wymóg posiadania licencji na przewóz osób przez zwykłego śmiertelnika jest czysto absurdalny; skoro facet który ma sprawny samochód i ma badania techniczne, ma ubezpieczenie, ma prawo jazdy - może przewieźć swoją żonę, dziecko, brata, wujka, ciocię dziadka, babcię - to dlaczego nie może odpłatnie przewieźć sąsiada z drugiej strony ulicy? Czysty absurd!
Tak się składa, że może. Z tego co dobrze się orientuje, jest organizacja, w której możesz się zajerestrować, "wymagane" pieniądze będą się same nabijały, do tego płatność online, więc ma nie dojść do oszustwa, a recenzje o kierowcy można wystawić jak w BlaBla Carze. Nie mam tylko pojęcia jak to się nazywa, muszę sobie przypomnieć.
@Wander88 Zawsze lepiej zamawiać przez radio- taxi, bo tam goście nie mogą nic kombinować, a z tymi niezrzeszonymi bywa różnie. I naprawdę trudno nie dostrzec w tej historyjce pewnych elementów typowo marketingowych, więc albo autor nieco koloryzuje, albo to zwykły PR, serio nie wyczuwasz tego?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
4 razy.
Ostatnia modyfikacja:
11 grudnia 2016 o 13:31
@yankeers Wydłużanie drogi to niestety dość częsta praktyka nawet w radio- taxi. Niestety sama tego doświadczyłam zwłaszcza jak jechałam z kimś nie polskojęzycznym. Tu gdzie mieszkam Uber sprawdziłby się tylko w weekendy, bo są specjalne pasy dla transportu publicznego i taksówek,czy regulujące ilość osób w samochodzie i strefy wjazdu, także jedyną korzyścią z zamawiania Ubera w tygodniu byłaby cena.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
11 grudnia 2016 o 14:21
@cvetelina p.s. no ale w czym problem z Uberem? Jest tanio? Jest. Ludzie się skarżą? Wcale! Ma specjalne przywileje, (buspasy)? Nie. Jest wolny rynek, każdy może wybrać to co mu lepiej pasuje? Może. Więc o co chodzi?
@cvetelina no cóż, jak autor chce płacić 1km 20zł to jego sprawa. A tacy cwaniacy właśnie często stoją w miejscach dość obleganych jak np. dworce, stadiony itp.
@cvetelina węgierka...i wszystko jasne....no ale twojej logiki nie idzie pojąć :D koleś ma kilkadziesiąt taksówek a ma dzwonić po taksówkę XD
A potem się dziwić,że Uber lepszy ( bo moim zdaniem jest o wiele lepszy)
@cvetelina Stoi kilkanaście taksówek, a ja mam płacić za połączenie, żeby zamówić kolejną?! Poza tym taksiarze w Warszawie na prawdę często są wredni. Ja jeżdżę zwykle z nightdriversami, ale od razu można wyczuć, który "za dnia" jest "złotówą". Typ chciał nas z kina Praha do centrum przez Gocław wieźć. Dobrze, że była z nami dziewczyna znająca trasę. Taksiarze jak chcą być dobrze traktowani, to powinni wbić sobie do łbów, że nie zarobią na jednym kursie całej pensji. 50zł za 10 km to naprawdę ogromna przesada.
Tak wygląda postawa wszystkich uprzywilejowanych. A jak się do nich dopłaca i jest pomysł żeby to ukrócić albo chce im zabrać część przywilejów albo o zgrozo pojawia się konkurencja to wielki lament.
