Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
236 253
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Zibioff
0 / 4

Jak to słusznie powiedział dr. Jan Przybył, o tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=oBBfMBBhYDw
Amerykanie są tak owładnięci pozytywnym, zabawowym charakterem śmierci, dyniami i zabawą a także kultem wiecznej młodości - że zetknięcie z tą śmiercią prawdziwą, smrodem, cierpieniem i gnijącymi ciałami - musi wywołać u nich "stres pourazowy". Najgorsze jest to, że nam ten badziew też sprzedają i są tacy w Polsce co tę tandetę kupują, myśląc, że to przecież takie zabawne...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Storczyk08
0 / 0

Niekoniecznie prawdziwa śmierć musi wiązać się ze smrodem i cierpieniem. Może to być też śmierć ze starości, naturalna. Halloween, czyli to do czego nawiązujesz, wiąże się bardziej z życiem pośmiertnym, niekoniecznie z samą chwilą śmierci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~no_więc
0 / 0

@Zibioff
Nasi żołnierze też mają stres pourazowy. Wiem, bo wychowywałam się w rodzinie wojskowych, wyjeżdżających na misje. Tych do byłej Jugosławii, Afganistanu. Wiele z tych misji wcale nie były "pokojowymi". Wiesz jak wyglądają rozmowy z psychologiem?
A Halloween? Im bliżej do tego o czym pisze Storczyk niż do tego o czym myslisz Ty. Poza tym co powiesz o Meksykanach i ich obchodach święta zmarłych?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sila1989
+4 / 4

faktycznie potrzebowała tego samochodu... 1,5 km to nie do ogarnięcia...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PervertedFluttershy
+1 / 1

Ja jeździłam do pracy rowerem 12 km do pracy codziennie. Nikt nie zlitował się nade mną ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar darek1423
0 / 0

@sila1989 Ja jeżdżę rowerem do szkoły 15 km. i jakoś daję radę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mattian23374
0 / 0

@PervertedFluttershy Yay ^^ :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~silakm
0 / 0

@sila1989
Skoro w USA to raczej mil. I jesteś chyba młodszy od tej kobiety, nie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nizlov
-1 / 1

tl;dr

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gambini
0 / 0

1,5km to jakieś 15-20min na nogach. Odliczając czas potrzebny na dojazd autem, oszczędza góra 10 min. To bardzo istotny gest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stokro5
0 / 0

Cudowne, wzruszające, ale coś nie pasuje. Jeżeli on był na misji, to chyba był misjonarzem ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem