Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
508 532
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T tassar
+7 / 15

@kropka87-no i tu masz rację.Pies sie nie poci. Pies poprzez ziajanie schładza organizm
PS-(jak Sambo)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A atheist
+12 / 14

@tassar - pies się poci!!! Nie wprowadzaj w błąd!!!
Przez opuszki łap i na brzuchu. Oczywiście, jest to bardzo niewielkie pocenie i na pewno nie wystarczające do schłodzenia organizmu, ale nie zmienia faktu, że jednak pies się poci.

Co do namordnika - ludzie naprawdę są zdziwieni, że to jest kaganiec weterynaryjny i w żadnym wypadku nie może służyć do codziennego użytku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Asheera
+4 / 10

@atheistTo Biorąc pod uwagę jacy "inteligentni" potrafią być ludzie to już lepiej by żyli w przekonanu, że psy się nie pocą. Jeśli ktoś jest na tyle "inteligentny inaczej", że w upał idzie na spacer z psem w kagańcu zaciskającym psyk, to z twojego komentarza może wyciągnąć informację, że pies się jednak poci - a to, że funkcja tego "potu" jest zupełnie inna niż chłodzenie już nei dotrze.

I tu jeszcze dla osób, które zadadzą sobie pytanie "po co gruczoły potowe, skoro nie do chłodzenia" - "pot" który wydziela sie u psa ma funkcję znaczenia terenu - kopanie tylnymi łapami np. po załatwieniu się - to nie zakopywanie odchodów, tylko właśnie znaczenie terenu. Podobnie ocieranie ię o rośliny itp.

Btw. Gruczoł zapachowy znajduje się też na ogonie - u góry niedaleko nasady ogona często znajduje się miejsce, które jest nieco grubsze, z ciemniejszą sierścią - tam są właśnie gruczoły zapachowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gambini
0 / 0

@Asheera
Nie jestem przekonany co do stwierdzenia o zostawianiu zapachu przez psy. Ocierają się, ale to raczej nie tylko żeby zostawić swój zapach, często żeby pozyskać zapach z rzeczy o którą się ocierają. Pies tarząjący się na patyku, a ten na zgniłej wiewiórce raczej mają inne intencje.
Ciekawe z tym znaczeniem terenu. nigdzie nie znalazłem jednoznacznego wyjaśnienia. Spotkałem się z podobną opinią do Twojej, ale nie jestem pewien. Załatwiając się, pies już oznaczył teren, w jakim celu ponownie miałby to robić? Znajomy tłumaczy, że to taki autograf pod dziełem, ale jakoś w to nie wierzę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rattonowa
+4 / 4

@Gambini
Jeśli chodzi o grzebanie tylnymi łapami, to ja spotkałam się z wytłumaczeniem, że psy robią to, by wydać się większymi potencjalnym pretendentom do zawłaszczenia ich terenu. Im dłuższe ślady pazurów, łap i "smugi zapachowe", tym większy staje się pies w oczach ewentualnych rywali. Podobną funkcję ma spełniać podsikiwanie z podniesioną łapą - im wyżej sięgnie mocz, tym większy i potężniejszy wydaje się pies (lub suka, bo wiele z nich też podnosi nogę).
To tak jakby psy chciały powiedzieć "trzymaj się z daleka od mojego terenu, bo jestem wielkim psem i nigdy nie uda Ci się mnie pokonać" ;)
Swoją drogą, psy mieszkające w większych grupach bardzo często oznaczają te same miejsca, co reszta sfory - celem jest pokazanie jak liczne jet stado i uprzedzenie, że ma kto bronić terenu. Często też psy sikające jako drugie, trzecie i kolejne, celowo wdeptują w mocz poprzednika, tym samym mieszając zapach wydzielin ze swoich gruczołów i moczu reszty sfory. Pokazują wtedy, że są częścią grupy. Tak więc "głupie" znaczenie terenu jest dużo bardziej skomplikowane, niż by się mogło wydawać ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olo555
0 / 0

Znecanie sie jest przestepstwem umyslnym wiec nie da sie posadzic kogos bo nie wiedzial do czego sluzy kaganiec, trzeba udowodnic zamiar, a nie kazdy właściciel psa umie to "obslugiwac" i wie jak to sie chlodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slagen
0 / 2

Ludzie zapominają ze psy się NIE POCĄ. Chłodzą się otwierając pysk. Ogólnie gorzej od ludzi znoszą upały.
(teraz doczytałem że jednak tak ale nie w tym sensie co ludzie by schładzać organizm, więc nie pocą się w tym sensie co ludzie)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 sierpnia 2017 o 13:16

F Ferian
+5 / 5

Ponieważ się nie znam, zadam pytanie...Czy kaganiec jakikolwiek nie ma właśnie chronić przed ugryzieniem? Czym one się w takim razie różnią, zwykły od weterynaryjnego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
+5 / 5

@Ferian Specyficzna sytuacja - specyficzny sprzęt, na prawdę nie rozumiesz? To przykład:
Szpitalna koszula i zwykłe codzienne ubranie służą do tego samego - osłonięcia ciała. Paradowałbyś po ulicy w szpitalnej koszuli?
Pies u weterynarza jest krótko i nie jest na słońcu, więc zamknięty pysk nie zaszkodzi. Jednocześnie weterynarz nie zostanie uderzony metalowymi prętami kagańca, gdy pies się szarpnie. Plus może chociażby szybko sprawdzić czy pies nie ma ciepłego nosa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Ferian
-5 / 5

@lector czyli jedyną różnicą są metalowe pręty?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheNiku
+8 / 8

@Ferian Tu chodzi o to, że zwykły kaganiec daje swobodę otwierania pyska, a ten zaciska pyszczek całkowicie, przez co zwierzak nie może ziajać. My chłodzimy się pocąc, psy ziając, dlatego trzeba im dać swobodę otwierania pyska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
+3 / 9

@Ferian jesteś odporny na wiedzę. Rezygnuję z dalszego wyjaśniania czegokolwiek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~xyz_xyz
+2 / 6

@Ferian Owiń się folią stretch od stóp do głów i wyjdź na taki upał jak jest teraz, zrozumiesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Ferian
0 / 2

@TheNiku A, dzięki. Nie wiedziałem, że mogą tak swobodnie w metalowych pysk otwierać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheNiku
+3 / 3

@Ferian A nie ma za co... Nie rozumiem, skąd tu tyle jadu wobec Ciebie,bo kto pyta nie błądzi. ;D Swoją drogą czuję się, jakbym Cię prześladowała, bo to chyba drugi Twój komentarz w ciągu dwóch dni, na który odpowiadam. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~adsfasdfa
-2 / 2

@Ferian Kolega @Ferian jest na etapie uczenia się w ogóle że kaganiec normalny na codzien powinien być taki żeby pies mógł swobodnie otwierać pysk.... więc trudno mu wytłumaczyć różnicę... zal

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Ferian
+1 / 1

@TheNiku Już dawno nauczyłem się nie przejmować hejtem :P Wczoraj był taki gorąc, że ledwo kontaktowałem, więc się domyślam, że ludzi o słabych nerwach mogło to zdenerwować :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TheNiku
0 / 0

@Ferian Podziwiam, bo mnie hejty mimo lat w internecie zawsze smucą, ale ludzie muszę się chyba wyżyć, bo inaczej takiej kampanii nienawiści pod zwykłym pytaniem nie umiem wytłumaczyć. ;D A upały straszne, to racja - może też stąd tyle rozdrażnienia. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lector
+6 / 10

Jak najbardziej się zgadzam z przekazem demota. Tylko ostrzegam przed popadaniem w skrajności. Czasem taki kaganiec jest zakładany (może z chwilowego braku innego) na krótko. Np. niedawno widziałem psa wiezionego autobusem w takim kagańcu. Wiadomo, duży pies w autobusie. Ale został założony tuż przed wejściem do autobusu i ściągnięty natychmiast przy wysiadaniu, a przejazd nie był długi. Tak że zwracajmy na to uwagę, ale uwzględniając konkretną sytuację. Nie rzucajmy się od razu na każdego, kogo zobaczymy z psem w takim kagańcu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tassar
0 / 0

@atheist-jedna jaskółka wiosny nie czyni.Tak jak dwie krople , to nie deszcz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~BS
+3 / 5

@kuba_buba
Wydaje mi sie, ze mozesz spokojnie na te 30 stopni zalozyc kurtke puchowa zamiast zwyklej zimowej. Takie moje zdanie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rattonowa
+1 / 3

@kuba_buba
Lepiej więc, żeby pies dostał udaru cieplnego, niż ponosił przez chwile trochę obciążenia na pysku? :) Udar może go zabić - ciężar metalowego kagańca raczej nie ;)
Jeśli jednak zauważyleś(aś), że Twój pupil bardzo się męczy w kagańcu metalowym, to mam dla Ciebie świetną wiadomość - obecnie, można bez problemu dostać kagańce skórzane bądź z tworzyw sztucznych podobnych do plastiku :) wystarczy przejść się do dowolnego, większego sklepu zoologicznego, bądź poświęcić trochę czasu z miarką krawiecką i zamówić przez internet :) Gwarantuje, że znajdzie się model odpowiedni dla każdej psiej mordki, która wchodzi również w kaganiec weterynaryjny ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~6543werfgh
+1 / 1

