@Kompleksowy Rafinowany olej rzepakowy to trucizna, każdy olej rafinowany to trucizna ze względu na szkodliwe tłuszcze trans. Jeżeli nie chcesz zawału to lepiej ich nie używaj, zastąp oliwą i nierafinowanym olejem kokosowym do smażenia, a na kanapkę masło zamiast trującej margaryny.
Olej rafinowany na ciepło zawiera tłuszcze trans. Olej nierafinowany, tylko tłoczony na zimno, tłuszczy trans nie zawiera (nie, żebym reklamę walił, al przykładem jest tutaj Kujawski).
Oliwa jest niezdrowa, jeśli używa się jej do smażenia, gdyż rozpada się w stosunkowo niskiej temperaturze. Jest jednak bardzo zdrowa "na surowo", że się tak wyrażę (czyli bez gotowania, bez smażenia, bez pieczenia).
A wszędzie drożeją... słodycze. Trzeba się naprawdę naszukać w sklepie, żeby znależć batonika, czekoladę czy cokolwiek takiego bez oleju palmowego. Nutella ma go np. 30%
No nie wiem kto tą wypowiedź zminusował, skoro to sama prawda. Ostatnio postanowiłem nie jeść (a co najmniej ograniczyć) produkty z olejem palmowy, a lubię bardzo słodycze. No i tu zaczął się ból, bo oglądając skład okazało się, że we wszystkich lubianych przeze mnie słodyczach, to gówno się znajduje.
W ogóle nie rozumiem jak można to gunwo wcinać. Olej rzepakowy jest 100 razy lepszy, no ale wiadomo, cena robi swoje :/
@Kompleksowy Rafinowany olej rzepakowy to trucizna, każdy olej rafinowany to trucizna ze względu na szkodliwe tłuszcze trans. Jeżeli nie chcesz zawału to lepiej ich nie używaj, zastąp oliwą i nierafinowanym olejem kokosowym do smażenia, a na kanapkę masło zamiast trującej margaryny.
@ABC777 @Smiesz Obaj macie i nie macie racji.
Olej rafinowany na ciepło zawiera tłuszcze trans. Olej nierafinowany, tylko tłoczony na zimno, tłuszczy trans nie zawiera (nie, żebym reklamę walił, al przykładem jest tutaj Kujawski).
Oliwa jest niezdrowa, jeśli używa się jej do smażenia, gdyż rozpada się w stosunkowo niskiej temperaturze. Jest jednak bardzo zdrowa "na surowo", że się tak wyrażę (czyli bez gotowania, bez smażenia, bez pieczenia).
Oczywiście oliwa z oliwek tłoczona na surowo (extra virgin), a nie rafinowana!
A wszędzie drożeją... słodycze. Trzeba się naprawdę naszukać w sklepie, żeby znależć batonika, czekoladę czy cokolwiek takiego bez oleju palmowego. Nutella ma go np. 30%
No nie wiem kto tą wypowiedź zminusował, skoro to sama prawda. Ostatnio postanowiłem nie jeść (a co najmniej ograniczyć) produkty z olejem palmowy, a lubię bardzo słodycze. No i tu zaczął się ból, bo oglądając skład okazało się, że we wszystkich lubianych przeze mnie słodyczach, to gówno się znajduje.
Przez olej palmowy wycinaja lasy tropikalne. Juz dosyć tego syfu w żywności, bo tani? Wolę drożej zjeść niż g..o wp....ać
To już Niemcy nie mają z czego robić mydła? Tyle tego surowca ostatnio naprzyjmowali - to niech się biorą do roboty!
Postuluje o wprowadzenie na Demotywatorach prostej zasady: link or didn't happen
W sumie to do smażenia najlepsze jest masło klarowane. Oliwa z oliwek dobra jest do sałatek. Niestety teraz wszędzie pchają olej palmowy.