Po maturze to i w Polsce pracy nie znajdziesz. Wpierw nauka... czego tam chcecie, potem praca... i ewentualne narzekanie :P a na końcu emigracja. A nie następne koziołki matołki chcą jechać bo pracy nie ma bo nawet LO nie skończyli i nie próbowali :P
@wic1 Nie wiem czy troll czy ty tak na powaznie... nie wyczuwam sarkazmu, wiec odpowiem - po maturze jest wiecej pracy niz po studiach. Ktos kto skonczyl np. doradzctwo polityczne sprawia gorsze wrazenie jezeli ubiega sie o jakies proste stanowisko do ktorego nie jest wymagane wyzsze.
@Smiesz1 .... To chyba ty trolujesz.... myślisz, że jako "pustak" po maturze tam nagle kokosy będziesz zbijał?
Jak G wiesz i G umiesz to G będziesz z tego miał :P
Przykład...
Nie dziw się, że nie dostaniesz pracy np mechanika jeśli jedyne co wiesz to "mam prawo jazdy" :P
A i nie dziw się, że nie ma miejsca dla administratora baz danych i utrzymaniowca data-center w "pcimiu dolnym" gdzie są 4 domy na krzyż :P
Tak to nawet w USA nie będzie :P
Myślę, że to wyczerpuje temat :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 maja 2017 o 1:25
@wic1 Jedyne co mowilem to, ze znacznie latwiej znalezc jakąkolwiek prace po szkole sredniej niz jakąkolwiek prace po studiach. Jezeli po studiach nie szukasz pracy w kierunku w ktorym sie kształciłeś, nawet jezeli do tej pracy w ogole nie wymagane sa studia to masz mniejsze szanse bo to zle wyglada, ze marnowales 5 lat na cos czego nie chcesz robic, do tego dochodzi przekonanie, ze jak ktos skonczyl studia i bedzie pracowal wsrod ludzi bez nich to bedzie sie wymadrzał itd. wiec po co robic sobie problemy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 maja 2017 o 19:25
@Smiesz1 Nie wiem :P mnie (gdybym był pracodawcą) to by powiewało czy ktoś ma studia czy nie gdy szukam kogoś np do kopania rowów. Niemniej bym był świadom, że taka osoba prędzej czy później da dyle do swojego zawodu i to może być jakiś tam problem.
Niemniej i tak uważam, że jak masz zamiar wymagać dobrej kasy za wykonaną pracę, to musisz mieć umiejętności. A są zawody czy specjalizacje gdzie takich bez studiów zwyczajnie nie zdobędziesz. Poza tym, studia może nie są kluczem do sukcesu ale widać, że ta osoba tak czy siak siedzi i kombinuje by się nauczyć. Są świadectwem że dana osoba próbowała się nauczyć. Czy się nauczyła to już kwestia weryfikacji na rozmowie itd...
"Polecieliśmy do Anglii" to kremówki już nie modne ?
@ludek_z_lasu
No właśnie, jeżeli to "polecieliśmy do Anglii na kremówki"
@ yabol428 Kremówki mogą być tylko Polskie Narodowe z Wadowic.
Inne ciastka z kremem produkują tylko ateiści.
Po maturze to i w Polsce pracy nie znajdziesz. Wpierw nauka... czego tam chcecie, potem praca... i ewentualne narzekanie :P a na końcu emigracja. A nie następne koziołki matołki chcą jechać bo pracy nie ma bo nawet LO nie skończyli i nie próbowali :P
@wic1 Nie wiem czy troll czy ty tak na powaznie... nie wyczuwam sarkazmu, wiec odpowiem - po maturze jest wiecej pracy niz po studiach. Ktos kto skonczyl np. doradzctwo polityczne sprawia gorsze wrazenie jezeli ubiega sie o jakies proste stanowisko do ktorego nie jest wymagane wyzsze.
@Smiesz1 .... To chyba ty trolujesz.... myślisz, że jako "pustak" po maturze tam nagle kokosy będziesz zbijał?
Jak G wiesz i G umiesz to G będziesz z tego miał :P
Przykład...
Nie dziw się, że nie dostaniesz pracy np mechanika jeśli jedyne co wiesz to "mam prawo jazdy" :P
A i nie dziw się, że nie ma miejsca dla administratora baz danych i utrzymaniowca data-center w "pcimiu dolnym" gdzie są 4 domy na krzyż :P
Tak to nawet w USA nie będzie :P
Myślę, że to wyczerpuje temat :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 maja 2017 o 1:25
@wic1 Jedyne co mowilem to, ze znacznie latwiej znalezc jakąkolwiek prace po szkole sredniej niz jakąkolwiek prace po studiach. Jezeli po studiach nie szukasz pracy w kierunku w ktorym sie kształciłeś, nawet jezeli do tej pracy w ogole nie wymagane sa studia to masz mniejsze szanse bo to zle wyglada, ze marnowales 5 lat na cos czego nie chcesz robic, do tego dochodzi przekonanie, ze jak ktos skonczyl studia i bedzie pracowal wsrod ludzi bez nich to bedzie sie wymadrzał itd. wiec po co robic sobie problemy.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 maja 2017 o 19:25
@Smiesz1 Nie wiem :P mnie (gdybym był pracodawcą) to by powiewało czy ktoś ma studia czy nie gdy szukam kogoś np do kopania rowów. Niemniej bym był świadom, że taka osoba prędzej czy później da dyle do swojego zawodu i to może być jakiś tam problem.
Niemniej i tak uważam, że jak masz zamiar wymagać dobrej kasy za wykonaną pracę, to musisz mieć umiejętności. A są zawody czy specjalizacje gdzie takich bez studiów zwyczajnie nie zdobędziesz. Poza tym, studia może nie są kluczem do sukcesu ale widać, że ta osoba tak czy siak siedzi i kombinuje by się nauczyć. Są świadectwem że dana osoba próbowała się nauczyć. Czy się nauczyła to już kwestia weryfikacji na rozmowie itd...
Potem jest okres próbny...