczy coś takiego
Nie ma brwi i rzęs. To ją szpeci, dzięki czemu po ich domalowaniu (doklejeniu) widać większy kontrast i rzeczywisty skok atrakcyjności.
tak dużo nakłada tapety że aż jej brwi wypaliło XD
makijażem też nos zwęziła sobie. no proszę:P
Jak zmyje to jej facet w szoku będzie...