i teraz strach takiego za kierownicę wpuścić bo i wzrok, słuch ,koncentracja ...wszystko nie tak jak trzeba a i zasłabnąć może, w ogóle powinno być jakieś wiekowe ograniczenie do kierowania...nie wiem ile np 75 lat
Co 3 lata obowiązkowe badania kierowców po 65 roku życia lub po przejściu na emeryturę - skoro ją masz organizm może nie być juz w formie (kochani górnicy).
@ravenfive z tego co mi wiadomo prawo nie działa wstecz a dla przykładu ja jako jeszcze młoda osoba mam badania lekarskie dożywotnie na prawku. Ludzi starsi odemnie także takie mają i koszt lekarza który to orzeka to 200zł dorzucisz się dla nas na emeryturze że tak chętnie chcesz zabrać ludziom takie uprawnienia?
O tym samym powtarzam od dawna! Skoro jakiś geniusz bierze EMERYTURĘ, to znaczy, ze jego zdrowie uniemożliwia mu pracę! Przecież o tym, np górnicy, ciągle kwiczą: Że praca na kopalni ciężka i oni muszą wcześniej na emeryturę, bo zdrowie mają zniszczone. Dziwnym trafem zdrowie mają zniszczone na tyle, że emeryturkę mogą przytulać, ale nie na tyle, by nie móc prowadzić pojazdów mechanicznych!? Każdy emeryt powinien OBOWIĄZKOWO przechodzić badania zdrowotne co rok! Albo się jest zdrowym i sprawnym, albo się nie jest zdrowym i sprawnym!
@Roguex "jako jeszcze młoda osoba mam badania lekarskie dożywotnie na prawku" Jak prawo jazdy skończy ważność to następne dostaniesz na maksymalnie 10 lat. On na pewno na tyle nie dostał (no chyba, że ma końskie zdrowie). A badania, które ustawowo kosztują 200 zł to zdzierstwo. ja mógłbym chodzić i co roku jakby kosztowały 50, ale 200 ?
@bohunm
Na moim prawie jazdy w rubryce 4b (data ważności prawa jazdy jest kreska: ------) czyli bez ograniczenia. Nie muszę więc (dopóki się nie zniszczy/zgubi) wyrabiać nowego.
@jacaato Lub dopóki nie zmienisz adresu zameldowania, albo nie wymyślą nowych dokumentów i każą zmieniać. Tak czy inaczej jak ktoś wyrabia prawo jazdy w tym momencie może mieć maksymalnie na 10 lat.
Ale póki co ciesz się i nie gub tego kawałka plastiku ;)
ci co gadaja na ile lat teraz jest prawko to przypominam ze wciaz majac w urzedzie badania bezterminowe wymieniam prawko co 10 lat jak dowod osobisty :P
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 lipca 2017 o 22:35
1. Pan Piotr ma 60-letnie doświadczenie w prowadzeniu pojazdów - być może większe niż wszyscy tu komentujący razem wzięci. Niedawno stracił prawko za zbyt szybką jazdę, dlatego musiał zdawać.
2. Zgodnie z prawem po utracie prawka przeszedł rygorystyczne badania psychofizyczne (nie zwykłe lekarskie, te przechodzi co roku zgodnie z wymogami prawa - @ravenfive) z wynikiem godnym dużo młodszego człowieka.
3. Badania lekarskie przeszedł również, bez zastrzeżeń.
4. Ciekawe, co będziecie myśleli o konieczności ograniczenia wieku kierujących (@montaro11) po osiągnięciu proponowanego progu :-)
5. Życzę wszystkim takiego zdrowia i sprawności fizycznej, jakie ma Pan Piotr. Obawiam się, że porównanie wyników badań lekarskich byłoby niekorzystne dla niektórych z Was, choć pewnie wszyscy jesteście młodzi.
Chcieć to móc to jedno. Ale wypuść takiego staruszka na drogę - strach. Wzrok nie ten, refleks nie ten... powinien być limit na zdawanie prawa jazdy. Tak starzy ludzie najzwyczajniej w świecie nie powinni.
