Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
182 196
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar tytusz
0 / 2

Ale jak widać na rachunku, 88% kwoty płaci insiuręs. Te 1626 dolców, które muszą zapłacić rodzice, a jeszcze biorąc pod uwagę różnice w średnim poziomie zamożności, to proporcjonalnie mniej, niż niejedna Polka w teoretycznie darmowym szpitalu położniczym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar meatgun
-1 / 1

Co to k.... jest? Przecież na tym rachunku nic się nie zgadza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~DSoL
+2 / 4

Wy byście się bardzo zdziwili gdyby wam wystawili rachunek za to co jest opłacane z waszej składki na zdrowie.
Ale w socjaliźmie obywatel ma być ciemny żeby był spokojny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Quant
+4 / 4

Gdyby autor demota pomieszkał w USA, to by się nie dziwił temu rachunkowi. Przytulenie po porodzie, to konieczność zaangażowania personelu, który musi dziecko przynieść, podać, zaczekać aż matka się naprzytula i nie może w tym czasie robić niczego innego. Takie przytulanie to zaangażowanie co najmniej jednej pielęgniarki, a często także lekarza czekającego aby zrobić badania dziecka. W tym samym czasie mogliby robić coś innego zarabiając dla szpitala pieniądze. W Polsce nikt nie zwraca na takie rzeczy uwagi, bo u nas rodzi się z definicji za darmo. W Ameryce jednak służba zdrowia jest odpłatna. Szpital zawsze wystawia rachunek, który wręcza albo pacjentowi, albo jego ubezpieczycielowi - w zależności od tego czy pacjent był ubezpieczony. Tam nie ma NFZ, któremu szpitale podają raporty zbiorcze - porodów tyle a tyle w danym okresie, tylko każdy pacjent jest rozliczany co do centa. Poza tym w USA powszechna jest zasada rozliczania wszystkich ze wszystkiego. Tam nikt nie rozumuje na zasadzie: niewiele mi to czasu zajęło, więc nie skasuję. Nawet minutę pracy się rozlicza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~szuszu500
0 / 0

Uroki praywatnej służny zdrowia, jak ciekawostkę można dodać, że ktoś tam kto odwiedzał Polskę z rządu USA (nie pamięta, do poszukania) chciał polski model opieki zdrowotnej przenieść do USA, bo u nas teporetycznie nie mamy ludzi nieubezpieczonych, oczywiście są, ale są metody żeby mieć to darmowe, czyli zgłoszenie u żony/męża, bezrobocie, szkoła do 26 roku życia itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~hjhghjhghjkjhgf
-1 / 1

można się ubezpieczyć czy inaczej myśleć. a i i tak ten system jest lepszy od polskiego, bo tam się płaci za coś a my płacimy za nic. Jak co do czego to spartolona operacja, nic nie jest refundowane z leków, i płacisz co miesiąc ogromną kwotę mimo że nie korzystasz i jesteś zdrów. Jak rak czy grubsza operacja to nagle funduszy nie, starożytne metody, leków nie ma dostępnych i prywatnie się lecz. Płacimy podwójnie, taki system podoba się tylko bezrobotnym i bezdomnym menelom.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L l05t
-1 / 1

SKANDAL!!!!!! Gdzieś kiedyś czytałsm, że kobieta po porodzie powinna przez 1-3min przytulić dziecko aby nie zaburzyć jego rozwoju emocjonalnego a zarazem z chwilą porodu w organizmie kobiety wydzielają się "matczyne" hormony, które w sposób naturalny skłaniają kobietę aby całą sobą zaopiekowała się maleństwem pomimo bólu porodowego, który stopniowo ustaje jeszcze przez kilkanaście godzin po porodzie. Dla matki przytulenie dziecka jest niejako pociechą po całym trudzie. Dla matki i dla dziecka kontakt skin to skin jest wg mnie niezbędny dla obojga.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gambini
0 / 0

Może tatuś zamówił sobie "skin to skin" u pielęgniarki i doliczyli do rachunku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~sen21
0 / 0

Może zrobię drobne tłumaczenie bo ja widać niektórzy nie znają angielskiego. C-SEC to cesarskie cięcie. Więc proszę się nie dziwić że szpital sobie policzył za fakt że blok operacyjny i cały zespół był zajęty extra 5,10 czy 15 minut. Co wy myślicie że chirurg, anestezjolog, pielęgniarki pracują za darmo? Szpital policzył za tą usługę niecałe 40 dolarów. Zakładając że na bloku operacyjnym musiało być w tym czasie co najmniej 3-4 osoby to mamy po 10 dolarów na głowę członka personelu. Zważając na to ile zarabia pracownicy służby zdrowia w USA to i tak dużo nie zapłaciła. Po całym zabiegu może się przytulać ile chce ale skoro przedłużyła zabieg to nic dziwnego że za to zapłaciła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem