Gdy będziesz to czytał, trzymaj się krzesła, żebyś z niego nie spadł
Konsul Nikołaj Orlow opowiedział o tym, jak brał udział w posiedzeniu rządu, na którym omawiano sprawę przyznania lokali socjalnych dla 11 najbiedniejszych mieszkańców księstwa Monako
Normy sanitarne mówią o 125 metrach kwadratowych na osobę. Propozycję jednogłośnie zaakceptowano
Biorąc pod uwagę to, że metr kwadratowy mieszkania w Monako kosztuje 20 tyś euro, biedacy dostali mieszkania warte 2,5 miliona euro!
A tak na marginesie, metr kwadratowy w najlepszych dzielnicach to jakieś 50-70 tyś euro
Balkon tego psa wart jest tyle, co kawalerka w Rosji
Wolę mieć drewnianą chatę na hektarze pola niż gnieździć się w jakiejś dziurze tego luksusowego mrowiska...
Podziękował....
W Monaco jest plaża. Widać, że wstawiasz demot o miejscu , którego nigdy nie widziałeś. A poza tym kto bogatemu zabroni przyznać biednym mieszkanie za 2500000 euro. Jeśli chodzi o najdroższe apartamenty to idą w milionach euro za m2.
Tak się żyje w monarchii, gdzie odwiecznym zwyczajem nie płaci się podatków od osób fizycznych.
Nawiasem, tam, gdzie płacone są podatki od osób fizycznych, nie ma wolnych obywateli lub poddanych, tylko niewolnicy.
tak się żyje w kraju który ma kilka tysięcy obywateli i podatki od bogaczy
xxwielebnyxx 28 listopada 2016 o 15:54 Podatki od bogaczy?!? KOMUNA!
Autor demonta zapomina o kilu sprawach
1 obywatele Monako Monegaskowie stanowią jedynie 1/5 mieszkańców księstwa,resztę stanowią imigranci w dużej mierze milionerzy z Francji i Włoch
2 Większość pokazanych budynków należy do tych milionerów
3 ci '' najbiedniejsi '' żyją z podatków płaconych przez milionerów
Co znaczy to; "tyś"- tyśięcy? O ile pamiętam to pisze się trochę inaczej..
tyś mym nauczycielem =D
A może zadać pytanie. Czy chciałbyś zamieszkać, a nie czy nie chciałbyś?
Siedzę na kilblu...