@jeykey1543 - zwierzęta na wolności same sobie nie poradzą i najprawdopodobniej zostaną zabite dla futra, rogów, skóry i kij wie czego jeszcze.
Natomiast jeśli chodzi o biedę, np. w Afryce, to programy pomocowe dla tamtych regionów to największa zbrodnia, bo ludzie zamiast pracować i poprawiać swój byt, siedzą na tyłku, płodzą dzieci i nic nie robią, bo wszystko dostaną z Europy i/lub Ameryki. To jest chore i powinno zostać powstrzymane. Zamiast ryby dać im wędkę.
@jeykey1543 "Po co mamy sztucznie utrzymywać gatunki nieprzystosowane do obecnych czasów?" To samo można powiedzieć o ludziach. No spoko skoro tobie nie przeszkadza nadmierny przyrost naturalny to chętnie przyjmiesz kilku emigrantów z Afryki pod swój dach.
@Jimmy_Waldemar_Resiak - może zacznijmy od pomocy humanitarnej.
Pieniądze i środki, które trafiają do biednych krajów rozkradane są przez tamtejsze rządy, samorządy i przedstawicieli organizacji, i to jest powszechne i wszystkim znane. Tylko niewielka część pieniędzy i środków trafia do potrzebujących. Sceptycy nawet uważają, że mniej niż 25%. Reszta zabiera państwo, żeby tym handlować.
Druga sprawa, to interwencje zewnętrzne. Jak tak spojrzeć po tych krajach biednych jak Etiopia, Zimbabwe, Uganda i kilka innych, to zauważysz, że tam nie ma prawie w ogóle obcych. Te kraje same sobie zgotowały ten los likwidując po 1960 roku wszystkie funkcjonujące organizacje zarządzane przez Europejczyków. Zamiast je przejąć i kontynuować pracę na własnych zasadach, pozbyto się ich albo państwo całkowicie przejęło nad nimi kontrolę, i dlatego właśnie jest tam taka bieda. Jeszcze trzeba dodać, że rządy w krajach afrykańskich nie są kapitalistyczne (w jakimkolwiek zakresie), tylko socjalistyczne (wręcz kolektywistyczne), co pogłębia kryzys. Oprócz tego trwają tam regularne wojny i chwała ruskim oraz amerykanom, że się tam ze swoimi wojskami nie pchają, bo byłoby jeszcze gorzej.
Proponuje poczytać książki np. Kapuścińskiego. "Rwący nurt historii" jest dosyć lekka i przyjemna, daje podstawowe informacje na temat sytuacji w krajach afrykańskich :)
@jeykey1543 ale bieda nie ma nic wspólnego z zagęszczeniem, za to z przyrostem naturalnym już tak. Jeżeli twój budżet jest niewielki a rozmnażasz się jak króliki, to siłą rzeczy będziesz żył w biedzie.
@jeykey1543 Mówi się, że Europa zrobiła Afryce 2 złe rzeczy: kolonializm i dekolonializm. Problemem jest mentalność tamtejszych ludzi, a nie wyzysk, który skończył się kilkadziesiąt lat temu.
@jeykey1543
1 - porównaj rozwój Europy i Afryki w ciągu ostatnich paru tysięcy lat. To nie kolonializm sprawił, że Afrykanie mają taką, a nie inną mentalność;
2 - nie napadła ich Europa, a poszczególne państwa europejskie;
3 - gdyby nie kolonializm, to w Afryce byłoby jeszcze gorzej niż teraz;
4 - i nie czarnuchy, tylko Murzyni, ty rasisto!
Z prostej przyczyny: Jak w Afryce umrą dzieci dla których i tak brakuje jedzenia, albo na jakąś zarazę bo nie dostały wyprodukowanej w europejskim laboratorium szczepionki, to efekt będzie taki że nie spłodzą kolejnych głodujących i cierpiących dzieci dla których jest jeszcze mniej jedzenia i jeszcze bardziej brakuje szczepionek.
