Mówimy oczywiście o ludziach zdrowych ewentualnie z depresją. Dla mnie ci ludzie to piz***. Nie potrafiące docenić tego co mają. Wielu ludzi walczy o kolejny dzień, a ten się zabija bo go panna rzuciła... Pół biedy jak te łajzy pójdą i się np powiesz, lub otworzą żyły, wtedy jeszcze jestem wstanie zachować swoją pogardę dla siebie, ale w chwili gdy koleś skacze z budynku nie myśląc o innych, lub wybiega na ulice to dla mnie jest zwykłym śmieciem.
@Saladyn1 Ja nie czuję jakiejś pogardy dla ludzi którzy sami odbierają sobie życie, ale inaczej ma się sytuacja kiedy delikwent decyduje się na tak zwane "samobójstwo rozszerzone". Dla takich osób nie mam żadnego zrozumienia.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 sierpnia 2017 o 23:30
@Saladyn1
Miałem kiedyś podobne nastawienie. Z wiekiem zawęziłem moje relacje z najniższymi, założyłem rodzinę którą bardzo kocham. Teraz wyobraźmy sobie sytuacje, bardzo abstrakcyjną, oraz taką której do końca nie będziemy mogli sobie wyobrazić;.
Masz rodzinę, żonę i dwójkę dzieci. Spełnione marzenia, pełen sukces i szczęście. Kierujesz samochodem który wpadając w poślizg, rozbija się na drzewie. Giną wszyscy poza Tobą- podejrzewam, że myśli samobójcze nie są już wtedy taką abstrakcją.
Otóż to! Ja też potrafię zrozumieć, jeżeli ktoś ma dość, bierze sznur i się wiesza - jego sprawa. Ale nie jestem w stanie pojąć samobójców odwalających cyrki pt. skakanie z dachu, albo rzucanie się pod pociąg. Chcesz się zabić? Zrób to dyskretnie, żeby nikomu nie przeszkadzać, albo żeby świadkowie nie mieli koszmarów do końca życia.
Ona była rehabilitantką w Konstancinie, a później jak sama została sparaliżowana to zbierała pieniądze żeby wyjechać na rehabilitację do Niemiec. Niezłą opinie tym wystawiła swojej klinice, sami uważają siebie (Stocer) za elitarną klinikę w leczeniu URK a nie chcą u siebie się leczyć.
@Paszeko
O co Ci chodzi?! Przecież jak dostanę się do komisji, to wtedy Tobie będzie łatwiej wygrać konkurs mister-debil, także powinieneś mi kibicować!
Ja Cię znam i lubię!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 sierpnia 2017 o 2:35
@jeeers Człowiek, który chce popełnić samobójstwo jest psychicznie niestabilny, nie myśli racjonalnie i chce znaleźć dla siebie ulgę. Nie będzie rozważał nad tym czy kogoś za sobą nie pociągnie tak samo jak nie robi tego topielec czepiając się ratownika. Oni tego nie robią specjalnie ale często skok z wieżowca, rzucenie się pod pociąg jest ostatnią szansą, że ktoś ich dostrzeże. Chcą zrobić zamieszanie, chcą żeby ktoś ich zauważył. To naturalne, że nie rozumiesz jak się czuje samobójca, ale odrobina empatii by cię nie zabiła. Chociaż w czasach gdzie ludzi z depresją wyzywa się od ciot wcale mnie to nie dziwi.
@Kreos można wybrać lepsze sposoby na zwrócenie na siebie uwagi. Ale oczywiście, najłatwiej iść po linii najmniejszego oporu... i jeszcze, krwa, zniszczyć komuś życie przy okazji. Oni nie mają empatii, a my mamy im ją okazywać? Mogę zrozumieć ludzi z takimi problemami. Choć sam preferuje walkę do ostatniego oddechu, wiem że są ludzie którzy nie mają tyle siły... ale ludźmi robiącymi coś pod publikę szczerze gardzę.
@FenrirIbnLaAhad Czy ty do cholery rozumiesz, że oni nie myślą tak jak my? Depresja to choroba psychiczna.Zmienia funkcjonowanie mózgu. Nie myślą racjonalnie i tak właśnie idą po linii najmniejszego oporu, bo nie mają już siły woli. I zapewniam cię, że nikt nie skacze z wieżowca pod publikę. Kija rozumiesz co to znaczy. Każdy jest silny i witalny, każdy zapewnia, że nigdy się nie podda a wystarczy, że ktoś kogoś zastraszy i ludzie już chodzą jak kukiełki. Człowiek, który staje na krawędzi dachu nie myśli już o własnym życiu a miałby jeszcze myśleć o cudzym? To z człowiekiem robi choroba a nie brak empatii.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 sierpnia 2017 o 13:13
@Kreos okej, może nie do końca to rozumiem, w moich oczach jest to słabość. Choćbym nie wiem jak bardzo chciał, w takim przypadku(samobójstwo+uszkodzenie osoby postronnej) nie znajduję tutaj żadnego usprawiedliwienia.
