a co komu przeszkadzają halogeny ? w heretyckiej części ojropy to normalka i jakoś nikt nie narzeka a przecie ojropa zachodnia to taki szczyt ucywilizowania. co innego tylne przeciwmgielne w pogodny dzień a tym bardziej w pogodną noc. za te światła powinno się rozpieprzać debilom szkiełka łomem.
super "myślenie" - coś mi nie przeszkadza, bo w ogóle samochodem nie jeżdżę i nie mam styczności z cwaniakami jeżdżącymi przy dobrej widoczności (nawet w nocy!) na mgielnych i oślepiających innych - to jest ok... Przeszkadzają mi tylne światła mgielne - zniszczyć samochód... sam się tym łomem pierd....
Tylko kretyni jeżdżą na światłach przeciwmgielnych, kiedy nie ma mgły. Nienawidzę tej swołoczy. Życzę im żeby kuny poprzegryzały te kabelki od świateł.
Złom czy nie złom ważny jest reflektor. Jak ktoś ma matowe naj szyba od kibla to nie wolno mu montować ani halogenu ani xenona bo one rozpraszają światło i oślepiaja wszystkich z naprzeciwka, a widze to często jeżdżąc autobusem nocnym. Ale drugą sprawą jest zły kąt ustawienia reflektora gdzie nawet przy soczewkowych możesz oślepiać. Z tą różnicą że ustawić reflektor powinni ci w cenie przeglądu technicznego a wymiana lamp może kosztować 50% wartości samochodu jak ktoś ma taki syf jak Lanos przykładowo.
@pawel1148 Jeśli nie ogarniasz, że przepisy mówią o prawidłowym ustawieniu świateł, ich mocy i kiedy ich używać, to nie powinieneś wsiadać za kółko wsiunie.
@fazet Jest niemożliwością żeby "Halogeny" oślepiały jeżeli są dobrze ustawione, tak samo żle ustawione światła mijania nieporównywalnie bardziej oślepiają. za równo jedne jak i drugie posiadają regulację. Sam jeżdżę na "Halogenach" i zdania nie zmienię ponieważ są o wiele bezpieczniejsze i widoczniejsze niż te diody za trzy dychy. Problem nie leży po stronie świateł tylko użytkownika, popieram zakaz ich używania podczas deszczu ale oślepiają w biały dzień JAK?!
Najpierw debile latami biadolą, że każą im jeździć na światłach przez cały rok i całą dobę a potem zapalają wszystkie światła jakie mają nawet gdy nie ma takiej potrzeby. LUDZIE TO NIE TE CZASY BY SIĘ CHWALIĆ "ZOBACZCIE JAKI MAM ZAJEBISTY SAMOCHÓD, MAM HALOGENY PRZECIWMGŁOWE!!!" Ma je teraz prawie każdy samochód.
a co komu przeszkadzają halogeny ? w heretyckiej części ojropy to normalka i jakoś nikt nie narzeka a przecie ojropa zachodnia to taki szczyt ucywilizowania. co innego tylne przeciwmgielne w pogodny dzień a tym bardziej w pogodną noc. za te światła powinno się rozpieprzać debilom szkiełka łomem.
super "myślenie" - coś mi nie przeszkadza, bo w ogóle samochodem nie jeżdżę i nie mam styczności z cwaniakami jeżdżącymi przy dobrej widoczności (nawet w nocy!) na mgielnych i oślepiających innych - to jest ok... Przeszkadzają mi tylne światła mgielne - zniszczyć samochód... sam się tym łomem pierd....
dobrze ustawione halogeny nie powinny oślepiać, co innego ,,ksenony" made in china, najlepiej dające fioletowym po gałach
NORMALNY DZIEŃ czyli jak jest światło słoneczne i wtedy żadne halogeny nikogo nie oślepią! bzdury piszesz!
Normalny dzień czyli bez mgły zap...a po mieście na halogenach. Zwłaszcza po deszczu !!!
Tylko kretyni jeżdżą na światłach przeciwmgielnych, kiedy nie ma mgły. Nienawidzę tej swołoczy. Życzę im żeby kuny poprzegryzały te kabelki od świateł.
Złom czy nie złom ważny jest reflektor. Jak ktoś ma matowe naj szyba od kibla to nie wolno mu montować ani halogenu ani xenona bo one rozpraszają światło i oślepiaja wszystkich z naprzeciwka, a widze to często jeżdżąc autobusem nocnym. Ale drugą sprawą jest zły kąt ustawienia reflektora gdzie nawet przy soczewkowych możesz oślepiać. Z tą różnicą że ustawić reflektor powinni ci w cenie przeglądu technicznego a wymiana lamp może kosztować 50% wartości samochodu jak ktoś ma taki syf jak Lanos przykładowo.
Jak zwykły halogen kogoś może oślepic :D ? Jeżdże bardzo długo i jakoś nigdy mi się to nie zdarzyło. Ale zaraz wszechwiedzący znawcy mnie zminusują.
Może dlatego, że siedzisz w swoim samochodzie za źródłem światła i dlatego Twoje halogeny Cię nie oślepiają? Ale co ja tam wiem...
@pawel1148 Jeśli nie ogarniasz, że przepisy mówią o prawidłowym ustawieniu świateł, ich mocy i kiedy ich używać, to nie powinieneś wsiadać za kółko wsiunie.
O co chodzi autorowi demota?
Też dziadów nie lubię! ;)
@fazet Jest niemożliwością żeby "Halogeny" oślepiały jeżeli są dobrze ustawione, tak samo żle ustawione światła mijania nieporównywalnie bardziej oślepiają. za równo jedne jak i drugie posiadają regulację. Sam jeżdżę na "Halogenach" i zdania nie zmienię ponieważ są o wiele bezpieczniejsze i widoczniejsze niż te diody za trzy dychy. Problem nie leży po stronie świateł tylko użytkownika, popieram zakaz ich używania podczas deszczu ale oślepiają w biały dzień JAK?!
Twój nick mówi sam za siebie. Znafca jesteś i znafcą pozostaniesz. Jak Ci pasuje to jeździj nawet na awaryjnych. To świadczy tylko o Tobie.
Najpierw debile latami biadolą, że każą im jeździć na światłach przez cały rok i całą dobę a potem zapalają wszystkie światła jakie mają nawet gdy nie ma takiej potrzeby. LUDZIE TO NIE TE CZASY BY SIĘ CHWALIĆ "ZOBACZCIE JAKI MAM ZAJEBISTY SAMOCHÓD, MAM HALOGENY PRZECIWMGŁOWE!!!" Ma je teraz prawie każdy samochód.
Halogeny krytykuje hołota, której nie stać na takie dodatkowe wyposażenie! Możecie mi skoczyć, będę jeździć na halogenach!
Gdybyś był trzeźwy, to byś widział, że to nie jest "normalny dzień", tylko noc.