Natomiast ginięcie zwierząt rozwala ekosystem. Poczytaj np. do czego doprowadziło wytępienie wilków w parku Yellowstone. Do erozji brzegów rzecznych? Jak to? Brak wilków powoduje erozję? Jakiś po***** lewak- pewnie pomyślisz. Otóż nie! Mechanizm działa tak: Brak wilków powoduje nadmierny rozrost populacji jeleniowatych i zmniejsza ruchliwość stad- w efekcie jeleniowate wyniszczają roślinność, na czele z młodymi drzewami. Drzewa nie rosną, więc brakuje korzeni spajających brzegi rzek. No i mamy wzmorzoną erozję, w efekcie powodzie, powstawanie bagien, do tego połacie ziemi martwej bo wyżartej do cna przez roślinożerców. Ginięcie gatunków spowodowane przez kłusownictwo głupich murzynów, zamówienia durnych chińczyków kupujących kość słoniową czy rogi nosorożca na afrodyzjaki, zatrucie środowiska przez bezmyślnie konsumujących ludzi zachodu, to wszystko powoduje kolosalne zmiany w środowisku których skutków nawet nie sposób przewidzieć póki one nie nastąpią.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2017 o 22:46
@krait @jeykey1543 ludzie winni są sobie sami. Nie robi się 6 dzieci jeśli samemu nie ma się co jeść i żyjesz na pustyni. Zwierzęta to wiedzą -porządek natury. Chya że wejdzie człowiek i im ten ład zniszczy, wtedy sobie nie radzą. Te datki to dla nich reperacja, odszkodowanie, za to co im zabrano
@Gototoilet otóż nie. Dziecko jest inwestycją na przyszłość. Dzieci się opiekują rodzicami, kiedy ci nie mogą. Właśnie dzięki systemowi emerytalnemu, dzieci stały się obciążeniem dla rodziców w europie i przez to europa zmaga się z problemem demografii. W Afryce nikt nie wymyślił systemu emerytalnego i tam działa stara zasada, że to nie państwo tylko rodzic utrzymuje na starość dziecko. Swoją drogą jest to lepsza zasada, gdyż system emerytalny prowadzi sam do swojego upadku. Przez to że dzieci stały się obciążeniem - ludzie nie tylko zalegalizowali aborcje, ale przestali "produkować" dzieci, więc i system emerytalny sam w sobie sie wali. O ile kilkadziesiąt lat temu na pobierającego świadczenia przypadało 5 wpłacających, dziś przypada ich ok. 1,5. Państwo nie powinno się zajmować emeryturami, bo jest w tym niewydolne, ZUS już upadł i wpłacanie do niego pieniędzy z OFE czy z czego tam innego, przypomina przeszczep nowych narządów do osoby, która już leży w trumnie. Ludzie niech odkładają do banku albo niech liczą na dzieci. Państwo zawiodło na całej linii. A będzie tylko gorzej. * * * * * * * * * * Co do demota. Zwierzęta faktycznie nie poradzą sobie bez człowieka, jeżeli są to zwierzęta zagrożone należy im się pewna ochrona (bo zwykłe zwierzęta to można se odpuścić). Natomiast priorytetem powinno być niewątpliwie ratowanie zdrowia i życia ludzkiego, a na to pieniędzy w dzisiejszych czasach nigdy nie starcza. Jesteśmy na takiej technologii, że możemy odtworzyć mamuta, więc nie ma obaw że jakieś pandy wyginą (nie sugeruje żeby je celowo zabijać), więc powinniśmy się zaopiekować naszymi "braćmi" z innych stron świata.
@olo555 Powstrzymywanie naturalnej selekcji jest idiotyzmem. Obecnie w krajach wysokorozwiniętych występuje niż demograficzny, a w niektórych częściach globu odnotowujemy przyrost naturalny w wysokości prawie 30%. To tylko kwestia czasu, gdy dojdzie w tamtych rejonach do przeludnienia i doświadczymy imigracji, o jakiej nam się nie śniło, a wtedy już nie będzie ratunku dla Europy. Jeżeli chodzi o emerytury, to miały one sens w XIX w., a teraz stały się naszym gwoździem do trumny.