@FenrirIbnLaAhad Z powodu zwykłej grypy człowiek robi się nerwowy i opryskliwy a co dopiero z powodu depresji, która trwa nieraz latami żeby w końcu doprowadzić do samobójstwa. Poza tym nikt specjalnie nie celuje w człowieka na dole.Ciężko powiedzieć, że mogli nie skakać w takiej sytuacji. Co do usprawiedliwienia to choroba psychiczna sama w sobie wszystko wyjaśnia. Tak samo jak ze schizofrenikiem, który zabija własną matkę bo zamiast niej widzi demona. To przykre,ale nikt go za to nie będzie winił. Jedynymi winowajcami w przypadku samobójcy są ludzie, którzy mogli pomóc a tego nie zrobili. Wiele ludzi traci rodziny i przyjaciół z powodu depresji.
Nigdy nie zrozumiem sensu powstawania setek konkursów na ten sam temat "miss na rowerze", "miss jedząca na śniadanie naleśnika", "miss z wyrastającą ósemką na górze po prawej". Czy do konkursów zwykłych miss są jakieś kryteria wykluczające osoby na wózku?
@cinek40 Możliwe, w końcu one tam mają układ choreograficzny, przechadzają się po stopniach i w ogóle łażą po scenie. Możliwe, że wyklucza się udział niepełnosprawnej. Nie znam regulaminu.
Zastanawiają mnie inne kryteria, dziewczyna ze zdjęcia może być super wartościowym człowiekiem, ale w wyborach miss chyba liczy się przede wszystkim wygląd, a ona piękna nie jest. Co więc decyduje o tytule miss na wózku? Najsmutniejsza historia?
Ogólnie nie przepadam za tego typu konkursami.
@VaniaVirgo - W czasach nadmiernej poprawności politycznej wszystko jest możliwe, więc kiedy do tej pory oceniało się "opakowanie" i sposób jego prezentowania na wyborach miss, tak dzisiaj dziewczyna musi trafić w poprawność polityczną, żeby wygrać. Wystarczy przyjrzeć się lokalnym konkursom piękności, jak na przykład w Szwecji, gdzie ewidentnie widać, że w dużej mierze o wygranej decyduje poprawność polityczna, aniżeli podstawowe założenia konkursu, gdzie wybiera się tą najpiękniejszą.
@Likeeaa nie tylko w wyborach miss, w programach typu talent show to samo. Jednakże w przypadku wyborów miss na wózku, każda ma smutną historię przecież.
Śmieliście się z naszego polskiego seryjnego samobójcy? Tutaj nie dość że zamach nie udany to jeszcze samobójca zmarł. Cudze chwalicie swojego nie znacie.
Miss Świata - czyli konkurs piękności, jeżeli będzie najpiękniejsza, to niech wygra, ale irytuje mnie podejście "niepełnosprawny/zmienił płeć/jest dzieckiem/(inne lewackie gówno) więc pozwólmy wygrać". Nie na tym to polega.
Ponoć od jakiegoś czasu są sukcesy w reperowaniu przerwanego rdzenia, może i ona się szybko na to załapie, chociaż by za granicą, bo w Polsce to ciężko raczej.
Gardzę każdym samobójcą, ale tym konkretnym gardzę szczególnie mocno.
Mówimy oczywiście o ludziach zdrowych ewentualnie z depresją. Dla mnie ci ludzie to piz***. Nie potrafiące docenić tego co mają. Wielu ludzi walczy o kolejny dzień, a ten się zabija bo go panna rzuciła... Pół biedy jak te łajzy pójdą i się np powiesz, lub otworzą żyły, wtedy jeszcze jestem wstanie zachować swoją pogardę dla siebie, ale w chwili gdy koleś skacze z budynku nie myśląc o innych, lub wybiega na ulice to dla mnie jest zwykłym śmieciem.
