Tak, ale DOPIERO po sześciu miesiącach. Ronaldo o tym wie, kiedyś widziałam jego wypowiedź. Mówił wtedy, że krew oddaje częściej, a czekanie pół roku to dla niego strata czasu.
BREDISZ facet! Tatuaże nie mają nic wspólnego z oddawaniem krwi. Po ok 6 miesiącach po zrobieniu tatuażu można spokojnie oddawać krew. Jak gówno wiesz w temacie to nie powielaj bredni!
No patrzcie, jaka wielka rezygnacja. Biedny człowiek - bez tatuaży. Szok i niedowierzanie. --- To teraz trzeba się tłumaczyć, dlaczego się nie ma tatuaży? Ja też nie mam. Dobrze, że jeszcze nikt mnie nie kontrolował, bo nie jestem krwiodawcą, więc nie miałbym czym się wytłumaczyć. Chociaż - jak wskazują niektóre komentarze - krwiodawstwo też nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla braku tatuaży...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 grudnia 2016 o 9:29
Oddaje krew? Ale z niego smieć! Jak można to robić i wszędzie rozgłaszać! Ciekawe, ilu z was robi cokolwiek dla innych poza podawaniem frytek w Macu ze sztucznym uśmiechem?
Bardzo dobrze, że oddaje krew, szacunek. Ale nie tylko on, więc co tu nagłaśniać... A poza tym przecież jedno się nie krzyżuje z drugim, więc o co tu chodzi... Po pół roku od zrobienia tatuażu mógłby znowu oddawać krew... Ta strona upada.
Mając tatuaż lub tatuaże można oddawać krew bez żadnego problemu. Musi tylko upłynąć 6 miesięcy od zrobienia tatuażu.
Tak, ale DOPIERO po sześciu miesiącach. Ronaldo o tym wie, kiedyś widziałam jego wypowiedź. Mówił wtedy, że krew oddaje częściej, a czekanie pół roku to dla niego strata czasu.
Może on nie oddaje tylko przetacza?
Z cyklu wiedza bezużyteczna..
a wchodzisz na demoty zaczerpnąć wiedzy użytecznej?
BREDISZ facet! Tatuaże nie mają nic wspólnego z oddawaniem krwi. Po ok 6 miesiącach po zrobieniu tatuażu można spokojnie oddawać krew. Jak gówno wiesz w temacie to nie powielaj bredni!
@Iceman31 Pół roku stracone.
cóż za poświęcenie... a ja, zwykły prostak, oddawalem krew żeby mieć darmowe przejazdy komunikacja miejską
No patrzcie, jaka wielka rezygnacja. Biedny człowiek - bez tatuaży. Szok i niedowierzanie. --- To teraz trzeba się tłumaczyć, dlaczego się nie ma tatuaży? Ja też nie mam. Dobrze, że jeszcze nikt mnie nie kontrolował, bo nie jestem krwiodawcą, więc nie miałbym czym się wytłumaczyć. Chociaż - jak wskazują niektóre komentarze - krwiodawstwo też nie jest żadnym usprawiedliwieniem dla braku tatuaży...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 grudnia 2016 o 9:29
Respect. Zrezygnować z tatuażu, ktokolwiek z was, krytykujących go, byłby gotowy na takie poświęcenie?
Oddaje krew? Ale z niego smieć! Jak można to robić i wszędzie rozgłaszać! Ciekawe, ilu z was robi cokolwiek dla innych poza podawaniem frytek w Macu ze sztucznym uśmiechem?
Dawno nie słyszałem większej bzdury !
Zawodowi sportowcy nie mogą oddawać krwi, bo miało by to katastrofalny wpływ na ich wyniki sportowe.
spoko tyle sam oddaję krew mimo iż mam tatuaże, jedynym warunkiem jest odczekać pół roku od zrobienia ostatniego
Bardzo dobrze, że oddaje krew, szacunek. Ale nie tylko on, więc co tu nagłaśniać... A poza tym przecież jedno się nie krzyżuje z drugim, więc o co tu chodzi... Po pół roku od zrobienia tatuażu mógłby znowu oddawać krew... Ta strona upada.
szacun dla gościa
To na ile rąbną swoją ojczyznę w podatkach?
Brednie wyssane z palca. Kiedyś w wywiadzie na pytanie dlaczego nie ma tatuaży odpowiedział coś w stylu, że Ferrari nie obkleja się naklejkami.