Gdy pierwszy raz czytałem informację o tej zapadlinie w Japonii, naprawili ją w siedem dni, za drugim razem było to 5 dni, a tu widzę, że już w dwa dni się uwinęli. Skurczybyki naprawiają to coraz szybciej...
@Wojtek1291 Ja nie neguję tego faktu, tylko zauważam, że ilekroć przed moimi oczami pojawia się informacja o tym, za każdym razem jest podawany mniejszy czas. Kto wie, czy za chwile to zdjęcie nie pojawi się gdzieś z podpisem, że naprawa trwała kilka godzin...
@ArcziN Nie czepiam się, podrzuciłem koncepcję na wypadek jakbyś chciał z ciekawości zobaczyć to na nagraniu ;) Co do faktu, to w sumie napisali, że 2 dni, ale ze wszystkimi działaniami ok 5 dni wyszło. Choć na nagraniu dałbym głowę, że prace prowadzili cały czas, a nie tylko 2 dni. Właściwie może 1 dzień odpadł na odczekanie, bo przykryli cały zasypany wykop płachtą.
@Wojtek1291 właśnie widziałem ten obrazek z podpisem o dwóch dniach roboty, ale już bez wspomnienia o przygotowaniach i decyzjach. Czyli wolnym kroczkiem skracanie czasu postępuje :P
Zmiana czasu jest w październiku i z 3.00 cofa się na 2.00.
Nie wiemy, z jakiego kraju są bliźniacy i jak to u nich funkcjonuje.
I zmowu wchodzę na demoty a tu faktopedia k* zmięcie domenę...
a gdzie jest gość z podglądu?
Wg. ostatniej rewelacji jestem geniuszem.
Gdy pierwszy raz czytałem informację o tej zapadlinie w Japonii, naprawili ją w siedem dni, za drugim razem było to 5 dni, a tu widzę, że już w dwa dni się uwinęli. Skurczybyki naprawiają to coraz szybciej...
To jest narodowy sport Japonii.
@ArcziN Chcesz to zweryfikować, to na youtube jest film z monitoringu miejskiego. Policzysz sobie noce i będziesz miał odpowiedź.
@Wojtek1291 Ja nie neguję tego faktu, tylko zauważam, że ilekroć przed moimi oczami pojawia się informacja o tym, za każdym razem jest podawany mniejszy czas. Kto wie, czy za chwile to zdjęcie nie pojawi się gdzieś z podpisem, że naprawa trwała kilka godzin...
@ArcziN Nie czepiam się, podrzuciłem koncepcję na wypadek jakbyś chciał z ciekawości zobaczyć to na nagraniu ;) Co do faktu, to w sumie napisali, że 2 dni, ale ze wszystkimi działaniami ok 5 dni wyszło. Choć na nagraniu dałbym głowę, że prace prowadzili cały czas, a nie tylko 2 dni. Właściwie może 1 dzień odpadł na odczekanie, bo przykryli cały zasypany wykop płachtą.
@Wojtek1291 właśnie widziałem ten obrazek z podpisem o dwóch dniach roboty, ale już bez wspomnienia o przygotowaniach i decyzjach. Czyli wolnym kroczkiem skracanie czasu postępuje :P
@ArcziN Japonia krajem cudów :D I tak nie przebiją łódzkiego ZDiTu, który zasypywał śnieg asfaltem :D
nie odkryto żadnej planety na której występuje woda i za fakt podać że nasza jest ledwo nadająca się do zamieszkania i są lepsze to jak.......
Nie ma to jak wychwalać Mandelę, człowieka, który odwrócił apartheid.
Ziemia ledwo zdatna do zamieszkania? Póki co my ludzie z każdym dniem czynimy ją coraz mniej zdatną do życia.
Zanim wybudują ten najwyższy wieżowiec - Polski może już nie być w UE...
a póki co londyński shard ma 310m więc tego, troche po ptokach...aczkolwiek zaraz może się już nie liczyć....