@Gototoilet jeżeli przyjadą tu pracować, to jakoś nie widze problemu, problem się zaczyna, kiedy chcą żerować na socjalu, nawiązując do wędrówki ludów z krajów B.Wschodu, warto zwrócić na kilka cech charakterystycznych, są to młodzi mężczyźni w wieku poborowym, ogołocenie tamtych terenów zmniejsza ryzyko niebezpieczeństw dla izraela, a zwiększa dla europy, wyposażenie jednego kosztuje kilka-kilkanaście tys. € co jest kosztem nawet tutaj, a co dopiero tam, od kogo pożyczają, gołodupiec od gołodupca? na pewno istnieje tajemniczy przemysł zarabiający na nich, biorąc pod zastaw ich rodzinę, więc po to im wysoki socjal by szybko zwrócić kase
@olo555 Dwie różne kultury zawsze będą się ze sobą ścierać. Imigranci z tamtych rejonów nigdy się nie przystosują do naszych praw. Zobacz sobie na Francję, która ma cały czas problemy z potomkami ludzi, którzy przybili w latach 70 z kolonii francuskich. Wolałbym już Azjatów, bo Ci akurat potrafią na siebie zarobić i bez problemu dostosowują się do naszego społeczeństwa.
@olo555 To nie była prośba o rozwinięcie twojej myśli, a pytanie retoryczne. Porównujesz tamte czasy z obecnymi? Znasz może powiedzenie: "Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr"? Równie dobrze mógłbyś porównać sufrażystki z obecnymi feministkami.
Prawidłowo. Odkąd zaczęto dotować Murzynów w Afryce, liczba dzieci żyjących w nędzy PODWOIŁA SIĘ. Jednocześnie ŻADEN, ANI NAWET JEDEN, kraj nie wyszedł z biedy. A w niektórych nawet się pogorszyło, gdyż lokalni watażkowie zaczęli przechwytywać transporty z datkami i reglementować je wedle własnego uznania robiąc na tym biznes, nierzadko też związany z handlem ludźmi, w tym w szczególności handlem kobietami i handlem dziećmi (patrz: Somalia).
Natomiast pandy same się nie uratują przed człowiekiem. Dlatego właśnie trzeba je dotować, aby ich zagrożona liczba też co najmniej się podwoiła.
Najszybciej dałabym kasę na WWF. Dlaczego? Dlatego, że to LUDZIE wycinają lasy, zabijają zwierzęta i w ogóle doprowadzają tę planetę do wyniszczenia. Bez roślin i zwierząt wyginiemy. Najpierw one, a potem my. A co z innymi akcjami? A no... W Afryce robią po 10 dzieci i potem się dziwią, ze chodzą głodni. Robić nie ma komu, rząd to jedna wielka korupcja - jeszcze gorsza od naszej rodzimej. Tam najpierw musi dojść do zmiany mentalności, żeby te pieniądze nie szły w błoto. Bo wiecie, co się dzieje z tą kasą? Ludzie z tych fundacji chcą dobrze, kupują im to czy tamto, ale większość rzeczy do szarych obywateli nie dociera, bo rozkradają to urzędnicy, wojsko itd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 kwietnia 2017 o 20:26
No przecież dobrze jest, panda jako gatunek zagrożony wyginięciem powinien dostawać datki, a ludzie z tego co wiem nie są gatunkiem zagrożonym, a wręcz przeciwnie są gatunkiem inwazyjnym.
Wszystko ma swoje priorytety, niestety.
@bp2345 wszystko ma swoje wady, zalety
Jestem za wspieraniem drugiej, od lewej, akcji. Pozostałem powinny być puste.
@jeykey1543 - zwierzęta na wolności same sobie nie poradzą i najprawdopodobniej zostaną zabite dla futra, rogów, skóry i kij wie czego jeszcze.
Natomiast jeśli chodzi o biedę, np. w Afryce, to programy pomocowe dla tamtych regionów to największa zbrodnia, bo ludzie zamiast pracować i poprawiać swój byt, siedzą na tyłku, płodzą dzieci i nic nie robią, bo wszystko dostaną z Europy i/lub Ameryki. To jest chore i powinno zostać powstrzymane. Zamiast ryby dać im wędkę.
@jeykey1543 z powodu przyrostu naturalnego
@jeykey1543 "Po co mamy sztucznie utrzymywać gatunki nieprzystosowane do obecnych czasów?" To samo można powiedzieć o ludziach. No spoko skoro tobie nie przeszkadza nadmierny przyrost naturalny to chętnie przyjmiesz kilku emigrantów z Afryki pod swój dach.