@Saladyn1 Ja nie czuję jakiejś pogardy dla ludzi którzy sami odbierają sobie życie, ale inaczej ma się sytuacja kiedy delikwent decyduje się na tak zwane "samobójstwo rozszerzone". Dla takich osób nie mam żadnego zrozumienia.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2017 o 23:30
@Saladyn1
Miałem kiedyś podobne nastawienie. Z wiekiem zawęziłem moje relacje z najniższymi, założyłem rodzinę którą bardzo kocham. Teraz wyobraźmy sobie sytuacje, bardzo abstrakcyjną, oraz taką której do końca nie będziemy mogli sobie wyobrazić;.
Masz rodzinę, żonę i dwójkę dzieci. Spełnione marzenia, pełen sukces i szczęście. Kierujesz samochodem który wpadając w poślizg, rozbija się na drzewie. Giną wszyscy poza Tobą- podejrzewam, że myśli samobójcze nie są już wtedy taką abstrakcją.
Otóż to! Ja też potrafię zrozumieć, jeżeli ktoś ma dość, bierze sznur i się wiesza - jego sprawa. Ale nie jestem w stanie pojąć samobójców odwalających cyrki pt. skakanie z dachu, albo rzucanie się pod pociąg. Chcesz się zabić? Zrób to dyskretnie, żeby nikomu nie przeszkadzać, albo żeby świadkowie nie mieli koszmarów do końca życia.
@Saladyn1 Przecież nie spadł na nią specjalnie.
~wrrgfff Trzeba myśleć. Jak pijany wsiada do samochodu i kogoś potrąci to też tłumaczysz że tego nie planował?
Podobno laski odcinające kupony od urody są puste w środku, czyli nie mają rdzenia do przerwania....
@lucian Za to ciebie chyba w próżni robili. Taka idealna kula...
@~rea13
Zapewne mam do czynienia z teoretycznym geniuszem?
Ona była rehabilitantką w Konstancinie, a później jak sama została sparaliżowana to zbierała pieniądze żeby wyjechać na rehabilitację do Niemiec. Niezłą opinie tym wystawiła swojej klinice, sami uważają siebie (Stocer) za elitarną klinikę w leczeniu URK a nie chcą u siebie się leczyć.
A kiedy będzie konkurs miss albo mister warzywo? I jakie będą kryteria? Ilość aparatury podłączonej do korpusu czy długość bycia warzywem?
Z takimi komentarzami masz pierwsze miejsce w konkursie mister-debil.
@Gambini Mam bardzo głęboko w dupie co myślisz o mnie i moich komentarzach.
@Paszeko
Mimo to, będę na Ciebie głosował. Powodzenia!
Żeby głosować, trzeba być w komisji, żeby być w komisji trzeba mieć iloraz inteligencji a nie iloczyn tak jak u ciebie.
@Paszeko
O co Ci chodzi?! Przecież jak dostanę się do komisji, to wtedy Tobie będzie łatwiej wygrać konkurs mister-debil, także powinieneś mi kibicować!
Ja Cię znam i lubię!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 sierpnia 2017 o 2:35
A mja cię nie lubię i mam nadzieję że się w końcu ode mnie odje.....esz.
A ja cię nie lubię i mam nadzieję że się w końcu ode mnie odje.....esz, ewentualnie skoczysz z mostu.
@jeeers Człowiek, który chce popełnić samobójstwo jest psychicznie niestabilny, nie myśli racjonalnie i chce znaleźć dla siebie ulgę. Nie będzie rozważał nad tym czy kogoś za sobą nie pociągnie tak samo jak nie robi tego topielec czepiając się ratownika. Oni tego nie robią specjalnie ale często skok z wieżowca, rzucenie się pod pociąg jest ostatnią szansą, że ktoś ich dostrzeże. Chcą zrobić zamieszanie, chcą żeby ktoś ich zauważył. To naturalne, że nie rozumiesz jak się czuje samobójca, ale odrobina empatii by cię nie zabiła. Chociaż w czasach gdzie ludzi z depresją wyzywa się od ciot wcale mnie to nie dziwi.
@Kreos można wybrać lepsze sposoby na zwrócenie na siebie uwagi. Ale oczywiście, najłatwiej iść po linii najmniejszego oporu... i jeszcze, krwa, zniszczyć komuś życie przy okazji. Oni nie mają empatii, a my mamy im ją okazywać? Mogę zrozumieć ludzi z takimi problemami. Choć sam preferuje walkę do ostatniego oddechu, wiem że są ludzie którzy nie mają tyle siły... ale ludźmi robiącymi coś pod publikę szczerze gardzę.
