Tak rozumiem, dla tych co mówią, to nie mój Papież, jedynym po św. Piotrze Papieżem był św. Jan Paweł II. Otóż muszą sobie wbić do głowy to, że kto nie uznaje papieża, ten nie jest katolikiem, tylko odstępcą od wiary katolickiej. Czy im się to podoba, czy nie Franciszek jest Papieżem, a więc i głową kościoła katolickiego, a każda szuja, która go obraża obraza katolików i ich wartości religijne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
13 listopada 2016 o 23:37
@stach1947 Też mnie to dziwi, ci wszyscy schizmatycy. A co do św. Jana Pawła II to on bardzo szanował Islam i jego święte księgi. http://i63.tinypic.com/2ldh8pf.jpg
Przyganiał kocioł garnkowi: Z wywiadu Kartoflewicza z Wanat: "Ziemkiewicz żałuje, że nie rozwiódł się z żoną, zanim zaczął ją zdradzać. Dlaczego się na to nie zdecydował? "Gdybyśmy byli oboje trochę mniej ortodoksyjni, tobyśmy się po prostu bez żalu rozwiedli, w zgodzie. To by było oczywiście najlepsze. Ale ponieważ nam się obojgu w głowie nie mieściło, że można się rozwieść, no to poszło..." - mówi w rozmowie z Ewą Wanat.
"I ja się wpierdzieliłem w sytuację kompletnie porąbaną i długo potem nie mogłem z niej wybrnąć. Oczywiście żona się w którymś momencie dowiedziała - chyba jako ostatnia osoba w Warszawie. No, może przedostatnia, bo zdaje się, że mąż mojej kochanki dowiedział się jeszcze później" - opowiada o trudnym dla siebie, ale chyba przede wszystkim dla jego żony, czasie Ziemkiewicz.
Najgorsze jednak miało dopiero nadejść. "Zaczęła się masakra piłą mechaniczną. Nie w sensie awantur - to byłoby poniżej godności mojej żony, żeby wrzeszczeć czy się awanturować. Skończyło się rozwodem i czarną dziurą w mim życiorysie - wóda, ryzykowne zachowania seksualne i tak dalej, dobrze, że nic nie złapałem, bo mogłem, ale mnie jakoś Pan Bóg ustrzegł" - opowiada Ziemkiewicz"
Dyskusja absurdalna. Cała trójka Trump, Lis, Ziemkiewicz to rozwodnicy. Cała trójka zdradzała swe partnerki. W tym względzie cała trójka jest siebie warta. Ale jednak Ziemkiewicz i Trump są przedstawicielami prawicy, dla której lubi zaglądać ludziom do łóżka i krytykować, pouczać. Prawicy która ponoć broni chrześcijańskich wartości. Mało tego Trump został przez taką prawicową konserwatywną partię wystawiony jako jej przedstawiciel.
@lech2 Tak samo jak Hillary, która kiedyś jasno była przeciw małżeństwom homo została kandydatem Demokratów. Ta sama Hillary, która czarnych nastolatków nazywała "niebezpiecznymi drapieżnikami seksualnymi", a na meksykanów mówiła "taco". Ta sama, która usunęła dowody w sprawie prowadzonej przez FBI, ta sama, która na dobrą sprawę zabiła Jugosławię i chciała wtedy "pojednania z Rosją" mimo, że truchła po rozróbie były jeszcze ciepłe. I ona ma ludzi pouczać o praworządności i tolerancji?
Ziemkiewicz, Ziemkiewicz, hmmmm? Czy to ta szuja, która nazwała Papieża Franciszka idiotą? No cóż, też mi autorytet.
Mój też nie. Wilk w owczej skórze.
@stach1947 Pan Ziemkiewicz to człowiek wielu talentów. Oprócz powyższego jest jeszcze znany jako rolnik, pisarz i publicysta.
Tak rozumiem, dla tych co mówią, to nie mój Papież, jedynym po św. Piotrze Papieżem był św. Jan Paweł II. Otóż muszą sobie wbić do głowy to, że kto nie uznaje papieża, ten nie jest katolikiem, tylko odstępcą od wiary katolickiej. Czy im się to podoba, czy nie Franciszek jest Papieżem, a więc i głową kościoła katolickiego, a każda szuja, która go obraża obraza katolików i ich wartości religijne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 listopada 2016 o 23:37
@stach1947 Też mnie to dziwi, ci wszyscy schizmatycy. A co do św. Jana Pawła II to on bardzo szanował Islam i jego święte księgi.
http://i63.tinypic.com/2ldh8pf.jpg
Nie cytujcie Ziemkiewicza, przecież to buc jakich mało.
sie odezwał ten co jest wierny jednej. Hipokryta zasran
Kaczyński - 0 żon :D
zaorane
Przyganiał kocioł garnkowi: Z wywiadu Kartoflewicza z Wanat: "Ziemkiewicz żałuje, że nie rozwiódł się z żoną, zanim zaczął ją zdradzać. Dlaczego się na to nie zdecydował? "Gdybyśmy byli oboje trochę mniej ortodoksyjni, tobyśmy się po prostu bez żalu rozwiedli, w zgodzie. To by było oczywiście najlepsze. Ale ponieważ nam się obojgu w głowie nie mieściło, że można się rozwieść, no to poszło..." - mówi w rozmowie z Ewą Wanat.
"I ja się wpierdzieliłem w sytuację kompletnie porąbaną i długo potem nie mogłem z niej wybrnąć. Oczywiście żona się w którymś momencie dowiedziała - chyba jako ostatnia osoba w Warszawie. No, może przedostatnia, bo zdaje się, że mąż mojej kochanki dowiedział się jeszcze później" - opowiada o trudnym dla siebie, ale chyba przede wszystkim dla jego żony, czasie Ziemkiewicz.
Najgorsze jednak miało dopiero nadejść. "Zaczęła się masakra piłą mechaniczną. Nie w sensie awantur - to byłoby poniżej godności mojej żony, żeby wrzeszczeć czy się awanturować. Skończyło się rozwodem i czarną dziurą w mim życiorysie - wóda, ryzykowne zachowania seksualne i tak dalej, dobrze, że nic nie złapałem, bo mogłem, ale mnie jakoś Pan Bóg ustrzegł" - opowiada Ziemkiewicz"
Dyskusja absurdalna. Cała trójka Trump, Lis, Ziemkiewicz to rozwodnicy. Cała trójka zdradzała swe partnerki. W tym względzie cała trójka jest siebie warta. Ale jednak Ziemkiewicz i Trump są przedstawicielami prawicy, dla której lubi zaglądać ludziom do łóżka i krytykować, pouczać. Prawicy która ponoć broni chrześcijańskich wartości. Mało tego Trump został przez taką prawicową konserwatywną partię wystawiony jako jej przedstawiciel.
@lech2 Tak samo jak Hillary, która kiedyś jasno była przeciw małżeństwom homo została kandydatem Demokratów. Ta sama Hillary, która czarnych nastolatków nazywała "niebezpiecznymi drapieżnikami seksualnymi", a na meksykanów mówiła "taco". Ta sama, która usunęła dowody w sprawie prowadzonej przez FBI, ta sama, która na dobrą sprawę zabiła Jugosławię i chciała wtedy "pojednania z Rosją" mimo, że truchła po rozróbie były jeszcze ciepłe. I ona ma ludzi pouczać o praworządności i tolerancji?
zabierzcie tego ohydnego debila Ziemkiewicza stąd... ble