@Jimmy_Waldemar_Resiak - może zacznijmy od pomocy humanitarnej.
Pieniądze i środki, które trafiają do biednych krajów rozkradane są przez tamtejsze rządy, samorządy i przedstawicieli organizacji, i to jest powszechne i wszystkim znane. Tylko niewielka część pieniędzy i środków trafia do potrzebujących. Sceptycy nawet uważają, że mniej niż 25%. Reszta zabiera państwo, żeby tym handlować.
Druga sprawa, to interwencje zewnętrzne. Jak tak spojrzeć po tych krajach biednych jak Etiopia, Zimbabwe, Uganda i kilka innych, to zauważysz, że tam nie ma prawie w ogóle obcych. Te kraje same sobie zgotowały ten los likwidując po 1960 roku wszystkie funkcjonujące organizacje zarządzane przez Europejczyków. Zamiast je przejąć i kontynuować pracę na własnych zasadach, pozbyto się ich albo państwo całkowicie przejęło nad nimi kontrolę, i dlatego właśnie jest tam taka bieda. Jeszcze trzeba dodać, że rządy w krajach afrykańskich nie są kapitalistyczne (w jakimkolwiek zakresie), tylko socjalistyczne (wręcz kolektywistyczne), co pogłębia kryzys. Oprócz tego trwają tam regularne wojny i chwała ruskim oraz amerykanom, że się tam ze swoimi wojskami nie pchają, bo byłoby jeszcze gorzej.
Proponuje poczytać książki np. Kapuścińskiego. "Rwący nurt historii" jest dosyć lekka i przyjemna, daje podstawowe informacje na temat sytuacji w krajach afrykańskich :)
pozdrawiam
@jeykey1543 może kiedyś będziesz miał logikę w szkole i ją jako tako przyswoisz. Wtedy wróć :)
@Krait Ludzie z afryki uciekają głównie przed wojnami i islamem, nie przed "przyrostem materialnym"
@jeykey1543 ale bieda nie ma nic wspólnego z zagęszczeniem, za to z przyrostem naturalnym już tak. Jeżeli twój budżet jest niewielki a rozmnażasz się jak króliki, to siłą rzeczy będziesz żył w biedzie.
@jeykey1543 Mówi się, że Europa zrobiła Afryce 2 złe rzeczy: kolonializm i dekolonializm. Problemem jest mentalność tamtejszych ludzi, a nie wyzysk, który skończył się kilkadziesiąt lat temu.
@jeykey1543
1 - porównaj rozwój Europy i Afryki w ciągu ostatnich paru tysięcy lat. To nie kolonializm sprawił, że Afrykanie mają taką, a nie inną mentalność;
2 - nie napadła ich Europa, a poszczególne państwa europejskie;
3 - gdyby nie kolonializm, to w Afryce byłoby jeszcze gorzej niż teraz;
4 - i nie czarnuchy, tylko Murzyni, ty rasisto!
@jeykey1543
Z prostej przyczyny: Jak w Afryce umrą dzieci dla których i tak brakuje jedzenia, albo na jakąś zarazę bo nie dostały wyprodukowanej w europejskim laboratorium szczepionki, to efekt będzie taki że nie spłodzą kolejnych głodujących i cierpiących dzieci dla których jest jeszcze mniej jedzenia i jeszcze bardziej brakuje szczepionek.
