Nie grube, tylko takie, które nie mieszczą się na jednym fotelu, z dowolnego powodu, tak więc wielkie mięśniaki też mogą się załapać. Osoby z niepełnosprawnością lub kalectwem też.
jeszcze nie widziałem jednej osoby z kalectwem, która wymagałaby więcej niż jednego miejsca, poza chłopcem, który był przewieziony na noszach przez specjalny samolot i z lekarzem na pokładzie. Widziałem na prawdę tłustych ludzi za to kilku, przy czym tak wielcy, że windy wymagali do wejścia na samolot, nie wiem jak samolot z overbookingiem (wizzair sprzedał biletów więcej niż było miejsc, co zwykle się na tej linii nie zdarza) poleciał po wejściu przez jednego z tych pasażerów na pokład.
Taaa akcja w teatrze. Do grubego gościa mówi zdenerwowany sąsiad:
- pan jest taki gruby że powinien kupić pan dwa miejsca
- i kupiłem ale drugie jest na balkonie
Powinni miec na wyposarzeniu jakas plyte, ktora mozna oddzielic dwa siedzenia. Na zasadzie "to jest moja polowa", wolalbym taka plyte niz siedziec z czyims brzuchem na kolanach...
Wizzair ma tak niewygodne siedzenia, malo miejsca na kolana dla wysokich osob, czterogodzinny lot to jakaś tortura, zero regulacji siedzeń w żaden sposob. Jak ktoś jest bardzo otyły to zmieszci się na 2 siedzeniach, ale nie zmiesci się kolanami przed kolejnym rzędem!
tu nie chodzi o wygodę tylko o ciężar lotu. czym cięższa osoba tym więcej paliwa samolot potrzebuje. ponadto miejsca i tak nie są przydzielane obok siebie.
serio?
Oj tak!
Tak było już dawno i nie tylko w wizzair
Czekamy na ograniczenie długości nóg i szerokości barków oraz bioder.
Dobrze, że jestem chudy.
Nie grube, tylko takie, które nie mieszczą się na jednym fotelu, z dowolnego powodu, tak więc wielkie mięśniaki też mogą się załapać. Osoby z niepełnosprawnością lub kalectwem też.
jeszcze nie widziałem jednej osoby z kalectwem, która wymagałaby więcej niż jednego miejsca, poza chłopcem, który był przewieziony na noszach przez specjalny samolot i z lekarzem na pokładzie. Widziałem na prawdę tłustych ludzi za to kilku, przy czym tak wielcy, że windy wymagali do wejścia na samolot, nie wiem jak samolot z overbookingiem (wizzair sprzedał biletów więcej niż było miejsc, co zwykle się na tej linii nie zdarza) poleciał po wejściu przez jednego z tych pasażerów na pokład.
Ale jedno obok drugiego?
Taaa akcja w teatrze. Do grubego gościa mówi zdenerwowany sąsiad:
- pan jest taki gruby że powinien kupić pan dwa miejsca
- i kupiłem ale drugie jest na balkonie
Przy najbliższym remoncie uda im się wyczarować dodatkowy fotel w każdym rzędzie.
to moze beda sadzać grubych z bardzo chudymi . wyjdzie po równo.
@Erniklb Za co maja cierpiec szczupli?
Co z tego skoro sprzedają je nie obok siebie?
Powinni miec na wyposarzeniu jakas plyte, ktora mozna oddzielic dwa siedzenia. Na zasadzie "to jest moja polowa", wolalbym taka plyte niz siedziec z czyims brzuchem na kolanach...
@qbikk1 można linę narysować kredką... jak w szkole...
Od ilu KG zaczyna się człowiek zajmujący 2 miejsca? Mnie ten pomysł też się podoba ale muszą mieć chyba jakieś kryterium.
W USA to jest 130kg.
Wizzair ma tak niewygodne siedzenia, malo miejsca na kolana dla wysokich osob, czterogodzinny lot to jakaś tortura, zero regulacji siedzeń w żaden sposob. Jak ktoś jest bardzo otyły to zmieszci się na 2 siedzeniach, ale nie zmiesci się kolanami przed kolejnym rzędem!
NO W KOŃCU !! bardzo dobrze !
"Wykupywać"??? A w jakim to narzeczu takie słowo występuje?
A w afryce ważą wraz z bagażem i wtedy płaci za dodatkowy fotel, niby to samo ale nikt nie powie ze płacił bo jest gruby.
tu nie chodzi o wygodę tylko o ciężar lotu. czym cięższa osoba tym więcej paliwa samolot potrzebuje. ponadto miejsca i tak nie są przydzielane obok siebie.