Starsi ludzie są świadomi swoich ograniczeń (słabsze zdrowie i refleks) i prowadzą ostrożnie. Poza tym, mają większą wyobraźnię - widzieli niejedno. Prawda jest taka, ze najczęstszą przyczyną wypadków jest jazda na styk i brawura gnojków 18-30 lat.
To prawda, ale właśnie z tego powodu potrzebny jest refleks i koordynacja, jak ci gnojek zajedzie drogę to szybko się orientujesz w sytuacji i reagujesz, a dziadziuś choćby wlekł się jak żółw nie zareaguje szybko i pociągnie za sobą cały sznur samochodów. Wiem, że są chirurdzy po 80tce ale z roku na roku zdrowie się może drastycznie pogorszyć w tym wieku, nie mówiąc o słabym wzroku więc należałoby robić badania okresowe. Już nie wspomnę, że osoby starsze, które zdawały na prawo jazdy pół wieku temu jeżdżą na pamięć bo nie łaska zajrzeć do zmian w przepisach i potem są problemy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 lipca 2017 o 9:42
@dominek82
Pozdrawiamy Pana górnika :-) Widać, że wpisy mówiące o gónictwie dostały minusy. Napracował się Pan dziś! 9:50. Co tak wcześniej na nogach? Na emeryturce powinien Pan wypoczywać co najmniej do 12! A poźniej dopiero "poranna" kawka o 13:00 i wtedy dopiero też wstawianie minusów na demotach. ...No i jakoś tak zlecą te ciężki dni tak sędziwemu człowiekowi, jak Pan, Panie czterdziestoletni emerycie :-)
Nawet szybko mu poszło. Jak ja zdawałem byłem ostatnią osobą w naszym Wordzie, podchodzę do okienka kasy i mówię do pani która tam siedzi:
J - Witam, chciałbym zapłacić za prawo jazdy (dokumenty)
P - O to super, a za którym razem Pan zdał?
J - No za pierwszym
P - Widzi Pan, da się! A przed chwilą była kobieta co 36 razy teorii nie zdała!
I prawda jest taka że możesz mieć 16 albo 80 lat ale jak nie zdasz np. 5 razy to do psychologa powinni wysyłać ludzi czy w ogóle może kolejny raz podchodzić. I takie odroczenie na 5 lat aż dojrzeje do prowadzenia pojazdu. Choć może to i nigdy nie nastąpić.
Nic nie mam do człowieka, ale jest różnica czy ktoś ma 90 lat i prawko lat kilkadziesiąt i wie czego się można na drodze spodziewać niż taki żółtodziób w tym wieku.
hmm wiec tak po powiedzmy po 60 roku życia powinny być przymusowe badania lekarskie wzrok refleks i testy nie oszukujmy sie nie ważne ile lat ma doświadczenia w jeżdżeniu, droga to nie piaskownica niedoświadczeni kierowcy stwarzają zagrożenia ale większym zagrożeniem jest człowiek w tym wieku który myśli ze wszystko widział wszystko wie i jeździ perfekcyjnie ale tak nie jest refleks nie ten wzrok nie ten i ogólna koordynacja, na dodatek u osoby w tym wieku w każdej chwili morze dojść do zasłabnięcia utraty przytomności etc i co wtedy gdy taki dziadek wbije sie w przystanek pełen ludzi i kilku zabije, co wtedy wtedy tez ludzie będą mówić ,,on tak dobrze prowadził to dlatego ze zasłabł" a takie teksty nikomu nie przywrócą życia. Wiec trochę wyobraźni ludzie nie jedziesz rowerem tylko kilku tonowa maszyna która niechcący można zabić człowieka, na przejściach ludzie zachowują sie jak dzicz i wbiegają pod samochody jestem pewny ze taki Dziadek zaczyn sie zorientuje co sie stało będzie za późno.
i teraz strach takiego za kierownicę wpuścić bo i wzrok, słuch ,koncentracja ...wszystko nie tak jak trzeba a i zasłabnąć może, w ogóle powinno być jakieś wiekowe ograniczenie do kierowania...nie wiem ile np 75 lat
Co 3 lata obowiązkowe badania kierowców po 65 roku życia lub po przejściu na emeryturę - skoro ją masz organizm może nie być juz w formie (kochani górnicy).
