Nikt w Europie nie nazywa Polski wulgarną, raczej zacofaną i zaściankową. Ale mi konserwatywny i tradycyjny wizerunek Polski jak najbardziej się podoba. Szanowanie własnych obyczajów nie musi oznaczać brak postępu, zwłaszcza technologicznego. Patrz na przykład Japonii czy Korei Południowej.
Eee, to gdzie ten tradycyjny wizerunek? Gdzie można spotkać Polaków w strojach regionalnych - w skansenie i na festynie, prawda? Reszta oscyluje między faszyn from Raszyn i marketowym szopingiem. Takie nie wiadomo co - ni to wschód ni zachód.
Problem w tym, że Polska NIE jest tradycyjna (poaza jakimiś nielicznymi przypadkami), jak zauważył mój przedmówca, ani nie jest postępowa. Tak więc do Japonii, czy Korei Południowej, to ty Tego syfu nie porównuj, bo trochę nie ta liga.
Dla nich Polska jest tradycyjna, bo u nas jeszcze większość trzyma się definicji słowa małżeństwo, które de facto ma etymologiczne uzasadnienie. U nas jeszcze póki co większość nie zgodzi się, że 8 miesięczny płód można abortować bezkarnie. A katolików się generalnie nie wyzywa. No i mają jakieś dziwne wyobrażenia o PISie, że niby prawicowy, ale nie zagłębiałem się
Co do postępu... W Berlinie nie kupisz biletu na komunikację miejską w automacie za pomocą karty spoza Niemiec. NFC jest w dość małej liczbie miejsc, ludzie używają jeszcze czeków... A to przecież postępowy i otwarty Zachód... Zacofany technologicznie.
@t1ger No to, chłopie, pojechałeś! Porównałeś akurat jeden, JEDYNY sektor, w którym w Polsce jest "lepiej" (zależy jak na to patrzeć), czyli bankowość. A powiedzieć Ci dlaczego w Polsce bankowość jest lepsza, niż w wielu krajach? Bo mamy największe opłaty za tę bankowość. Przeciętny Hans za prowadzenie konta nic nie płaci od 20 lat (u nas takie konta są względną nowością i uchodzą za 'te lepsze'), a za transakcje grosze. Ponadto od zawsze ma tańszy kredyt na wszystko. My płacimy jakieś astronomiczne opłaty za byle przelew. No ale za to mamy karty NFC! Wow! Co ja bym bez nich zrobił! Musiałbym wkładać kartę do czytnika i podawać PIN! Straszne!
Nie podniecaj się już tym NFC i spróbuj wymyślić jakiś sektor poza bankowością. Ponadto, spróbuj wymyślić jakiś sektor, który ma wpływ na rozwój gospodarczy. Bankowość niczego nie produkuje, poza dłużnikami na rzecz prywatnych, najczęściej zagranicznych, koncernów.
Teraz tylko co mamy na obrazku:
Na górze facet udający kobietę z brodą, na dole grupę dziewczyn zachwalających jakie to łatwe do przelecenia są Polki i do tego nie drogie.
Jasne, bo w Polsce nie ma dziwnych przypadków typu Konczita Wurszt, a w Europie nie ma ładnych kobiet oprócz Polek.
Równie dobrze można byłoby zrobić zdjęcie żula spod sklepu w Polsce i eleganckiego gościa w garniturze za granicą. Tak samo z dupy przekaz
Całkowicie obiektywnie, to na pierwszym obrazku jest gościu z brodą, który śpiewa (i to całkiem nieźle) a na drugiej babki z wielkim dekoltem, sugestywnie ubijające masło (to chyba najbardziej seksualna czynność na jaką wpadli twórcy teledysku). Oczywiście jako polski patriota powinieniem bronić zaciekle panien, ale zdrowy rozsądek mówi , że wyszły równie żałośnie bo większość uwagi miała skupiać się na cyckach i uwodzącym spojrzeniu a nie na ludowych akcentach.
Jedyne co postępuje w Europie to choroba umysłowa. Jakby ktoś czytał Feliksa Konecznego "O wielości cywilizacji", "Cywilizacja łacińska" i "Cywilizacja bizantyjska" to wiedział by, że zachód tkwi w mitach sięgających jeszcze państwa Persów i przez te cywilizacyjne mrzonki właśnie jest pochłaniany przez islam, który sam zaprosił tak jak to było za czasów Bizancjum.
Jak długo będziemy jeszcze roztrząsać temat Conchity i Słowianek? To było 3 lata temu, do tego Thomas Neuwirth zerwał już z tym wizerunkiem i obecnie nie występuje jako Conchita, powstał on zapewne tylko w celach komercyjnych.
Nikt w Europie nie nazywa Polski wulgarną, raczej zacofaną i zaściankową. Ale mi konserwatywny i tradycyjny wizerunek Polski jak najbardziej się podoba. Szanowanie własnych obyczajów nie musi oznaczać brak postępu, zwłaszcza technologicznego. Patrz na przykład Japonii czy Korei Południowej.
Eee, to gdzie ten tradycyjny wizerunek? Gdzie można spotkać Polaków w strojach regionalnych - w skansenie i na festynie, prawda? Reszta oscyluje między faszyn from Raszyn i marketowym szopingiem. Takie nie wiadomo co - ni to wschód ni zachód.