Natomiast ginięcie zwierząt rozwala ekosystem. Poczytaj np. do czego doprowadziło wytępienie wilków w parku Yellowstone. Do erozji brzegów rzecznych? Jak to? Brak wilków powoduje erozję? Jakiś po***** lewak- pewnie pomyślisz. Otóż nie! Mechanizm działa tak: Brak wilków powoduje nadmierny rozrost populacji jeleniowatych i zmniejsza ruchliwość stad- w efekcie jeleniowate wyniszczają roślinność, na czele z młodymi drzewami. Drzewa nie rosną, więc brakuje korzeni spajających brzegi rzek. No i mamy wzmorzoną erozję, w efekcie powodzie, powstawanie bagien, do tego połacie ziemi martwej bo wyżartej do cna przez roślinożerców. Ginięcie gatunków spowodowane przez kłusownictwo głupich murzynów, zamówienia durnych chińczyków kupujących kość słoniową czy rogi nosorożca na afrodyzjaki, zatrucie środowiska przez bezmyślnie konsumujących ludzi zachodu, to wszystko powoduje kolosalne zmiany w środowisku których skutków nawet nie sposób przewidzieć póki one nie nastąpią.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2017 o 22:46
@krait @jeykey1543 ludzie winni są sobie sami. Nie robi się 6 dzieci jeśli samemu nie ma się co jeść i żyjesz na pustyni. Zwierzęta to wiedzą -porządek natury. Chya że wejdzie człowiek i im ten ład zniszczy, wtedy sobie nie radzą. Te datki to dla nich reperacja, odszkodowanie, za to co im zabrano
Do Afryki powinno się wysyłać środki antykoncepcyjne, a nie pieniądze.
@Gototoilet otóż nie. Dziecko jest inwestycją na przyszłość. Dzieci się opiekują rodzicami, kiedy ci nie mogą. Właśnie dzięki systemowi emerytalnemu, dzieci stały się obciążeniem dla rodziców w europie i przez to europa zmaga się z problemem demografii. W Afryce nikt nie wymyślił systemu emerytalnego i tam działa stara zasada, że to nie państwo tylko rodzic utrzymuje na starość dziecko. Swoją drogą jest to lepsza zasada, gdyż system emerytalny prowadzi sam do swojego upadku. Przez to że dzieci stały się obciążeniem - ludzie nie tylko zalegalizowali aborcje, ale przestali "produkować" dzieci, więc i system emerytalny sam w sobie sie wali. O ile kilkadziesiąt lat temu na pobierającego świadczenia przypadało 5 wpłacających, dziś przypada ich ok. 1,5. Państwo nie powinno się zajmować emeryturami, bo jest w tym niewydolne, ZUS już upadł i wpłacanie do niego pieniędzy z OFE czy z czego tam innego, przypomina przeszczep nowych narządów do osoby, która już leży w trumnie. Ludzie niech odkładają do banku albo niech liczą na dzieci. Państwo zawiodło na całej linii. A będzie tylko gorzej. * * * * * * * * * * Co do demota. Zwierzęta faktycznie nie poradzą sobie bez człowieka, jeżeli są to zwierzęta zagrożone należy im się pewna ochrona (bo zwykłe zwierzęta to można se odpuścić). Natomiast priorytetem powinno być niewątpliwie ratowanie zdrowia i życia ludzkiego, a na to pieniędzy w dzisiejszych czasach nigdy nie starcza. Jesteśmy na takiej technologii, że możemy odtworzyć mamuta, więc nie ma obaw że jakieś pandy wyginą (nie sugeruje żeby je celowo zabijać), więc powinniśmy się zaopiekować naszymi "braćmi" z innych stron świata.
@olo555 Powstrzymywanie naturalnej selekcji jest idiotyzmem. Obecnie w krajach wysokorozwiniętych występuje niż demograficzny, a w niektórych częściach globu odnotowujemy przyrost naturalny w wysokości prawie 30%. To tylko kwestia czasu, gdy dojdzie w tamtych rejonach do przeludnienia i doświadczymy imigracji, o jakiej nam się nie śniło, a wtedy już nie będzie ratunku dla Europy. Jeżeli chodzi o emerytury, to miały one sens w XIX w., a teraz stały się naszym gwoździem do trumny.
@Gototoilet jeżeli przyjadą tu pracować, to jakoś nie widze problemu, problem się zaczyna, kiedy chcą żerować na socjalu, nawiązując do wędrówki ludów z krajów B.Wschodu, warto zwrócić na kilka cech charakterystycznych, są to młodzi mężczyźni w wieku poborowym, ogołocenie tamtych terenów zmniejsza ryzyko niebezpieczeństw dla izraela, a zwiększa dla europy, wyposażenie jednego kosztuje kilka-kilkanaście tys. € co jest kosztem nawet tutaj, a co dopiero tam, od kogo pożyczają, gołodupiec od gołodupca? na pewno istnieje tajemniczy przemysł zarabiający na nich, biorąc pod zastaw ich rodzinę, więc po to im wysoki socjal by szybko zwrócić kase
@Gototoilet Zwierzętom też! W szczególności tym zagrożonym! Antykoncepcja prawem, nie towarem!