@ravenfive z tego co mi wiadomo prawo nie działa wstecz a dla przykładu ja jako jeszcze młoda osoba mam badania lekarskie dożywotnie na prawku. Ludzi starsi odemnie także takie mają i koszt lekarza który to orzeka to 200zł dorzucisz się dla nas na emeryturze że tak chętnie chcesz zabrać ludziom takie uprawnienia?
@ravenfive
O tym samym powtarzam od dawna! Skoro jakiś geniusz bierze EMERYTURĘ, to znaczy, ze jego zdrowie uniemożliwia mu pracę! Przecież o tym, np górnicy, ciągle kwiczą: Że praca na kopalni ciężka i oni muszą wcześniej na emeryturę, bo zdrowie mają zniszczone. Dziwnym trafem zdrowie mają zniszczone na tyle, że emeryturkę mogą przytulać, ale nie na tyle, by nie móc prowadzić pojazdów mechanicznych!? Każdy emeryt powinien OBOWIĄZKOWO przechodzić badania zdrowotne co rok! Albo się jest zdrowym i sprawnym, albo się nie jest zdrowym i sprawnym!
@Roguex "jako jeszcze młoda osoba mam badania lekarskie dożywotnie na prawku" Jak prawo jazdy skończy ważność to następne dostaniesz na maksymalnie 10 lat. On na pewno na tyle nie dostał (no chyba, że ma końskie zdrowie). A badania, które ustawowo kosztują 200 zł to zdzierstwo. ja mógłbym chodzić i co roku jakby kosztowały 50, ale 200 ?
@ja_tam_hipokrytą_nie_jestem To o czym mówisz to renta, a renta to NIE to samo co emerytura.
@bohunm
Na moim prawie jazdy w rubryce 4b (data ważności prawa jazdy jest kreska: ------) czyli bez ograniczenia. Nie muszę więc (dopóki się nie zniszczy/zgubi) wyrabiać nowego.
@jacaato Lub dopóki nie zmienisz adresu zameldowania, albo nie wymyślą nowych dokumentów i każą zmieniać. Tak czy inaczej jak ktoś wyrabia prawo jazdy w tym momencie może mieć maksymalnie na 10 lat.
Ale póki co ciesz się i nie gub tego kawałka plastiku ;)
@bohunm *Max 15 lat, chyba, że coś się w ciągu ostatniego roku zmieniło.
ci co gadaja na ile lat teraz jest prawko to przypominam ze wciaz majac w urzedzie badania bezterminowe wymieniam prawko co 10 lat jak dowod osobisty :P
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2017 o 22:35
Drodzy Komentujący!
1. Pan Piotr ma 60-letnie doświadczenie w prowadzeniu pojazdów - być może większe niż wszyscy tu komentujący razem wzięci. Niedawno stracił prawko za zbyt szybką jazdę, dlatego musiał zdawać.
2. Zgodnie z prawem po utracie prawka przeszedł rygorystyczne badania psychofizyczne (nie zwykłe lekarskie, te przechodzi co roku zgodnie z wymogami prawa - @ravenfive) z wynikiem godnym dużo młodszego człowieka.
3. Badania lekarskie przeszedł również, bez zastrzeżeń.
4. Ciekawe, co będziecie myśleli o konieczności ograniczenia wieku kierujących (@montaro11) po osiągnięciu proponowanego progu :-)
5. Życzę wszystkim takiego zdrowia i sprawności fizycznej, jakie ma Pan Piotr. Obawiam się, że porównanie wyników badań lekarskich byłoby niekorzystne dla niektórych z Was, choć pewnie wszyscy jesteście młodzi.
Chcieć to móc to jedno. Ale wypuść takiego staruszka na drogę - strach. Wzrok nie ten, refleks nie ten... powinien być limit na zdawanie prawa jazdy. Tak starzy ludzie najzwyczajniej w świecie nie powinni.
Mam zdecydowanie mieszane uczucia co do prowadzenia pojazdu przez 90-letnią osobę.
Starsi ludzie są świadomi swoich ograniczeń (słabsze zdrowie i refleks) i prowadzą ostrożnie. Poza tym, mają większą wyobraźnię - widzieli niejedno. Prawda jest taka, ze najczęstszą przyczyną wypadków jest jazda na styk i brawura gnojków 18-30 lat.