@FenrirIbnLaAhad Czy ty do cholery rozumiesz, że oni nie myślą tak jak my? Depresja to choroba psychiczna.Zmienia funkcjonowanie mózgu. Nie myślą racjonalnie i tak właśnie idą po linii najmniejszego oporu, bo nie mają już siły woli. I zapewniam cię, że nikt nie skacze z wieżowca pod publikę. Kija rozumiesz co to znaczy. Każdy jest silny i witalny, każdy zapewnia, że nigdy się nie podda a wystarczy, że ktoś kogoś zastraszy i ludzie już chodzą jak kukiełki. Człowiek, który staje na krawędzi dachu nie myśli już o własnym życiu a miałby jeszcze myśleć o cudzym? To z człowiekiem robi choroba a nie brak empatii.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 sierpnia 2017 o 13:13
@Kreos okej, może nie do końca to rozumiem, w moich oczach jest to słabość. Choćbym nie wiem jak bardzo chciał, w takim przypadku(samobójstwo+uszkodzenie osoby postronnej) nie znajduję tutaj żadnego usprawiedliwienia.
@FenrirIbnLaAhad Z powodu zwykłej grypy człowiek robi się nerwowy i opryskliwy a co dopiero z powodu depresji, która trwa nieraz latami żeby w końcu doprowadzić do samobójstwa. Poza tym nikt specjalnie nie celuje w człowieka na dole.Ciężko powiedzieć, że mogli nie skakać w takiej sytuacji. Co do usprawiedliwienia to choroba psychiczna sama w sobie wszystko wyjaśnia. Tak samo jak ze schizofrenikiem, który zabija własną matkę bo zamiast niej widzi demona. To przykre,ale nikt go za to nie będzie winił. Jedynymi winowajcami w przypadku samobójcy są ludzie, którzy mogli pomóc a tego nie zrobili. Wiele ludzi traci rodziny i przyjaciół z powodu depresji.
Nigdy nie zrozumiem sensu powstawania setek konkursów na ten sam temat "miss na rowerze", "miss jedząca na śniadanie naleśnika", "miss z wyrastającą ósemką na górze po prawej". Czy do konkursów zwykłych miss są jakieś kryteria wykluczające osoby na wózku?
@cinek40 Możliwe, w końcu one tam mają układ choreograficzny, przechadzają się po stopniach i w ogóle łażą po scenie. Możliwe, że wyklucza się udział niepełnosprawnej. Nie znam regulaminu.
Zastanawiają mnie inne kryteria, dziewczyna ze zdjęcia może być super wartościowym człowiekiem, ale w wyborach miss chyba liczy się przede wszystkim wygląd, a ona piękna nie jest. Co więc decyduje o tytule miss na wózku? Najsmutniejsza historia?
Ogólnie nie przepadam za tego typu konkursami.
@VaniaVirgo - W czasach nadmiernej poprawności politycznej wszystko jest możliwe, więc kiedy do tej pory oceniało się "opakowanie" i sposób jego prezentowania na wyborach miss, tak dzisiaj dziewczyna musi trafić w poprawność polityczną, żeby wygrać. Wystarczy przyjrzeć się lokalnym konkursom piękności, jak na przykład w Szwecji, gdzie ewidentnie widać, że w dużej mierze o wygranej decyduje poprawność polityczna, aniżeli podstawowe założenia konkursu, gdzie wybiera się tą najpiękniejszą.
@Likeeaa nie tylko w wyborach miss, w programach typu talent show to samo. Jednakże w przypadku wyborów miss na wózku, każda ma smutną historię przecież.
ee
co te niepelnosprawne dziewczyny maja z tym dowartosciowywaniem sie na konkursach miss? zwlaszcza ze na ogol sa brzydkie tak jak ta
Śmieliście się z naszego polskiego seryjnego samobójcy? Tutaj nie dość że zamach nie udany to jeszcze samobójca zmarł. Cudze chwalicie swojego nie znacie.
Miss Świata - czyli konkurs piękności, jeżeli będzie najpiękniejsza, to niech wygra, ale irytuje mnie podejście "niepełnosprawny/zmienił płeć/jest dzieckiem/(inne lewackie gówno) więc pozwólmy wygrać". Nie na tym to polega.
Wybaczcie, ale dla mnie to nijakie osiągnięcie. Nigdy nie rozumiałam tych całych wyborów miss. Na co to komu?
Ale miała pecha :(
Nie jest zbyt urodziwa, więc chyba stawia na niepełnosprawność jako przewagę konkurencyjną.
Ponoć od jakiegoś czasu są sukcesy w reperowaniu przerwanego rdzenia, może i ona się szybko na to załapie, chociaż by za granicą, bo w Polsce to ciężko raczej.
Każdy ma prawo umrzeć kiedy chce. Oczywiście bez szkody dla innych.