Trzeba było odpalić nagrywanie w fołnie i poprosić o kurs do centrum. Jeśli odmówiłby i rzucił tekstem, że za 50 zł bez taksometru to idziesz z tym nagraniem do skarbówki i gość ma kłopoty.
mecz się za 5 minut skończy i ze stadionu za moment wyskoczy tłum chętnych do jazdy dalej niż do centrum za 20 zł. W tej sytuacji nie dziwię się złotówom, sam zachowałbym się tak samo. Biznes jest biznes.
ja bym za 12 zl nawet silnika nie odpalil na tym uberze sa ludzie nie majacy pojecia o transporcie...ale dobrze wyjezdzi taki auto zaczna sie awarie i normalne zuzycie to bedzie wiedzial ile co kosztuje i ze np 30zl za taki kurs to byla cena ok. i nie jestem taksówkarzem ale zajmuje sie transportem towarowym i tu tez sa juz oazolomy zanizajacy stawki a potem sa ogloszenia odstapie leasing hahaha
@filarm No tak w końcu to wszystko są ich prywatne samochody. Wiadomo, że nieraz tak, ale z takimi cenami i chamskim zachowaniem niech się nie dziwią jak nikt nie używa taxi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 grudnia 2016 o 18:21
@zaymoon Tak w Wawie jest Tragedia. Wiekszosc korporacyjnych taksiarzy tragedia z dramatem. Myślą że im wszystko wolno a kasy sobie przycinają na wszystkim.
Już po pierwszej takiej akcji trzeba było wsiąść do kolejnej pierwszej lepszej i powiedzieć, że chcesz normalnie z licznikiem jechać pod zalew Zegrzyński. W drodze przez centrum rozmyślić się i zakończyć bez zbędnych dyskusji kurs.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 grudnia 2016 o 14:56
Jak najbardziej popieram. Tylko że stawki Ubera też są dynamiczne i wracając po tym samym meczu Uberem trochę później, jak wszyscy już wyszli, była stawka 2,5x więc wyszło tyle co taksówką.
Złotówy mają pretensje do ubera za to że pokazał Polakom, że da się lepiej. Klient stał się bardziej wymagający, przestał akceptować oszustwa, jazdy bez liczników i chamstwo.
Nie jestem w żaden sposób związany z taksówkarzami, a z ubera nigdy nie korzystałem, ale słyszałem, że jak się uber dowie, że jest jakieś wydarzenie masowe np. koncert, to kursy w tamten rejon kosztują np. po 80zł zamiast 30zł, więc być może uber po prostu nie wyniuchał okazji, ale to tylko kwestia czasu. Jeśli się bardziej w Polsce rozwinie i będzie miał tu na miejscu więcej pracowników, to będzie dokładnie tak samo jak z taksówkarzami.
Liczyli, że i tak znajdą klienta i nie muszą spuszczać z ceny. Wystarczyło poczekać te 5 minut do końca meczu i zarobić więcej. Wiedzieli, że zaraz wyjdzie tłum i nie wszyscy będą chcieli wciskać się do komunikacji, a pewno piwko wiele osób wypiło więc własny transport też odpada.
Z podobnych przyczyn najdrożej jest brać taksówki na dworcu i lotnisku. Widzą, ze w końcu zagubiony podróżny, najlepiej obcokrajowiec się znajdzie.
A ja stanę w obronie taksówkarzy. Mieszkam w dużym mieście i nieraz ze znajomymi braliśmy taksówkę z Centrum / do Centrum. Owszem, zdarzały się przypadki, że taksówkarze chcieli za dużo, w takim przypadku po prostu rezygnowaliśmy i pytaliśmy następnego. I zawsze znalazł się taksówkarz, z którym doszliśmy do porozumienia.
Ojejku, wielka afera, bo taksówkarz odmówił przewiezienia urażonej dupy autora, na odległość 3 km za cenę 20 zł , podczas gdy za 5 minut szykowal mu się kurs na drugi koniec miasta za cenę 10-krotnie wyższą... pomyślcie trochę i zastanówcie się co zrobilibyście na miejscu złotówy? czy nie postapilibyscie identycznie? Taksówkarz to nie kierowca autobusu MPK czy tramwaju, który ma obowiązek zabierać każdego w wyznaczonym miejscu i czasie. Trochę pokory nabierzcie rozpieszczeni gówniarze, którym się wydaje że wszystko do nich należy i trzeba im się kłaniać do stóp.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 grudnia 2016 o 23:01
@kenzol Ale o co chodzi w twoim komentarzu? Przecież tutaj chodzi o to że taksiarz nie chce cie zawieźć ale jak zamówisz ubera to będziesz bandytą/złodziejem/wstaw cokolwiek.
