Tylko żeby sobie ułatwiać pracę w ten sposób, trzeba być naprawdę dobrym operatorem. Pierwszy lepszy kozak prędzej uszkodziłby sprzęt, niż tak zaparkował na pace.
@Quant Nie powinniśmy zapominać o przeciążeniach jakie powoduje tak brawurowa jazda. Może i jednorazowo jest szybciej, ale na dłuższą metę, koszty naprawy raczej nie zrękompensują zyskanego czasu ...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
15 stycznia 2017 o 16:40
@tojahahaha - bo to jest wyczyn na raz. Nikt przecież nie robi tak codziennie. Przednia oś dostaje tak, że po kilkunastu takich wjazdach byłaby do wymiany. O tylnych oponach już nie wspominając. To raczej pokaz umiejętności niż technika nadająca się do codziennego stosowania.
Tylko żeby sobie ułatwiać pracę w ten sposób, trzeba być naprawdę dobrym operatorem. Pierwszy lepszy kozak prędzej uszkodziłby sprzęt, niż tak zaparkował na pace.
@Quant Nie powinniśmy zapominać o przeciążeniach jakie powoduje tak brawurowa jazda. Może i jednorazowo jest szybciej, ale na dłuższą metę, koszty naprawy raczej nie zrękompensują zyskanego czasu ...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2017 o 16:40
@tojahahaha - bo to jest wyczyn na raz. Nikt przecież nie robi tak codziennie. Przednia oś dostaje tak, że po kilkunastu takich wjazdach byłaby do wymiany. O tylnych oponach już nie wspominając. To raczej pokaz umiejętności niż technika nadająca się do codziennego stosowania.