Nie żebym ją szczególnie potępiał bo nic mi do tego, jeśli ktoś, żyje tak jak chce, a przy tym nikogo nie krzywdzi, ale raczej tu widzę osobę, która szuka łatwego zarobku.
Problem i zasadnicza różnica polega na tym, że w pornobiznesie wystarczy, że wypnie dupę a jako progamer trzeba mieć talent i lata praktyki. Bzdura na resorach ;) do pornorbranży też poszła pewnie dlatego, że nie zna się na niczym.
w sumie to jakby nie patrzeć, nadal robi w branży porno...
I? To ma imponować czy jak?
zainteresowala sie branza e-sportu.... i zaczela grac w transformice xDDD komedia ale ok xD
Najwyraźniej stulejerza generują jej większe dochody.
Jeśli kręcenie filmów porno nie było dla niej zabawą, jakiej oczekiwała, to niech zrobi taką zabawę jakiej oczekuje i założy własną firmę porno.
Robi co lubi, ma z tego pieniądze, wszystko fajnie.
zaiste, fascynujące
Nie żebym ją szczególnie potępiał bo nic mi do tego, jeśli ktoś, żyje tak jak chce, a przy tym nikogo nie krzywdzi, ale raczej tu widzę osobę, która szuka łatwego zarobku.
Problem i zasadnicza różnica polega na tym, że w pornobiznesie wystarczy, że wypnie dupę a jako progamer trzeba mieć talent i lata praktyki. Bzdura na resorach ;) do pornorbranży też poszła pewnie dlatego, że nie zna się na niczym.
@Kowal86 progejmerki to bardziej kategoria pronola, niż jakiś tam esport
Urzekła mnie ta historia...