Ile razy się słszało o akcjach jak taksiarze smarowali gównem auta kierowców ubera.....
@kenzol Jakie czytanie ze zrozumieniem? Hejty na złotówy się sypią bo najpierw smarowali gównem auta ubera, że niby klientów zabierają, a jak przychodzi co do czego to okazuje się że w niektóre miejsca można dojechać tylko uberem bo taksiarzom nie chce się dupy ruszać za 20zł (przykład: sytuacja autora demota)
@Delfin37... Ja piszę TYLKO o przypadku autora. Czytanie ze zrozumieniem czyli jak czytać by zrozumieć i właściwie odpowiedzieć. Podstawa na maturze z języka polskiego.
@kenzol sorry bardzo ale taki jest rynek, ja jako klient wykupuję usługę, tą usługą jest transport a klienta gówno obchodzi czy ma jakieś humorki, pierd*lenia a tym bardziej jazda bez licznika za droższą cenę bo ma takie widzimisie. Jeżeli ma taki problem to niech zmieni pracę, nikt nie każe mu być złotówą. W dzisiejszych czasach to klient wybiera sklep/usługę a nie odwrotnie. Więc niech złotówy tak nie płaczą, że nie mają klientów bo sami sobie na to zasługują swoimi praktykami. A pokorę sobie można wsadzić w du.pę, taki jest rynek.
sensu przywileju korzystania z buspasow dla taxi kompletnie nie rozumiem. To ktos kto jedzie sam z kierowcą ma wieksze prawa niz 5 osob w innym aucie?
W stanach na autostradach są pasy z ktorych moze korxystac auto jesli jadą nim np min 3 osoby. taki sens to do mnie przemawia.
ja za to mam mile wspomnienia na temat firmy taxi ktora przewiozla nas z okolic wisly malinki (jakies 5km od zabudowan) po zejsciu z Baraniej Gory, gdzie okazalo sie ze ostatni autobus odjezdzal o jakiejs 17, a bylismy duzo po. przyjechali 2 samochodami, 15km w jedna strone z centrum i z powrotem, 14 osob bez licznika 100zl, wyszlo nas po 7zl, gdzie za bilet ok 6zl
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
12 grudnia 2016 o 23:48
a ja mam na to patent. wsiadam na mazowieckiej i mówie na bemowo. gosc rusza, to mówię ze przejedziemy przez muranów zabrać jesscze laseczkę. przyjezdzamy na muranów i mówie ze jednak tu zostaje. widze zawsze focha u cierpa, ale place 20 zł (licznik pokazuje 19) mowie ze reszty nie trzeba i wysiadam. Niech ssie
Ja bym wsiadł, kazał się zawieść a potem poprosił o paragon, w momencie gdybym go nie otrzymał wyszedłbym nie płacąc. Gdyby taksiarz miał problem uprzedziłbym go o tym, że bardzo chętnie urząd skarbowy dowie się o jego nieopodatkowanym dochodzie.
Ja tam nie wiem jak z Uberem, bo nigdy nim nie jeździłem, natomiast zdarza mi się czasem jechać taxi w Krakowie, i jak do tej pory było wszystko ok. Z tym, że zawsze zamawiam telefonicznie. Raz mi się zdarzyło, że gość nie włączył licznika, później przepraszał, że zapomniał i finalnie 10zł skasował za ten kurs. Czasem się zdarza że nie mają wolnych taksówek i trzeba później dzwonić jeszcze raz i jeszcze raz... nic gorszego mnie nie spotkało. Może w stolyyycy jest takie bydło, ale bydło zdarza się wszędzie. Jak dla mnie to jest kolejna szeptana reklama ubera i tyle.
Taksówki zginą tak bardzo. Od kiedy wychodząc z klubu rano, wykończony całonocnym imprezowaniem, za pomocą jednego przycisku przenoszę się do domu za pier*****e 9,90zł a nie standardowo 20-25 taxą zamawiając i czekając 20 minut jestem zdania, że taxi zginie od bycia uwstecznionymi. Uber jest dobry, polecam.
