@Kiciulek90 Przez wieki mężczyźni mieli pretensji do kobiet... teraz wiadomo że płeć to sprawka mężczyzny. Na poważnie brano uroki, czary, wróżby, obrzędy... teraz wiadomo że chorobę, uleczenie, zjawiska należy wg praw natury rozpatrywać. Ale wiele osób nieźle sobie żyło z tego boga co go nie było
Ta, jasne. Opublikuj to, zdobędziesz Nobela. Wraz z z wiekiem wzrasta ryzyko wad. Co nie znaczy, że tylko starsi mogą mieć dzieci z wadami i nie znaczy, że muszą mieć.
I nie zrobiłem literówki. Czego jak czego, ale NOBLA, to ty na pewno nie dostaniesz.
Wierszyk ewidentnie jest autorstwa jakiegoś półmózga pokroju Popka albo innej gwiazdy kreującej popyt na głupotę wśród najsłabiej na przyszłość rokujacej części młodzieży. Dlaczego jak człowiek ma ochotę na trochę prostej rozrywki jak np. demoty to musi bez przerwy trafiać na gó*no które niespodziewanie jest jeszcze w stanie odsłonić nowe pokłady debilizmu?
Głupota jakich wiele publikujesz...
@Kiciulek90 Przez wieki mężczyźni mieli pretensji do kobiet... teraz wiadomo że płeć to sprawka mężczyzny. Na poważnie brano uroki, czary, wróżby, obrzędy... teraz wiadomo że chorobę, uleczenie, zjawiska należy wg praw natury rozpatrywać. Ale wiele osób nieźle sobie żyło z tego boga co go nie było
Czyli jeśli moja żona nie będize szmatą to ja nie będę mężczyzną? Wiesz, po czym poznać mężczyznę? Że pi#rdoli.
pi*rdoli listy "jak być mężczyzną. On nim jest i to co robi zawsze jest byciem meżczyzną.
No chyba nie.
Żydowsko-masońska propaganda wielkiego ekranu.
I ma udawać drwala, aż mu na łeb odp...dala.
Raczej ciężko było by rozebrać Bentleya.
A ja przypomnę że mężczyznom też tyka zegar w gonadach; starsi płodzą np. schizofreników
Ta, jasne. Opublikuj to, zdobędziesz Nobela. Wraz z z wiekiem wzrasta ryzyko wad. Co nie znaczy, że tylko starsi mogą mieć dzieci z wadami i nie znaczy, że muszą mieć.
I nie zrobiłem literówki. Czego jak czego, ale NOBLA, to ty na pewno nie dostaniesz.
MGTOW
Wierszyk ewidentnie jest autorstwa jakiegoś półmózga pokroju Popka albo innej gwiazdy kreującej popyt na głupotę wśród najsłabiej na przyszłość rokujacej części młodzieży. Dlaczego jak człowiek ma ochotę na trochę prostej rozrywki jak np. demoty to musi bez przerwy trafiać na gó*no które niespodziewanie jest jeszcze w stanie odsłonić nowe pokłady debilizmu?