To prawda, ale właśnie z tego powodu potrzebny jest refleks i koordynacja, jak ci gnojek zajedzie drogę to szybko się orientujesz w sytuacji i reagujesz, a dziadziuś choćby wlekł się jak żółw nie zareaguje szybko i pociągnie za sobą cały sznur samochodów. Wiem, że są chirurdzy po 80tce ale z roku na roku zdrowie się może drastycznie pogorszyć w tym wieku, nie mówiąc o słabym wzroku więc należałoby robić badania okresowe. Już nie wspomnę, że osoby starsze, które zdawały na prawo jazdy pół wieku temu jeżdżą na pamięć bo nie łaska zajrzeć do zmian w przepisach i potem są problemy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2017 o 9:42
Od górników wara!
@dominek82
Pozdrawiamy Pana górnika :-) Widać, że wpisy mówiące o gónictwie dostały minusy. Napracował się Pan dziś! 9:50. Co tak wcześniej na nogach? Na emeryturce powinien Pan wypoczywać co najmniej do 12! A poźniej dopiero "poranna" kawka o 13:00 i wtedy dopiero też wstawianie minusów na demotach. ...No i jakoś tak zlecą te ciężki dni tak sędziwemu człowiekowi, jak Pan, Panie czterdziestoletni emerycie :-)
Nawet szybko mu poszło. Jak ja zdawałem byłem ostatnią osobą w naszym Wordzie, podchodzę do okienka kasy i mówię do pani która tam siedzi:
J - Witam, chciałbym zapłacić za prawo jazdy (dokumenty)
P - O to super, a za którym razem Pan zdał?
J - No za pierwszym
P - Widzi Pan, da się! A przed chwilą była kobieta co 36 razy teorii nie zdała!
I prawda jest taka że możesz mieć 16 albo 80 lat ale jak nie zdasz np. 5 razy to do psychologa powinni wysyłać ludzi czy w ogóle może kolejny raz podchodzić. I takie odroczenie na 5 lat aż dojrzeje do prowadzenia pojazdu. Choć może to i nigdy nie nastąpić.
no to teraz proszę o info kiedy będzie wyjeżdżał na drogę....pojadę autobusem
Bydgoszcz - dziadzius lat 77 zabił 6cio latka. Chlopiec byl na przejsciu, zielone światło. Dziad zaczął hamować po kilku sekundach .... refleks.
Jak cie puknie na przejsciu albo na drodze to tezpowie ze 3 razy mu sie udalo nikogo nie puknac a ty niestety jestes czwarty?
o kurrrr ja się boje jeździć na polskich drogach
Nic nie mam do człowieka, ale jest różnica czy ktoś ma 90 lat i prawko lat kilkadziesiąt i wie czego się można na drodze spodziewać niż taki żółtodziób w tym wieku.
samobójca i ewentualny zabójca, w tym wieku to nawet rower nie jest wskazany
hmm wiec tak po powiedzmy po 60 roku życia powinny być przymusowe badania lekarskie wzrok refleks i testy nie oszukujmy sie nie ważne ile lat ma doświadczenia w jeżdżeniu, droga to nie piaskownica niedoświadczeni kierowcy stwarzają zagrożenia ale większym zagrożeniem jest człowiek w tym wieku który myśli ze wszystko widział wszystko wie i jeździ perfekcyjnie ale tak nie jest refleks nie ten wzrok nie ten i ogólna koordynacja, na dodatek u osoby w tym wieku w każdej chwili morze dojść do zasłabnięcia utraty przytomności etc i co wtedy gdy taki dziadek wbije sie w przystanek pełen ludzi i kilku zabije, co wtedy wtedy tez ludzie będą mówić ,,on tak dobrze prowadził to dlatego ze zasłabł" a takie teksty nikomu nie przywrócą życia. Wiec trochę wyobraźni ludzie nie jedziesz rowerem tylko kilku tonowa maszyna która niechcący można zabić człowieka, na przejściach ludzie zachowują sie jak dzicz i wbiegają pod samochody jestem pewny ze taki Dziadek zaczyn sie zorientuje co sie stało będzie za późno.