Dla tych co nie używają, jak chcecie przetestować to macie kod na darmowy przejazd: 898eusabue
Wprowadzicie w aplikacji i jedziecie za darmo. ***ać taxy, Pozdrawiam!
Dokładnie to samo Robią w Gdyni. Kasta, której wydaje się, że za samo stanie na parkingu powinni dostawać pieniądze.
Drodzy taksówkarze, jeśli Wam się "nie opłaca", to zmieńcie zawód!
A ja uwielbiam taksówkarzy, często podróżuję taksówką i ani razu nie miałem problemu. Zawsze trafiałem na miłych kolesi którzy są uczciwi, czasem nawet pójdą na rękę. Raz w nocy wracałem do domu, i już na początku ustaliliśmy kwotę za przejazd, trochę kilometrów było do domu. Umówiliśmy się na 40zł, gdy dotarłem na liczniku było 67zł. Nie odezwał się chamsko nie powiedział nic nieprzyjemnego. Dałem mu 50zł, bo tyle mi zostało, a on uśmiechnął się i się pożegnał. Nie wiem od czego zależy uprzejmość i uczciwość taksówkarza, ale no nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora. Może tu chodzi też o uprzejmość pasażera, raczej że jak będzie się niemiłym czy obojętnym to facet nie pójdzie na rękę. Szanuje taksówkarzy, zawsze jak mi coś zostaję reszty to daję drobny napiwek, i jak na razie nie żałuję tego.
Nie korzystam z Ubera ale z taksówek też nie będę korzystać z racji tego iż niby w każdej można płacić kartą ale jak się pyta przed wejściem czy można kartą to nie nie i kiedyś tak było wracałam z dzieckiem z zimowych zakupów córka lat 5 ja obładowana siatami mówię trudno pojadę taksówką a nie komunikacją bo muszę się przesiadać. Żaden z taksówkarzy na postoju a było ich ok 6 nie chciał mnie zabrać jak mówiłam, że zapłacę kartą! Mimo iż mieli normalnie na szybach nalepki, że można płacić kartą!
Typowe złotówy. Krzywa Laffera, podobnie jak i naszemu rządowi, jest im obca...
Obniżasz cenę -> więcej chętnych do skorzystania z usługi -> wzrost liczby klientów kompensuje obniżenie ceny, może nawet z nadwyżką -> więcej dochodów. To nie jest takie trudne!
Pytanie, czy autor przypadkiem nie popierał "od zawsze" wymogu licencjonowania taksówek ???
wymóg posiadania licencji na przewóz osób przez zwykłego śmiertelnika jest czysto absurdalny; skoro facet który ma sprawny samochód i ma badania techniczne, ma ubezpieczenie, ma prawo jazdy - może przewieźć swoją żonę, dziecko, brata, wujka, ciocię dziadka, babcię - to dlaczego nie może odpłatnie przewieźć sąsiada z drugiej strony ulicy? Czysty absurd!
Tak się składa, że może. Z tego co dobrze się orientuje, jest organizacja, w której możesz się zajerestrować, "wymagane" pieniądze będą się same nabijały, do tego płatność online, więc ma nie dojść do oszustwa, a recenzje o kierowcy można wystawić jak w BlaBla Carze. Nie mam tylko pojęcia jak to się nazywa, muszę sobie przypomnieć.
@Gatsuga yanosik z czyms takim jak blablacar wystartowal. Ale fajnie by bylo jak bys sobie przypomnial.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2016 o 18:25
Piękno mentalności taryfiarzy, później wielce zdziwieni jeden z drugim że ludzie jeżdżą uberem...
Wystarczyło zadzwonić na radio taxi i pojechałby za tyle ile wskazał licznik tam gdzie chciał, ale też nie byłoby historii promującej ubera.
