Mnie nauczył pływać chłop z GTA SA, czyli CJ, naśladowałem jego ruchy jak grałem w podstawówce i pływałem automatycznie na basenie, a żaden nauczyciel nie nauczył mnie a były lekcje pływania. CJ z GTA SA musiał mnie nauczyć, sam sie od niego nauczyłem. Taki to fak system sredukacji jest...
Moja tesciowa tak wrzucila swojego syna. Dziecko zaczelo sie topic i do dzisiaj jako dorosly boi sie wody. Tak, niestety czesto i rodzice bywaja idiotami. Boze chron nas przed glupota!
W przypadku małego dziecka, to jest chyba najlepszy i najszybszy sposób na naukę pływania, kiedy jeszcze naturalne odruchy nie zanikną(tak, posiadamy je i stopniowo zanikają)...większość w mojej rodzinie tak się pływać nauczyła i jakoś nikt się nie utopił i nie ma traumy....
...ale co obecne gimbusy pod kloszem chowane mogą wiedzieć....
Mnie wujek próbował tak nauczyć pływać, w jeziorze. Zostałam wyrzucona z łódki jakiś kawałeczek od brzegu. Nie dość, że o mało nie utonęłam, to do teraz panicznie boję się wody. Jednak nie zawsze to dobry pomysł, szczególnie jak ktoś w swoim geniuszu zamiast faktycznie pomóc patrzy, jak dzieciak się topi :(
Mnie nauczył pływać chłop z GTA SA, czyli CJ, naśladowałem jego ruchy jak grałem w podstawówce i pływałem automatycznie na basenie, a żaden nauczyciel nie nauczył mnie a były lekcje pływania. CJ z GTA SA musiał mnie nauczyć, sam sie od niego nauczyłem. Taki to fak system sredukacji jest...
Moja tesciowa tak wrzucila swojego syna. Dziecko zaczelo sie topic i do dzisiaj jako dorosly boi sie wody. Tak, niestety czesto i rodzice bywaja idiotami. Boze chron nas przed glupota!
idiota, jeden przypadek na milion i myślisz,że tędy droga
Ojciec debil. Browar w łapie a synowi kopa.
W przypadku małego dziecka, to jest chyba najlepszy i najszybszy sposób na naukę pływania, kiedy jeszcze naturalne odruchy nie zanikną(tak, posiadamy je i stopniowo zanikają)...większość w mojej rodzinie tak się pływać nauczyła i jakoś nikt się nie utopił i nie ma traumy....
...ale co obecne gimbusy pod kloszem chowane mogą wiedzieć....
Mnie wujek próbował tak nauczyć pływać, w jeziorze. Zostałam wyrzucona z łódki jakiś kawałeczek od brzegu. Nie dość, że o mało nie utonęłam, to do teraz panicznie boję się wody. Jednak nie zawsze to dobry pomysł, szczególnie jak ktoś w swoim geniuszu zamiast faktycznie pomóc patrzy, jak dzieciak się topi :(
ma łydke jak szczur czolo