Problem w tym, że Polska NIE jest tradycyjna (poaza jakimiś nielicznymi przypadkami), jak zauważył mój przedmówca, ani nie jest postępowa. Tak więc do Japonii, czy Korei Południowej, to ty Tego syfu nie porównuj, bo trochę nie ta liga.
Dla nich Polska jest tradycyjna, bo u nas jeszcze większość trzyma się definicji słowa małżeństwo, które de facto ma etymologiczne uzasadnienie. U nas jeszcze póki co większość nie zgodzi się, że 8 miesięczny płód można abortować bezkarnie. A katolików się generalnie nie wyzywa. No i mają jakieś dziwne wyobrażenia o PISie, że niby prawicowy, ale nie zagłębiałem się
@adraxer12, w którym kraju można niby abortować 8-miesięczny płód?! W większości Europy górny limit to 3 miesiące.
Co do postępu... W Berlinie nie kupisz biletu na komunikację miejską w automacie za pomocą karty spoza Niemiec. NFC jest w dość małej liczbie miejsc, ludzie używają jeszcze czeków... A to przecież postępowy i otwarty Zachód... Zacofany technologicznie.
@t1ger No to, chłopie, pojechałeś! Porównałeś akurat jeden, JEDYNY sektor, w którym w Polsce jest "lepiej" (zależy jak na to patrzeć), czyli bankowość. A powiedzieć Ci dlaczego w Polsce bankowość jest lepsza, niż w wielu krajach? Bo mamy największe opłaty za tę bankowość. Przeciętny Hans za prowadzenie konta nic nie płaci od 20 lat (u nas takie konta są względną nowością i uchodzą za 'te lepsze'), a za transakcje grosze. Ponadto od zawsze ma tańszy kredyt na wszystko. My płacimy jakieś astronomiczne opłaty za byle przelew. No ale za to mamy karty NFC! Wow! Co ja bym bez nich zrobił! Musiałbym wkładać kartę do czytnika i podawać PIN! Straszne!
Nie podniecaj się już tym NFC i spróbuj wymyślić jakiś sektor poza bankowością. Ponadto, spróbuj wymyślić jakiś sektor, który ma wpływ na rozwój gospodarczy. Bankowość niczego nie produkuje, poza dłużnikami na rzecz prywatnych, najczęściej zagranicznych, koncernów.
Było w 2014 roku.
Teraz tylko co mamy na obrazku:
Na górze facet udający kobietę z brodą, na dole grupę dziewczyn zachwalających jakie to łatwe do przelecenia są Polki i do tego nie drogie.
Aż przeczytałem tekst utworu. Nigdzie tam nie znalazłem jakie to są łatwe i niedrogie (tu zrobiłeś błąd bo nie z przymiotnikami pisze się razem).
Godzina lazenia po duzym polskim miescie.
Spotkasz kilka takich postaci jak z pierwszego obrazka i ani jednej z drugiego..
Na zdjęciu: Cipka Kiełbasa w wolnym tłumaczeniu. Aż się chce teraz jeść kiełbasę.
Jasne, bo w Polsce nie ma dziwnych przypadków typu Konczita Wurszt, a w Europie nie ma ładnych kobiet oprócz Polek.
Równie dobrze można byłoby zrobić zdjęcie żula spod sklepu w Polsce i eleganckiego gościa w garniturze za granicą. Tak samo z dupy przekaz
Kto powiedział, że Polska jest wulgarna?
Szczucie cycem zawsze będzie wulgarne i przaśne. Tak jak i innymi elementami ciała, żeby nie było.
Ludzie narzekający na to, co widzą na tych dwóch obrazkach to ta sama grupa, więc nie wiem, co ten demot miał udowodnić...
Hitler by się w grobie przewracał...
Całkowicie obiektywnie, to na pierwszym obrazku jest gościu z brodą, który śpiewa (i to całkiem nieźle) a na drugiej babki z wielkim dekoltem, sugestywnie ubijające masło (to chyba najbardziej seksualna czynność na jaką wpadli twórcy teledysku). Oczywiście jako polski patriota powinieniem bronić zaciekle panien, ale zdrowy rozsądek mówi , że wyszły równie żałośnie bo większość uwagi miała skupiać się na cyckach i uwodzącym spojrzeniu a nie na ludowych akcentach.
Jedyne co postępuje w Europie to choroba umysłowa. Jakby ktoś czytał Feliksa Konecznego "O wielości cywilizacji", "Cywilizacja łacińska" i "Cywilizacja bizantyjska" to wiedział by, że zachód tkwi w mitach sięgających jeszcze państwa Persów i przez te cywilizacyjne mrzonki właśnie jest pochłaniany przez islam, który sam zaprosił tak jak to było za czasów Bizancjum.
Zesraj sie a nie daj sie
Zwłaszcza bawarski dekolt jest nieodłącznym elementem każdego polskiego stroju regionalnego...
Jak długo będziemy jeszcze roztrząsać temat Conchity i Słowianek? To było 3 lata temu, do tego Thomas Neuwirth zerwał już z tym wizerunkiem i obecnie nie występuje jako Conchita, powstał on zapewne tylko w celach komercyjnych.