To jest bardzo proste. Przedsiębiorstwa produkujące masło zmniejszyły jego podaż z jakichś tam powodów jednocześnie produkując cały czas tyle samo. Więc podaż i popyt na śmietanę i mleko się nie zmniejszyły ale podaż na masło już tak. A jak nam mówi prawo popytu i podaży gdy podaż spada przy takim samym popycie to cena wzrasta bo jest więcej chętnych na mniejszą ilość dóbr. Albo po prostu ktoś się mocno bawi kontraktami terminowymi.
@mifalek Proste: (wcześniejsze) limity eu + wzrost popytu na świecie + spekulanci (wzięli ogrom masła do magazynów, co wywołało jego niby brak) i masz swoją cenę ;)
@ReverendPlague a ja próbowałem mleko prosto od krowy, ba nawet prosto z wymiona mi się zdarzyło. Próbowałem też masło z takiego mleka, masło które sam ubijałem. I muszę Ci powiedzieć, że i mleko i masło były/są wyśmienite.
Pare dni temu pierwszy raz w życiu nie wrzuciłem do koszyka masła. Było zawsze 3 czy 4 coś to się brało normalnie, a teraz co to się zesrało to tylko krew zalewa, dopiero teraz jest abstrakcyjnie, niewytłumaczalnie drogie. Niech nie eksportują do jakichś pie®dolonych żółtków tylko w polsce sprzedają to popyt się nie zwiększy, czego to takie poyebane jest?
To wina masowego wykupu nabiału z UE i jednoczesnej polityki UE dot. limitów produkcji mleka. Normalnie rynek zadziałałby zwiększeniem produkcji i zwiększeniem zatrudnienia w tym sektorze ale unijna polityka zrównoważonego rozwoju i celowego tłumienia konkurencji sama sobie strzela w stopę a Chiny z tego korzystają osłabiając unijną gospodarkę a to zapewne ze strony Chińczyków była tylko próba i ostrzeżenie bo teraz nie najeżdża sie wroga czołgami ale gospodarczo.
No to jest demotywujące w cholerę
No ja też tego nie ogarniam....
To jest bardzo proste. Przedsiębiorstwa produkujące masło zmniejszyły jego podaż z jakichś tam powodów jednocześnie produkując cały czas tyle samo. Więc podaż i popyt na śmietanę i mleko się nie zmniejszyły ale podaż na masło już tak. A jak nam mówi prawo popytu i podaży gdy podaż spada przy takim samym popycie to cena wzrasta bo jest więcej chętnych na mniejszą ilość dóbr. Albo po prostu ktoś się mocno bawi kontraktami terminowymi.
I to jest dobra zmiana! Żadnej śmietanki, żadnego masełka! Tylko suchy chlebek dla tych którzy pracują, resztę muszą oddać pasożytom...
@olmajti Gdzie ty byłeś przez ostatnie 20 lat? 200 gramowe kostki masła to standard już od wielu lat. Kostki 250gram to rzadkość od lat.
@mifalek Proste: (wcześniejsze) limity eu + wzrost popytu na świecie + spekulanci (wzięli ogrom masła do magazynów, co wywołało jego niby brak) i masz swoją cenę ;)
Teraz jedzenie w szpitalu to istny luksus.
@Chasing_Cars_
Co zabawne w Niemczech jest dokładnie taka sama sytuacja. Masło podrożało a reszta nie.
Teraz i tak większość szuka w swoim życiu jedynie pornografii.
Chcieliście Uni Jełropejskiej to macie.
@warszawiaczanka Jewropejskiej*
Polecam produkcję własnego masła, tylko trzeba kupić prawdziwe mleko prosto od krowy od rolnika, a z tym może już być problem...
Spróbowałam masła domowej roboty i nie polecam. Tak samo jak mleka prosto od krowy. Ale to już zależy od gustu
@ReverendPlague Całe życie jesz masło z supermarketów, to nie dziwne, że najlepiej smakują Ci konserwanty. Tak będzie miało większość ludzi.
@ReverendPlague a ja próbowałem mleko prosto od krowy, ba nawet prosto z wymiona mi się zdarzyło. Próbowałem też masło z takiego mleka, masło które sam ubijałem. I muszę Ci powiedzieć, że i mleko i masło były/są wyśmienite.
Wreszcie jakiś prawdziwy demot. Dziękujemy chinom i PiSowi.
Masło drożeje, bo na świecie, głównie w Chinach i USA gwałtownie rośnie na nie popyt. W USA mają zaprzestać produkcji margaryn, bo są szkodliwe...
prestiżowe
Pare dni temu pierwszy raz w życiu nie wrzuciłem do koszyka masła. Było zawsze 3 czy 4 coś to się brało normalnie, a teraz co to się zesrało to tylko krew zalewa, dopiero teraz jest abstrakcyjnie, niewytłumaczalnie drogie. Niech nie eksportują do jakichś pie®dolonych żółtków tylko w polsce sprzedają to popyt się nie zwiększy, czego to takie poyebane jest?
Prawie nie uzywam, a na cene nie patrze i biore prawdziwe
A co wy to masło po 3 kilo dziennie wpieprzacie że taki ból?
To wina masowego wykupu nabiału z UE i jednoczesnej polityki UE dot. limitów produkcji mleka. Normalnie rynek zadziałałby zwiększeniem produkcji i zwiększeniem zatrudnienia w tym sektorze ale unijna polityka zrównoważonego rozwoju i celowego tłumienia konkurencji sama sobie strzela w stopę a Chiny z tego korzystają osłabiając unijną gospodarkę a to zapewne ze strony Chińczyków była tylko próba i ostrzeżenie bo teraz nie najeżdża sie wroga czołgami ale gospodarczo.