To co Pan Gwiazdowski napisał, trochę nijak się ma do rzeczywistości. Gdyby pracodawca chciał przeznaczyć na pracownika 36 mln PLN to po odjęciu kosztów pracownika jakie pracodawca musi opłacić, wypłata brutto wynosi 29 mln PLN, czyli netto do ręki 22,5 mln PLN które to po uwzględnieniu podatków VAT wyniosłyby ok 5 mln, czyli takowy pracownik miałby ok 17,5 mln z 36 mln PLN czyli udział pracownika w jego wypłacie wynosi 49%, zaś państwa 51%, a więc największym wygranym i najlepiej zarabiającym jest państwo Polskie :) Brawo polska ekonomia.
@54yhj76uj67j6 A uważasz, że jest inaczej? :-) Ty jesteś pewnie z tych pisowców, co myśleli, że jak nałożą podatek bankowy, to banki go zapłacą, a nie klienci :-)
@54yhj76uj67j6 A kto płaci VAT, akcyzę, podatki przedsiębiorców, wszelkie wydatki państwa, wszelką korupcję, kto sfinansował limuzynę przedsiębiorcy ? Pan prezes, czy jakiś właściciel ? Wyłącz Korwina i włącz myślenie.
@~54yhj76uj67j6 Ale chwila, ja tu pokazałem ile wydaje właśnie pracownik, a nie pracodawca. Pracodawca przeznaczył na wypłatę dla pracownika 36 mln, czyli pracownik ma do dyspozycji 17 mln, tak wygląda system podatkowy w Polsce. A VAT sorry, ale zawsze płaci klient, jakby VAT został zlikwidowany to ceny wszystkich produktów spadłyby o 1/4, a konsumpcja zwiększyłaby się o 1/4, co dałoby lokalnym głównie małym i średnim firmom zyski o 1/4 większe, a co za tym idzie pojawiłoby się o 1/4 więcej miejsc pracy, a ponieważ ilość Ukraińców w Polsce jest ograniczona, więc zaczęłyby wzrastać płace o ok 1/6.
Zwykły populista. Przez takich jak on jest źle w tym kraju. Cwaniaczki wmawiają, że podatki są wysokie i biednych przedsiębiorców się gnębi. W rzeczywistości panuje w Polsce wyzysk pracownika przez pracodawcę. W tym przypadku należy odróżnić podatek od wygranej od składek zdrowotnych, emerytalnych, rentowych, chorobowych i zaliczki na podatek dochodowy. Osoba pracująca za składki może liczyć na opiekę zdrowotną i ewentualną emeryturę albo rentę. Może nie satysfakcjonującą ale jednak.
@~1258741 No to właśnie ty uprawiasz populizm, bo państwo cały czas szczuje pracodawców pracownikami, wmawiając że jedni wyzyskują drugich, choć państwo bierze zabiera ponad połowę z tego co wypracowują pracodawcy i pracownicy, czyli krótko mówiąc państwo wyzyskuje jednych i drugich, ale twierdzi że to jedni wyzyskują drugich.
przy takiej pensji to by pewnie nie był etat tylko jakiś kontrakt menagerski, fakturki za know-how, odpowiednia polityka cen transferowych i podatek w jakimś raju podatkowym by doradziły cFane prawniczki z tej korpo i państwo nie zobaczyłoby ani złotóweczki z tej kasy...
To co Pan Gwiazdowski napisał, trochę nijak się ma do rzeczywistości. Gdyby pracodawca chciał przeznaczyć na pracownika 36 mln PLN to po odjęciu kosztów pracownika jakie pracodawca musi opłacić, wypłata brutto wynosi 29 mln PLN, czyli netto do ręki 22,5 mln PLN które to po uwzględnieniu podatków VAT wyniosłyby ok 5 mln, czyli takowy pracownik miałby ok 17,5 mln z 36 mln PLN czyli udział pracownika w jego wypłacie wynosi 49%, zaś państwa 51%, a więc największym wygranym i najlepiej zarabiającym jest państwo Polskie :) Brawo polska ekonomia.
@dawidsznurek - Czyli wg Ciebie pracodawca płaci VAT od wynagrodzenia pracownika? Brawo dawidsznurek, brawo polski system edukacji :)
@54yhj76uj67j6 A uważasz, że jest inaczej? :-) Ty jesteś pewnie z tych pisowców, co myśleli, że jak nałożą podatek bankowy, to banki go zapłacą, a nie klienci :-)
@54yhj76uj67j6 A kto płaci VAT, akcyzę, podatki przedsiębiorców, wszelkie wydatki państwa, wszelką korupcję, kto sfinansował limuzynę przedsiębiorcy ? Pan prezes, czy jakiś właściciel ? Wyłącz Korwina i włącz myślenie.
@~54yhj76uj67j6 Ale chwila, ja tu pokazałem ile wydaje właśnie pracownik, a nie pracodawca. Pracodawca przeznaczył na wypłatę dla pracownika 36 mln, czyli pracownik ma do dyspozycji 17 mln, tak wygląda system podatkowy w Polsce. A VAT sorry, ale zawsze płaci klient, jakby VAT został zlikwidowany to ceny wszystkich produktów spadłyby o 1/4, a konsumpcja zwiększyłaby się o 1/4, co dałoby lokalnym głównie małym i średnim firmom zyski o 1/4 większe, a co za tym idzie pojawiłoby się o 1/4 więcej miejsc pracy, a ponieważ ilość Ukraińców w Polsce jest ograniczona, więc zaczęłyby wzrastać płace o ok 1/6.
Państwo zabiera o wiele więcej niż 1/3 zarobków. @dawidsznurek dobrze opisał ile by ta osoba dostała na rękę.
Zwykły populista. Przez takich jak on jest źle w tym kraju. Cwaniaczki wmawiają, że podatki są wysokie i biednych przedsiębiorców się gnębi. W rzeczywistości panuje w Polsce wyzysk pracownika przez pracodawcę. W tym przypadku należy odróżnić podatek od wygranej od składek zdrowotnych, emerytalnych, rentowych, chorobowych i zaliczki na podatek dochodowy. Osoba pracująca za składki może liczyć na opiekę zdrowotną i ewentualną emeryturę albo rentę. Może nie satysfakcjonującą ale jednak.
@~1258741 No to właśnie ty uprawiasz populizm, bo państwo cały czas szczuje pracodawców pracownikami, wmawiając że jedni wyzyskują drugich, choć państwo bierze zabiera ponad połowę z tego co wypracowują pracodawcy i pracownicy, czyli krótko mówiąc państwo wyzyskuje jednych i drugich, ale twierdzi że to jedni wyzyskują drugich.
Zajmiemy się tym niedopatrzeniem
przy takiej pensji to by pewnie nie był etat tylko jakiś kontrakt menagerski, fakturki za know-how, odpowiednia polityka cen transferowych i podatek w jakimś raju podatkowym by doradziły cFane prawniczki z tej korpo i państwo nie zobaczyłoby ani złotóweczki z tej kasy...