@kuba_buba ciesze sie ze myslisz o tym ze metalowy jest ciezki, bo to oznaka duzej empatii! Jednak faktycznie przy wysokich temperaturach czy odrobinie wysiłku pies musi miec otwarty pysk, zeby sie ochlodzic, no i tutaj wchodzi troska o jego zdrowie. Na szczescie jest duzy wybor kagancow i mozna wybrac i lekkie i przestronne. Pozdrowki

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B blizzarder
-1 / 5

Cieszę się, że obrazek trafił na główną, dotrze do większej ilości osób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TaiSchan
+3 / 5

A teraz uwaga do wszystkich tych geniuszy, którzy pozjadali cały rozum świata i znają się na wszystkim w pełni. Korzystam z tego kagańca i mój pies ma się dobrze. Niech teraz ktoś zgadnie dla czego?
Bo wszystkie kagańce da się regulować! Więc pies może otworzyć pysk wystarczająco żeby ziać, wziąć małą piłkę, ale nie na tyle, żeby ugryźć człowieka.

Teraz czekam na masowy downvote od ganiuszy tego świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdfasdfasd
0 / 4

@TaiSchan Ty to ześ chyba jakieś niedorozwinietę te rozumy zjadał. Załóż mojemu tak żeby mógł wziąść małą piłkę to ci odgryzie palce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~4567ytf
+1 / 3

@TaiSchan jesli wchodzi pilka to palce czlowieka tez moga wejsc... nie popisales sie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rattonowa
+2 / 2

Brawo :) nie wiem czy kwalifikuję się do geniuszy, ale Ty z pewnością :) tak założony kaganiec weterynaryjny jest zbyt luźny i po prostu nie działa. Po co więc go w ogóle zakładać? Równie dobrze pies mógłby biegać "goły" - byłby tak samo zabezpieczony, ale za to byłoby mu trochę wygodniej ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T TaiSchan
+1 / 1

Jak podkładasz pieskowi paluszki to się nie dziw że ugryzie. Jak nie umiesz pilnować pieska, to się nie dziw, że ugryzie. Jak nie umiesz wychować pieska, to się nie dziw, że ugryzia. Jak nie masz wyobraźnie, to się nie dziw, że nawet w metalowym kagańcu kogoś zabije :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rattonowa
0 / 0

@TaiSchan
Ależ ja się nie dziwię :) Zastanawia mnie tylko, po co w takim razie w ogóle zakładasz psu kaganiec?
Niesłychanie bawi mnie logika takich ludzi jak Ty :) "Mój pies jest grzeczny, dobrze wychowany, pod kontrolą i nie gryzie. Ale założę mu kaganiec, w sposób niepoprawny i wykluczający poprawne działanie, bo nie musi działać". To po kiego grzyba w ogóle coś zakładasz? :) Chyba, że chodzi tylko o założenie "na odczep się" na przykład przy okazji wejścia do autobusu - ale z tym akurat nikt nie dyskutuje, ludzie tak robią i robić będą i nie jest to nic krzywdzącego psa, chociaż są wygodniejsze dla niego sposoby. Ale jeśli twierdzisz, że Twój pies może nosić piłkę w zębach, to zakładam, że nie chodzi tylko o wejscie do autobusu. Wiec, jak już wspomniałam w poprzednim komentarzu - nie ma sensu tego kagańca w ogóle zakładać. I tak nie działa, a bez niego na pewno będzie psu wygodniej ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kenzol
+1 / 5

To poinformuj kogoś jak to widzisz, a nie od razu mandat. Ludzie zwyczajanie nie wiedzą do czego to służy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
+4 / 6

pies chłodzi się w znacznym stopniu przez język, który w takim kagańcu również może wystawić, do tego może w nim pić, a w metalowym nie i nie jest całkiem bezbronny. poza tym metalowy niektóre psy umieją sobie zdjąć, to może być problem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~afsdfasdfa
+1 / 5