@Wander88 Zawsze lepiej zamawiać przez radio- taxi, bo tam goście nie mogą nic kombinować, a z tymi niezrzeszonymi bywa różnie. I naprawdę trudno nie dostrzec w tej historyjce pewnych elementów typowo marketingowych, więc albo autor nieco koloryzuje, albo to zwykły PR, serio nie wyczuwasz tego?
Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2016 o 13:31
@cvetelina ja raczej wyczuwam w tym prawdę.
@yankeers Wydłużanie drogi to niestety dość częsta praktyka nawet w radio- taxi. Niestety sama tego doświadczyłam zwłaszcza jak jechałam z kimś nie polskojęzycznym. Tu gdzie mieszkam Uber sprawdziłby się tylko w weekendy, bo są specjalne pasy dla transportu publicznego i taksówek,czy regulujące ilość osób w samochodzie i strefy wjazdu, także jedyną korzyścią z zamawiania Ubera w tygodniu byłaby cena.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2016 o 14:21
@cvetelina p.s. no ale w czym problem z Uberem? Jest tanio? Jest. Ludzie się skarżą? Wcale! Ma specjalne przywileje, (buspasy)? Nie. Jest wolny rynek, każdy może wybrać to co mu lepiej pasuje? Może. Więc o co chodzi?
@Van_Maart o to chodzi że polak mentalnie żyje w komunie i nie przyjmuje oraz nie przyjmie do wiadomości czegoś takiego jak wolny rynek.
@cvetelina no cóż, jak autor chce płacić 1km 20zł to jego sprawa. A tacy cwaniacy właśnie często stoją w miejscach dość obleganych jak np. dworce, stadiony itp.
@cvetelina - ja myślę, że to wymyślony tekst. Brzmi jak scenariusz do reklamy Ubera.
@cvetelina węgierka...i wszystko jasne....no ale twojej logiki nie idzie pojąć :D koleś ma kilkadziesiąt taksówek a ma dzwonić po taksówkę XD
A potem się dziwić,że Uber lepszy ( bo moim zdaniem jest o wiele lepszy)
@cvetelina Stoi kilkanaście taksówek, a ja mam płacić za połączenie, żeby zamówić kolejną?! Poza tym taksiarze w Warszawie na prawdę często są wredni. Ja jeżdżę zwykle z nightdriversami, ale od razu można wyczuć, który "za dnia" jest "złotówą". Typ chciał nas z kina Praha do centrum przez Gocław wieźć. Dobrze, że była z nami dziewczyna znająca trasę. Taksiarze jak chcą być dobrze traktowani, to powinni wbić sobie do łbów, że nie zarobią na jednym kursie całej pensji. 50zł za 10 km to naprawdę ogromna przesada.
Tak wygląda postawa wszystkich uprzywilejowanych. A jak się do nich dopłaca i jest pomysł żeby to ukrócić albo chce im zabrać część przywilejów albo o zgrozo pojawia się konkurencja to wielki lament.
Trzeba było odpalić nagrywanie w fołnie i poprosić o kurs do centrum. Jeśli odmówiłby i rzucił tekstem, że za 50 zł bez taksometru to idziesz z tym nagraniem do skarbówki i gość ma kłopoty.
mecz się za 5 minut skończy i ze stadionu za moment wyskoczy tłum chętnych do jazdy dalej niż do centrum za 20 zł. W tej sytuacji nie dziwię się złotówom, sam zachowałbym się tak samo. Biznes jest biznes.
ja bym za 12 zl nawet silnika nie odpalil na tym uberze sa ludzie nie majacy pojecia o transporcie...ale dobrze wyjezdzi taki auto zaczna sie awarie i normalne zuzycie to bedzie wiedzial ile co kosztuje i ze np 30zl za taki kurs to byla cena ok. i nie jestem taksówkarzem ale zajmuje sie transportem towarowym i tu tez sa juz oazolomy zanizajacy stawki a potem sa ogloszenia odstapie leasing hahaha
@filarm No tak w końcu to wszystko są ich prywatne samochody. Wiadomo, że nieraz tak, ale z takimi cenami i chamskim zachowaniem niech się nie dziwią jak nikt nie używa taxi.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2016 o 18:21
Albo coś koloryzujesz, albo tam u was w Warszawie straszna patolnia. W Trójmieście nigdy się z czymś takim nie spotkałem.
@zaymoon Halo, Medyk, Admir, Plus i cała reszta są cool a minusy zbierasz bo W-wiakom wstyd za ich taksiarzy;)
@zaymoon Tak w Wawie jest Tragedia. Wiekszosc korporacyjnych taksiarzy tragedia z dramatem. Myślą że im wszystko wolno a kasy sobie przycinają na wszystkim.
@zaymoon Ja mam to ZAWSZE, gdy chcąc-nie chcąc służbowo odwiedzam Gdynią. ZA KAŻDYM RAZEM.
Już po pierwszej takiej akcji trzeba było wsiąść do kolejnej pierwszej lepszej i powiedzieć, że chcesz normalnie z licznikiem jechać pod zalew Zegrzyński. W drodze przez centrum rozmyślić się i zakończyć bez zbędnych dyskusji kurs.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2016 o 14:56
@marioan4 No przez centrum ze stadionu Legii nad Zalew to ciekawa trasa :D
to raczej wpływ stolicy Ziom, u mnie na prowincji taksiarze są spoko z ubera, loklanych organizacji czy samotni strzelcy, wiem bo jeżdżę ;)
+394 (404) Oho. mamy 5 taksiarzy (lub żony/dzieci)
Jak najbardziej popieram. Tylko że stawki Ubera też są dynamiczne i wracając po tym samym meczu Uberem trochę później, jak wszyscy już wyszli, była stawka 2,5x więc wyszło tyle co taksówką.
Złotówy mają pretensje do ubera za to że pokazał Polakom, że da się lepiej. Klient stał się bardziej wymagający, przestał akceptować oszustwa, jazdy bez liczników i chamstwo.
Nie jestem w żaden sposób związany z taksówkarzami, a z ubera nigdy nie korzystałem, ale słyszałem, że jak się uber dowie, że jest jakieś wydarzenie masowe np. koncert, to kursy w tamten rejon kosztują np. po 80zł zamiast 30zł, więc być może uber po prostu nie wyniuchał okazji, ale to tylko kwestia czasu. Jeśli się bardziej w Polsce rozwinie i będzie miał tu na miejscu więcej pracowników, to będzie dokładnie tak samo jak z taksówkarzami.
Liczyli, że i tak znajdą klienta i nie muszą spuszczać z ceny. Wystarczyło poczekać te 5 minut do końca meczu i zarobić więcej. Wiedzieli, że zaraz wyjdzie tłum i nie wszyscy będą chcieli wciskać się do komunikacji, a pewno piwko wiele osób wypiło więc własny transport też odpada.
Z podobnych przyczyn najdrożej jest brać taksówki na dworcu i lotnisku. Widzą, ze w końcu zagubiony podróżny, najlepiej obcokrajowiec się znajdzie.
skąd w ostatnim czasie tyle tych reklam aplikacji od taksówek,
To jest przykład pięknej reklamy ubera, "sztuczny trawnik"
nie pozdrawiam
A ja stanę w obronie taksówkarzy. Mieszkam w dużym mieście i nieraz ze znajomymi braliśmy taksówkę z Centrum / do Centrum. Owszem, zdarzały się przypadki, że taksówkarze chcieli za dużo, w takim przypadku po prostu rezygnowaliśmy i pytaliśmy następnego. I zawsze znalazł się taksówkarz, z którym doszliśmy do porozumienia.
