no tak miliony żółwi które jedzą folię zdychają LOL kolejny pseudoekolog
nie popieram śmiecenia,ale jak zwierzę nie odróżnia folii od meduzy to może spotyka się tylko ze swoim przeznaczeniem?
@pawel31ns W falującej, nie zawsze przejrzystej wodzie, gdzie meduzę trzeba łapać szybko, bo nieprędko się trafi druga? Trawa na łące nie ucieka, a krowa i tak potrafi razem z trawą zjeść rozsypane gwoździe - też powiesz, że przeznaczenie? Folia istnieje raptem od kilkudziesięciu lat, dla żółwi to mniej niż jedno pokolenie, kiedy się miały przystosować do jej odróżniania? A przystosowały się znakomicie do jedzenia śliskich meduz, przez co mają takie przyczepne zęby, że jak chwycą folię, to już jej nie mogą wypluć.
W takim wypadku miałbym ochotę na jakiegoś wodorosta i może krewetki.
nie zjem ani tego ani tego bo nie otworzę tych słoików
Poszukam (stereotypowej) sałaty. P.S. A co jest pomiędzy tymi słoikami? Coś dobrego?
Jak śmiesz zakładać, że nie jestem głodnym żółwiem!
no tak miliony żółwi które jedzą folię zdychają LOL kolejny pseudoekolog
nie popieram śmiecenia,ale jak zwierzę nie odróżnia folii od meduzy to może spotyka się tylko ze swoim przeznaczeniem?
@pawel31ns W falującej, nie zawsze przejrzystej wodzie, gdzie meduzę trzeba łapać szybko, bo nieprędko się trafi druga? Trawa na łące nie ucieka, a krowa i tak potrafi razem z trawą zjeść rozsypane gwoździe - też powiesz, że przeznaczenie? Folia istnieje raptem od kilkudziesięciu lat, dla żółwi to mniej niż jedno pokolenie, kiedy się miały przystosować do jej odróżniania? A przystosowały się znakomicie do jedzenia śliskich meduz, przez co mają takie przyczepne zęby, że jak chwycą folię, to już jej nie mogą wypluć.
Biedne żółwie ... przecież w życiu nie dadzą rady otworzyć słoika ...
Spryciule z tych zolwi. Nawet przetwory na zime sobie robia
Wtedy zmówiłbym pizze bez anchois (anszua).
A teraz wyobraź sobie że mam to gdzieś bo w Bałtyku zarówno o meduze jak i żółwia trudno.