@olo555 Dwie różne kultury zawsze będą się ze sobą ścierać. Imigranci z tamtych rejonów nigdy się nie przystosują do naszych praw. Zobacz sobie na Francję, która ma cały czas problemy z potomkami ludzi, którzy przybili w latach 70 z kolonii francuskich. Wolałbym już Azjatów, bo Ci akurat potrafią na siebie zarobić i bez problemu dostosowują się do naszego społeczeństwa.
@Gototoilet Polska jest przykladem multi kulti ktore odbylo sie bez wiekszych problemow.
@olo555 O jakim multi-kulti ty mówisz?
@Gototoilet odsylam do historii
@olo555 To nie była prośba o rozwinięcie twojej myśli, a pytanie retoryczne. Porównujesz tamte czasy z obecnymi? Znasz może powiedzenie: "Co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr"? Równie dobrze mógłbyś porównać sufrażystki z obecnymi feministkami.
@Gototoilet argument na 5+. Fajne powiedzenie
Demot, ktory podtrzymuje mnie na duchu. Bardzo dobrze.
@mrajska Głównie dlatego, że ludzie są idiotami i wolą dotować zwierzęta.
Prawidłowo. Odkąd zaczęto dotować Murzynów w Afryce, liczba dzieci żyjących w nędzy PODWOIŁA SIĘ. Jednocześnie ŻADEN, ANI NAWET JEDEN, kraj nie wyszedł z biedy. A w niektórych nawet się pogorszyło, gdyż lokalni watażkowie zaczęli przechwytywać transporty z datkami i reglementować je wedle własnego uznania robiąc na tym biznes, nierzadko też związany z handlem ludźmi, w tym w szczególności handlem kobietami i handlem dziećmi (patrz: Somalia).
Natomiast pandy same się nie uratują przed człowiekiem. Dlatego właśnie trzeba je dotować, aby ich zagrożona liczba też co najmniej się podwoiła.
Mam pytanie: konkretnie dlaczego należy ratować zwierzęta?
Gdybyś przeczytał to, co napisałem, to byś wiedział.
Niektóre "wynalazki" gatunku homo sapins: morderstwa, gwałty, pedofilia, tortury, ludobójstwa... sorry, jednak wolę wesprzeć pandy.
Osobiście dołożyłbym się do WWF.
Najszybciej dałabym kasę na WWF. Dlaczego? Dlatego, że to LUDZIE wycinają lasy, zabijają zwierzęta i w ogóle doprowadzają tę planetę do wyniszczenia. Bez roślin i zwierząt wyginiemy. Najpierw one, a potem my. A co z innymi akcjami? A no... W Afryce robią po 10 dzieci i potem się dziwią, ze chodzą głodni. Robić nie ma komu, rząd to jedna wielka korupcja - jeszcze gorsza od naszej rodzimej. Tam najpierw musi dojść do zmiany mentalności, żeby te pieniądze nie szły w błoto. Bo wiecie, co się dzieje z tą kasą? Ludzie z tych fundacji chcą dobrze, kupują im to czy tamto, ale większość rzeczy do szarych obywateli nie dociera, bo rozkradają to urzędnicy, wojsko itd.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 kwietnia 2017 o 20:26
No przecież dobrze jest, panda jako gatunek zagrożony wyginięciem powinien dostawać datki, a ludzie z tego co wiem nie są gatunkiem zagrożonym, a wręcz przeciwnie są gatunkiem inwazyjnym.
Po co wspierać ludzi którzy pieprzą się jak dzikie króliki ? Wole wspierać zwierzęta i czerwony krzyż.
Pand i innych zagrożonych gatunków jest mniej niż ludzi... dużo mnie. Dla mnie proporcje są prawidłowe, ludzkie robactwo i tak się za szybko rozmnaża.
WWF to niestety dość słaba organizacja - nie mam dobrych wspomnień po kontakcie z nimi. Mam wrażenie czasem, że oni tylko zbierają środki