Ostatnio coraz lepsze baity
Ojejku, wielka afera, bo taksówkarz odmówił przewiezienia urażonej dupy autora, na odległość 3 km za cenę 20 zł , podczas gdy za 5 minut szykowal mu się kurs na drugi koniec miasta za cenę 10-krotnie wyższą... pomyślcie trochę i zastanówcie się co zrobilibyście na miejscu złotówy? czy nie postapilibyscie identycznie? Taksówkarz to nie kierowca autobusu MPK czy tramwaju, który ma obowiązek zabierać każdego w wyznaczonym miejscu i czasie. Trochę pokory nabierzcie rozpieszczeni gówniarze, którym się wydaje że wszystko do nich należy i trzeba im się kłaniać do stóp.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2016 o 23:01
@kenzol Ale o co chodzi w twoim komentarzu? Przecież tutaj chodzi o to że taksiarz nie chce cie zawieźć ale jak zamówisz ubera to będziesz bandytą/złodziejem/wstaw cokolwiek.
Ile razy się słszało o akcjach jak taksiarze smarowali gównem auta kierowców ubera.....
mój komentarz jest na temat w przeciwieństwie do twojego
@Delfin37... czytanie ze zrozumieniem się kłania
@kenzol Jakie czytanie ze zrozumieniem? Hejty na złotówy się sypią bo najpierw smarowali gównem auta ubera, że niby klientów zabierają, a jak przychodzi co do czego to okazuje się że w niektóre miejsca można dojechać tylko uberem bo taksiarzom nie chce się dupy ruszać za 20zł (przykład: sytuacja autora demota)
@Delfin37... Ja piszę TYLKO odnośnie przypadku autora.
@Delfin37... Ja piszę TYLKO o przypadku autora. Czytanie ze zrozumieniem czyli jak czytać by zrozumieć i właściwie odpowiedzieć. Podstawa na maturze z języka polskiego.
@kenzol sorry bardzo ale taki jest rynek, ja jako klient wykupuję usługę, tą usługą jest transport a klienta gówno obchodzi czy ma jakieś humorki, pierd*lenia a tym bardziej jazda bez licznika za droższą cenę bo ma takie widzimisie. Jeżeli ma taki problem to niech zmieni pracę, nikt nie każe mu być złotówą. W dzisiejszych czasach to klient wybiera sklep/usługę a nie odwrotnie. Więc niech złotówy tak nie płaczą, że nie mają klientów bo sami sobie na to zasługują swoimi praktykami. A pokorę sobie można wsadzić w du.pę, taki jest rynek.
@MadRatEvo... Jeśli taksówkarz nie chce, to ma prawo nie przyjmować kursu. To jeszcze chyba wolny kraj.
Jaki Uber taka reklama,ogólnie,żenada
sensu przywileju korzystania z buspasow dla taxi kompletnie nie rozumiem. To ktos kto jedzie sam z kierowcą ma wieksze prawa niz 5 osob w innym aucie?
W stanach na autostradach są pasy z ktorych moze korxystac auto jesli jadą nim np min 3 osoby. taki sens to do mnie przemawia.
A wystarczylo zamowic taksowke zrzeszona w korporacji a nie podchodzic do tkz " malego koguta". Taxi zrzeszona w korporacji alow nie kreca.
Jeszcze wam ten śrUBER bokiem wyjdzie..
ja za to mam mile wspomnienia na temat firmy taxi ktora przewiozla nas z okolic wisly malinki (jakies 5km od zabudowan) po zejsciu z Baraniej Gory, gdzie okazalo sie ze ostatni autobus odjezdzal o jakiejs 17, a bylismy duzo po. przyjechali 2 samochodami, 15km w jedna strone z centrum i z powrotem, 14 osob bez licznika 100zl, wyszlo nas po 7zl, gdzie za bilet ok 6zl
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2016 o 23:48
a ja mam na to patent. wsiadam na mazowieckiej i mówie na bemowo. gosc rusza, to mówię ze przejedziemy przez muranów zabrać jesscze laseczkę. przyjezdzamy na muranów i mówie ze jednak tu zostaje. widze zawsze focha u cierpa, ale place 20 zł (licznik pokazuje 19) mowie ze reszty nie trzeba i wysiadam. Niech ssie
Ja bym wsiadł, kazał się zawieść a potem poprosił o paragon, w momencie gdybym go nie otrzymał wyszedłbym nie płacąc. Gdyby taksiarz miał problem uprzedziłbym go o tym, że bardzo chętnie urząd skarbowy dowie się o jego nieopodatkowanym dochodzie.
