Też nie lubię tych zakochańców, którzy tak perfidnie afiszują się ze swoją miłością i szczęściem nie zważając na uczucia zgorzkniałych przegrywów. Nieczuli, egoistyczni dranie, powinno ich się w piwnicach zamykać. Jakbym była dyktatorem, to bym zabroniła takich czułości, a buntowników skazywała na katorgi.
A komu przeszkadzają zakochane pary? Choć przychodzi mi na myśl "BIIIP BIIIIP MOTHERFUCKER" ale to tylko ta wredna część mnie czasem dochodzi do głosu ;p
We Francji zamiast jechac obok nich to jezdza po nich ...
Co, wspominasz Rąsię Grabowską i z zazdrości im to robisz?
Budapeszt, jakby ktoś pytał.
@Destylator3000 Kurde tak się właśnie zastanawiałem, skąd znam to miejsce. xD
http://draven.ch/wp-content/uploads/2013/06/BEEPBEEPMotherfuckers.jpg
Też nie lubię tych zakochańców, którzy tak perfidnie afiszują się ze swoją miłością i szczęściem nie zważając na uczucia zgorzkniałych przegrywów. Nieczuli, egoistyczni dranie, powinno ich się w piwnicach zamykać. Jakbym była dyktatorem, to bym zabroniła takich czułości, a buntowników skazywała na katorgi.
Pozdrawiam, forever alone. :D
Podpis powinien brzmieć: PARYŻ 2017
A komu przeszkadzają zakochane pary? Choć przychodzi mi na myśl "BIIIP BIIIIP MOTHERFUCKER" ale to tylko ta wredna część mnie czasem dochodzi do głosu ;p
Budapeszt.