@darkvolfer nie chciało mi się pisać bo sądziłem że każdy sam dojdzie, ale skoro chcesz. 1.Da się wyciągnąć zawleczkę granatu zębami i nie połamiesz ich. 2.Strzelanie z 2 pistoletów na raz wymaga ćwiczeń, ale dawni rewolwerowcy z dzikiego zachodu to umieli i dzisiejsi też umieją, czy to strzelanie z biodra czy pół-celowane. 3.Pas asteroid - racja że są duże różnice, ale jak lecisz w prędkością kilku tysięcy metrów na sekundę, to nie jest łatwe je omijać. 4. Jak dzwonisz ze stacjonarnego to mają twój numer od razu, jak z komórki, a masz włączony GPS to mogą cię namierzyć w mniej niż minutę. Jak nie to kilka minut na zasadzie triangulacji, gdzie wyłapujesz nadajniki łapiące zasięg urządzenia i zawężasz. 5. Defibrylatora można użyć w obu przypadkach. Zależy jaką moc ustawisz. 8. Jak drzesz ryja to usłyszysz co ma do powiedzenia ktoś spadający obok ciebie.11.Zależnie od jakości kłódki. I nie strzela się w miejsce ze zdjęcia, ale w dolną część, najlepiej od góry żeby wyrwać zaczep, tak jak łomem np. ale z większą siłą.
@Qrvishon Niektóre są źle napisane, ale jakieś ziarno prawdy w nich tkwi. Np. 1 - są różne granaty, ale z klasycznej "cytrynki" (F1) można wyciągnąć zawleczkę zębami (zresztą palcem też) dopiero po rozgięciu wąsów z drugiej strony. A co do 2, to tak jak to napisał autor galerii to rzeczywiście bzdura, ale chodziło mu chyba o to że nie można w tym samym momencie pociągnąć spustu w obu i z obu trafić. Nawet współcześni rewolwerowcy jeżeli strzelają z dwóch rewolwerów jednocześnie (nazywa się to gunfighter style) to robią to na przemian, przenosząc wzrok z przyrządów jednego na drugi. Inaczej nie da się celować.
@Qrvishon Do defibrylacji nadają się tylko migotanie komór i częstoskurcz komorowy bez tętna, w obu przypadkach ma to na celu właśnie "uspokojenie" serca. W asystolii defibrylatorem możesz co najwyżej usmażyć serce, ale nie przywrócisz akcji.
Telefon da się namierzyć praktycznie natychmiast, z punktu widzenia technicznego. Sprawa prawna (posiadanie nakazu, aby pracownik mógł to zrobić) to inna sprawa.
bylem w wojsku i bez problemu mozna zawleczke wyciagnac zebami .....nooooo ale jak ktos nie byl a jest urodzony po 2000r to co sie dziwic...podobno 2wojne sw rozpetali faszysci a w hymnie mieli "Deutschland, Deutschland über alles" ...ehhhh a moze tvn nauczy was ze to mit ehheeheh
Pierwsze obalenie mitu jest bzdurą.
Przez wyjęciem zawleczki trzeba odgiąć zabezpieczenie - wtedy nawet fiutem, jak masz na tyle sprawnego, możesz wyciągnąć.
Reszty bzdur już nie czytam
gowno prawda,strzelanie z 2 pistoletow jest mozliwe nawet dla malo doswiadczonego strzelca
@par00wka pod warunkiem iż jest to plujący ołowiem automat i liczyć na statystykę, jedna z dziesiątek kul trafi w cel…
@par00wka Sprawdzali kiedyś to w pogromcach mitów. Celność była jeszcze gorsza niż strzelanie z biodra.
I co z tego?
1/3 z tych obaleń mitów to bzdury.
@Qrvishon Wymień które.
@darkvolfer nie chciało mi się pisać bo sądziłem że każdy sam dojdzie, ale skoro chcesz. 1.Da się wyciągnąć zawleczkę granatu zębami i nie połamiesz ich. 2.Strzelanie z 2 pistoletów na raz wymaga ćwiczeń, ale dawni rewolwerowcy z dzikiego zachodu to umieli i dzisiejsi też umieją, czy to strzelanie z biodra czy pół-celowane. 3.Pas asteroid - racja że są duże różnice, ale jak lecisz w prędkością kilku tysięcy metrów na sekundę, to nie jest łatwe je omijać. 4. Jak dzwonisz ze stacjonarnego to mają twój numer od razu, jak z komórki, a masz włączony GPS to mogą cię namierzyć w mniej niż minutę. Jak nie to kilka minut na zasadzie triangulacji, gdzie wyłapujesz nadajniki łapiące zasięg urządzenia i zawężasz. 5. Defibrylatora można użyć w obu przypadkach. Zależy jaką moc ustawisz. 8. Jak drzesz ryja to usłyszysz co ma do powiedzenia ktoś spadający obok ciebie.11.Zależnie od jakości kłódki. I nie strzela się w miejsce ze zdjęcia, ale w dolną część, najlepiej od góry żeby wyrwać zaczep, tak jak łomem np. ale z większą siłą.
@Qrvishon Niektóre są źle napisane, ale jakieś ziarno prawdy w nich tkwi. Np. 1 - są różne granaty, ale z klasycznej "cytrynki" (F1) można wyciągnąć zawleczkę zębami (zresztą palcem też) dopiero po rozgięciu wąsów z drugiej strony. A co do 2, to tak jak to napisał autor galerii to rzeczywiście bzdura, ale chodziło mu chyba o to że nie można w tym samym momencie pociągnąć spustu w obu i z obu trafić. Nawet współcześni rewolwerowcy jeżeli strzelają z dwóch rewolwerów jednocześnie (nazywa się to gunfighter style) to robią to na przemian, przenosząc wzrok z przyrządów jednego na drugi. Inaczej nie da się celować.
@Qrvishon raczej 3/4 ale ok o matematykę nie będę się wykłócał
@Qrvishon Do defibrylacji nadają się tylko migotanie komór i częstoskurcz komorowy bez tętna, w obu przypadkach ma to na celu właśnie "uspokojenie" serca. W asystolii defibrylatorem możesz co najwyżej usmażyć serce, ale nie przywrócisz akcji.
było
Telefon da się namierzyć praktycznie natychmiast, z punktu widzenia technicznego. Sprawa prawna (posiadanie nakazu, aby pracownik mógł to zrobić) to inna sprawa.
wtf, dobrze że nam to mówisz, jak zdarzy mi się strzelać dwoma pistoletami z tłumikami to nie będę wyciągał zawleczki zębami
bylem w wojsku i bez problemu mozna zawleczke wyciagnac zebami .....nooooo ale jak ktos nie byl a jest urodzony po 2000r to co sie dziwic...podobno 2wojne sw rozpetali faszysci a w hymnie mieli "Deutschland, Deutschland über alles" ...ehhhh a moze tvn nauczy was ze to mit ehheeheh
Pierwsze obalenie mitu jest bzdurą.
Przez wyjęciem zawleczki trzeba odgiąć zabezpieczenie - wtedy nawet fiutem, jak masz na tyle sprawnego, możesz wyciągnąć.
Reszty bzdur już nie czytam