Ja tam nie wiem jak z Uberem, bo nigdy nim nie jeździłem, natomiast zdarza mi się czasem jechać taxi w Krakowie, i jak do tej pory było wszystko ok. Z tym, że zawsze zamawiam telefonicznie. Raz mi się zdarzyło, że gość nie włączył licznika, później przepraszał, że zapomniał i finalnie 10zł skasował za ten kurs. Czasem się zdarza że nie mają wolnych taksówek i trzeba później dzwonić jeszcze raz i jeszcze raz... nic gorszego mnie nie spotkało. Może w stolyyycy jest takie bydło, ale bydło zdarza się wszędzie. Jak dla mnie to jest kolejna szeptana reklama ubera i tyle.
Taksówki zginą tak bardzo. Od kiedy wychodząc z klubu rano, wykończony całonocnym imprezowaniem, za pomocą jednego przycisku przenoszę się do domu za pier*****e 9,90zł a nie standardowo 20-25 taxą zamawiając i czekając 20 minut jestem zdania, że taxi zginie od bycia uwstecznionymi. Uber jest dobry, polecam.
Dla tych co nie używają, jak chcecie przetestować to macie kod na darmowy przejazd: 898eusabue
Wprowadzicie w aplikacji i jedziecie za darmo. ***ać taxy, Pozdrawiam!
to pisał ktoś, kto jeździ uberem, albo ma jakiś interes w tym...
Dokładnie to samo Robią w Gdyni. Kasta, której wydaje się, że za samo stanie na parkingu powinni dostawać pieniądze.
Drodzy taksówkarze, jeśli Wam się "nie opłaca", to zmieńcie zawód!
Krypto reklama Ubera, a Wy się tak podniecacie.
Złotówa woli zrobić jeden kurs przez cały dzień za 50zł niż 10 za 20zł.... Chytry zawsze traci 2x:P
eee slaba reklama ubera. z korporacji jezeli nie byl faktycznie zamowiony to jeden telefon i goscio wylatuje. slupy moze i tak robia ale nigdy korpo
A ja uwielbiam taksówkarzy, często podróżuję taksówką i ani razu nie miałem problemu. Zawsze trafiałem na miłych kolesi którzy są uczciwi, czasem nawet pójdą na rękę. Raz w nocy wracałem do domu, i już na początku ustaliliśmy kwotę za przejazd, trochę kilometrów było do domu. Umówiliśmy się na 40zł, gdy dotarłem na liczniku było 67zł. Nie odezwał się chamsko nie powiedział nic nieprzyjemnego. Dałem mu 50zł, bo tyle mi zostało, a on uśmiechnął się i się pożegnał. Nie wiem od czego zależy uprzejmość i uczciwość taksówkarza, ale no nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora. Może tu chodzi też o uprzejmość pasażera, raczej że jak będzie się niemiłym czy obojętnym to facet nie pójdzie na rękę. Szanuje taksówkarzy, zawsze jak mi coś zostaję reszty to daję drobny napiwek, i jak na razie nie żałuję tego.
Nie korzystam z Ubera ale z taksówek też nie będę korzystać z racji tego iż niby w każdej można płacić kartą ale jak się pyta przed wejściem czy można kartą to nie nie i kiedyś tak było wracałam z dzieckiem z zimowych zakupów córka lat 5 ja obładowana siatami mówię trudno pojadę taksówką a nie komunikacją bo muszę się przesiadać. Żaden z taksówkarzy na postoju a było ich ok 6 nie chciał mnie zabrać jak mówiłam, że zapłacę kartą! Mimo iż mieli normalnie na szybach nalepki, że można płacić kartą!
Typowe złotówy. Krzywa Laffera, podobnie jak i naszemu rządowi, jest im obca...
Obniżasz cenę -> więcej chętnych do skorzystania z usługi -> wzrost liczby klientów kompensuje obniżenie ceny, może nawet z nadwyżką -> więcej dochodów. To nie jest takie trudne!