Ktokolwiek widział zastrzelonego człowieka i jaki burdel po tym zostaje ten wie że kasa jest w pełni uzasadniona a i tak nie radziłbym nikomu spędzić ponad roku w tym fachu - terminy pokroju "breloczek" to nie złagodzenie treści dla postronnych a dla siebie, tacy ludzie zwykle zaczynają bagatelizować śmierć i traktować ją komicznie lub świrować w poważniejszy sposób co w obu wypadkach powoduje problemy rodzinne i towarzyskie. Uznaj tą kasę za odszkodowanie wpisane w wynagrodzenie...
kasa jest suprer prawda a le i robota ciążka + jeśli firma robi to na poważnie twoja książeczka sanepidowska i lista szczepień musi najpierw sporo utyć, zanim zaczniesz robisz jakieś 40 szczepień, kumpela pracowała.
A ty myślisz o tych którzy będą sprzątać gdy wchodzisz gdzieś obłoconymi buciorami? Ty w przeciwieństwie do samobójców masz na tyle szczęsliwe zycie, ze zyjesz. A zabójca miałby myśleć? Najważniejsze że firma sprzatająca ma dobra kase. W ogóle nie rozumiem waszego zdziwienia, zwłoki moga byc w różnym stadium, zakazenia etc. To nie jest praca na odp*ol, gdzie pracownikowi wydaje sie że ma wielkie stanowisko bo nosi przydomek "menager". Reszta sprzataczy też powinna więcej zarabiac, bo odpowiedzialnośc jest duża!
A co myślałeś, ze tylko informatyk czy inni programista ma dobrze zarabiać? Z jakiej racji? Co w tej robocie takie niezwykłego? Dniówka ok 500zł na UK to nie tak wiele, dowiedz się ile tam zapłacisz za zrobienei plomby, albo zrobienie zdjęć jakiejś dziuni. W Polsce nie szanuje się cięzkiej brudnej roboty. Bo to "moze robić każdy". Zapewniam was, że nie. Coraz bardziej cięzko znaleźc osoby chętne do cięzkiej pracy, ale to wina pracodawców i polskiego społeczeństwa które przyjęło sobie, ze sprzedawczyni i sprzątaczne nie wypada płacić więcej niż najnizsza krajowa.
Biorę! Obycie ze zwłokami mam, a widok krwi, czy flaków, nie robi na mnie wrażenia. Przy świniobiciu patrzyłam, jak się obrabia to zwierzę, rozpoznawałam narządy i pomagałam tacie przy rozbiórce, a miałam mniej niż 10 lat. No a teraz mam na telefonie zdjęcie masakry, jaką zrobił sobie chłopak po dopalaczach: przywidziało mu się, że zjadł wiewiórkę i musi ja wyciągnąc. Także tego... Brzuch rozcięty, flaki na wierzchu, a trzustka i wątroba w ogóle gdzies na podłodze. Lepsze niż niejedna scenografia do kryminału!
zaj3bista sprawa jakby było prawdziwe to już bym w tym tyg wylatywał. Widziałem już wszystko najgorsze co ten świat ma do zaoferowania, bez wyjątku - jakoś żyje i się nie zbydlęciłem. Tylko że zagranica minie już mniej ciągnie niż kiedyś odkąd zaimportowali pełno ludzkiego śmiecia w pełnej gamie odcieni stolca z najgorszych śmietników cywilizacji i nie jest tam bezpiecznie na ulicach, plus ten terroryzm i lewackie skretynienie.. Widocznie wszystko wliczone w wypłatę:)
Ktokolwiek widział zastrzelonego człowieka i jaki burdel po tym zostaje ten wie że kasa jest w pełni uzasadniona a i tak nie radziłbym nikomu spędzić ponad roku w tym fachu - terminy pokroju "breloczek" to nie złagodzenie treści dla postronnych a dla siebie, tacy ludzie zwykle zaczynają bagatelizować śmierć i traktować ją komicznie lub świrować w poważniejszy sposób co w obu wypadkach powoduje problemy rodzinne i towarzyskie. Uznaj tą kasę za odszkodowanie wpisane w wynagrodzenie...
a czemu breloczek chodzi drożej od zgniłka?
Bo nie umiesz czytać.
Niestety fejk. Konto jest nieaktywne a zdjęcie pochodzi ze strony polskiej firmy.
kasa jest suprer prawda a le i robota ciążka + jeśli firma robi to na poważnie twoja książeczka sanepidowska i lista szczepień musi najpierw sporo utyć, zanim zaczniesz robisz jakieś 40 szczepień, kumpela pracowała.
Problem w tym, że samobójcy i zabójcy nie myślą o tych, którzy truchło będą sprzątać...
A ty myślisz o tych którzy będą sprzątać gdy wchodzisz gdzieś obłoconymi buciorami? Ty w przeciwieństwie do samobójców masz na tyle szczęsliwe zycie, ze zyjesz. A zabójca miałby myśleć? Najważniejsze że firma sprzatająca ma dobra kase. W ogóle nie rozumiem waszego zdziwienia, zwłoki moga byc w różnym stadium, zakazenia etc. To nie jest praca na odp*ol, gdzie pracownikowi wydaje sie że ma wielkie stanowisko bo nosi przydomek "menager". Reszta sprzataczy też powinna więcej zarabiac, bo odpowiedzialnośc jest duża!
A co myślałeś, ze tylko informatyk czy inni programista ma dobrze zarabiać? Z jakiej racji? Co w tej robocie takie niezwykłego? Dniówka ok 500zł na UK to nie tak wiele, dowiedz się ile tam zapłacisz za zrobienei plomby, albo zrobienie zdjęć jakiejś dziuni. W Polsce nie szanuje się cięzkiej brudnej roboty. Bo to "moze robić każdy". Zapewniam was, że nie. Coraz bardziej cięzko znaleźc osoby chętne do cięzkiej pracy, ale to wina pracodawców i polskiego społeczeństwa które przyjęło sobie, ze sprzedawczyni i sprzątaczne nie wypada płacić więcej niż najnizsza krajowa.
Biorę! Obycie ze zwłokami mam, a widok krwi, czy flaków, nie robi na mnie wrażenia. Przy świniobiciu patrzyłam, jak się obrabia to zwierzę, rozpoznawałam narządy i pomagałam tacie przy rozbiórce, a miałam mniej niż 10 lat. No a teraz mam na telefonie zdjęcie masakry, jaką zrobił sobie chłopak po dopalaczach: przywidziało mu się, że zjadł wiewiórkę i musi ja wyciągnąc. Także tego... Brzuch rozcięty, flaki na wierzchu, a trzustka i wątroba w ogóle gdzies na podłodze. Lepsze niż niejedna scenografia do kryminału!
jesteście nie czuli pyska smutnego pieska pod grzejnikiem nikt nie zauważył;(
zaj3bista sprawa jakby było prawdziwe to już bym w tym tyg wylatywał. Widziałem już wszystko najgorsze co ten świat ma do zaoferowania, bez wyjątku - jakoś żyje i się nie zbydlęciłem. Tylko że zagranica minie już mniej ciągnie niż kiedyś odkąd zaimportowali pełno ludzkiego śmiecia w pełnej gamie odcieni stolca z najgorszych śmietników cywilizacji i nie jest tam bezpiecznie na ulicach, plus ten terroryzm i lewackie skretynienie.. Widocznie wszystko wliczone w wypłatę:)
Bonus za posprzatanie przed przybyciem policji- 10000£