@Trepan Jak jest prawidłowo założony kaganiec codzienny to pies go sobie nie zdejmie i może również w nim pić. Ty nie jesteś od tego by decydować jak pies ma się chłodzić. Pies ziaje i ma ziajać. A nie żę ty witek sprytek założysz mu kaganiec weterynaryjny i sobie zarzyczysz żęby się chłodził samym językiem. ...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
+2 / 2

no i trzeba tłumaczyć. w poceniu się chodzi o to, że pot, zawierający wodę, pobiera ciepło na odparowanie, generalnie woda sprzyja szybszej wymianie ciepła, więc pies ziejąc wystawia mokry ozor, dzięki czemu jego chłodzenie znacznie się poprawia. odnośnie metalowych kagańców, mają one trzy paski skóry zwykle na dole. miałem psa, który wyczaił, że ściągając je łapą do środka spowoduje poluzowanie całego kagańca na tyle, że jest w stanie go zdjąć. i nie, nie dało się ciaśniej założyć, to wynika z budowy samego kagańca, najwyżej spowodowałoby zaciśniecie rzemienia na łbie biednego zwierzęcia, a i tak dałby radę go ściągnąć w ten sposób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rattonowa
+3 / 3

Rzecz w tym, że psu nie wystarczy wystawienie ozora, żeby się schłodzić.
Pies ziając zapewnia ciągłą wymianę powietrza w okolicy języka. Zrób eksperyment - wysuń język i najpierw poodychaj normalnie, a potem poziajaj. Kiedy jest chłodniej? Zapewne wtedy, kiedy przepływ powietrza w okolicy języka jest szybszy. Pies wyrzucając końcówkę języka (bo nic więcej po prostu nie jest w stanie wysunąć, jeśli kaganiec jest założony poprawnie i spełnia swoją funkcję) odczuwa ulgę niewielką i tylko przez chwilę. Potem język wysycha.
W ogóle takie kagańce w upale są dla psów bardzo traumatycznym przeżyciem. Psu jest gorąco, więc chce ziajać. Kaganiec zamyka mu pysk na siłe i uciska drogi oddechowe, kiedy pies zaczyna z nim walczyć, napierając nań dolną szczęką, w daremnej próbie zdobycia odrobiny luzu. Jednocześnie pysk psa zalewany jest przez silnę. Gdyby zwierzę mogło normalnie ziać ślina ta posłużyłaby to utrzymania zwilżenia języka, dziąseł, podniebienia, fafli i policzków. Jej nadmiar po prostu wypłynął by na zewnątrz. Dlatego ziejące psy, wszędzie zostawiają kałuże śliny. Tymczasem kaganiec weterynaryjny zaciska się wokół pyska i fafli, nie zostawiając żadnego odpływu dla płynu. W rezultacie pies szybko zaczyna się krztusić silną, której nie nadąża połkać. Do tego dochodzi uczucie narastającego przegrzania, bo sama końcówka języka nie daje rady schłodzić całego dużego psa. Warto też zdać sobie sprawę, że kiedy zakładamy psu kaganiec, nie ma on zwykle szansy na poleżenie sobie w cieniu, na chłodniejszej ziemi - zwykle mamy z nim coś do załatwienia, gdzieś musimy iść. Nie ułatwia to psu sytuacji.
Ściąganie kagańca to jest problem, ale w takiej sytuacji lepiej poświęcić trochę czasu na nauczenie i przyzwyczajenie psa do jego noszenia, jeśli nie zostało to wcześniej uczynione (zaskakujące jak wielu ludzi po prostu zakłada psu kaganiec i stwierdza "no, przyzwyczajaj się"), albo poszukać powodu dla którego pies przyzwyczajony do kagańca nagle zaczął z nim walczyć. Czasem trzeba wymienić kaganiec na lżejszy (np. skórzany, czy z tworzywa sztucznego), czasem trzeba poszukać takiego, który da pełną swobodę pyska (np. kaganiec behawioralny, który może i wygląda strasznie, ale naprawdę jest bardzo lekki, a psy bardzo go lubią). A czasem trzeba rozwiązać problem z nadmierną pobudliwością bądź lękowością, którą pies odreagowuje prowadząc walkę z kagańcem. Na pewno to lepsze niż przegrzewanie i stresowanie psa w materiałowej tubie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~123123123321
-2 / 2

było!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kropka87
+2 / 2

Było, bo już raz wstawiłam, ale z dużą liczbą plusów poszło do archiwum, uznałam, że wstawię jeszcze raz, bo chciałam, żeby trafiło to do większej liczby osób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Spacerowicz
0 / 2

Grzywna to się należy tym, którzy wyprowadzają psy bez kagańca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Akilliada
-1 / 1

Po raz kolejny? ^^ Właściciel ma obowiązek panować nad psem. Póki mój pies idzie posłusznie przy nodze i w żaden sposób nie okazuje zainteresowania Twoją osobą, nie masz prawa się mieszać do tego, za pomocą jakich środków sprawuję nad nim kontrolę. Nie będę łagodnego szczeniaka katować bez przerwy jednocześnie smyczą i kagańcem, bo Ty masz odpały.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem