Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
255 303
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar ~nno0
0 / 6

BYYYYYYYYYYYYYYYYYŁO dawno temu już to czytałem xd Pierwszorzędny plagiat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gg
+1 / 7

Tu nie ma co prosić, pijanym zabrać prawko, zabrać samochód i zabrać wypłatę/wolność. Oczywiście nie za czekoladki z alko...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tusiaczektuch
+6 / 14

Nikt kto jeździ po alko nie przeczyta tej historii bo jest za długa. W Polsce powinni wprowadzić auta z alkomatem. Dmuchasz i jedziesz, albo nie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sensibilty
0 / 4

@Tusiaczektuch O to to to. Bo co z tego że zabiorą prawko nawet dożywotnio. Znam ze słyszenia gościa który w sumie odsiaduje 10 lat za jazdę bez prawka, po spożyciu. Multi recydywa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

@Tusiaczektuch Gdyby samochody miały alkomaty, które gwarantują niekaralność gdy alkomat dopuści kierowcę do samochodu, to popieram. Głównym problemem jest to, że prawnie karać można osoby przekraczające określone stężenie alkoholu zamiast na zdrowy rozsądek osoby niezdolne do prowadzenia. To prowadzi do sytuacji, gdzie ktoś po piwie może zostać zatrzymany, bo mu się dmuchnęło mocno (a na badaniu krwi nic nie wyjdzie, bo to tylko stężenie w ustach), jednak ktoś pod wpływem innych rzeczy czy zwyczajnie przysypiający za kierownicą może bezkarnie sobie jeździć. Człowiek nie maszyna i nie jest w stanie ocenić, czy dokładnie mieści się w normach. O ile wsiadający za kierownicę pod wyraźnym wpływem to zwykły idiota, o tyle przez nich obrywają też inni, którzy chcą sobie spokojnie na kacu wrócić po imprezie, czy chociażby używają odświeżacza do ust z alkoholem (a osobiście znam taki przypadek). Wielu doświadczonych kierowców doskonale wie, kiedy są w dobrej formie do jazdy, kiedy lepiej jechać spokojniej, a kiedy w ogóle za kierownicę nie wsiadać. Niestety prawo jest pisane dokładniej niż człowiek jest w stanie sprawdzić bez sprzętu za kilka tysięcy. Można u nas legalnie jeździć poniżej 0.2 promila, a dla wielu ludzi to jest jeszcze nieodczuwalne. Sam przy takim stężeniu czuję się często lepiej niż jadąc do lekarza z gorączką, czy wracając w pełnym upale z pracy po ciężkim dniu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tusiaczektuch
0 / 0

@sensibilty ja znam kilku takich osobiście, więcej szczęścia niż rozumu. A z jaką dumą opowiadają o swoich "przygodach"
@ZONTAR w Niemczech jest wyższy limit, można na legalu piwko czy wino do obiadu wypić i jechać. I chyba nie ma tu więcej wypadków po alkoholu niż w Polsce. Ciekawe dlaczego?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZONTAR
0 / 0

@Tusiaczektuch Właśnie o tym piszę... Jazda po pijaku to nie to samo co jazda po alkoholu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar TakToJaTenSam
+1 / 1

@Tusiaczektuch Jak dla mnie to spowodowanie po pijaku wypadku w którymś ktoś zginął powinno być rozpatrywane tak samo jak zabójstwo (od 8 lat w górę)... Żadnego pieprzenia o "nieumyślnym spowodowaniu wypadku ze skutkiem śmiertelnym" (6 mies - 8 lat). Wsiadłeś za kółko na bani? Podjąłeś decyzję. Tyle...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tusiaczektuch
0 / 0

@TakToJaTenSam masz rację. Tłumaczenie, że "byłem pijany" powinno zwiększyć wyrok z automatu, a nie go łagodzić. Jeśli ktoś nie kontroluje tego co robi "pod wpływem" nie powinien pić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kinjelo
+5 / 7

Kurde. Przeczytałbym do końca ale 6-cio latek pokazał mu śliczne zdjęcie!!! Dżizas.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kiciulek90
+7 / 9

Nie ma cienia wątpliwości, by te ckliwości kogokolwiek przekonały. Ten kto ma trociny zamiast mózgu nie będzie potrafił odnaleźć logicznych wniosków związanych ze stanem po spożyciu, a ten kto potrafi myśleć nie potrzebuje durnych historyjek ani niczyjej namowy, by postępować racjonalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~komentator_ludowy
+9 / 11

...a kierowca autobusu też tam był ?...a nie, zaraz...przecież jest na zwolnieniu z powodu kontuzji od ciągłego klaskania...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Trethis
+4 / 10

Przede wszystkim... za dużo tu o Bogu, wierze, religii. Ludzie mają dziś na to uczulenie i nie szanują wiary. Tym ta historia do siebie zniechęca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lulus
0 / 2

A jak trzeźwy kierowca ciężarówki by w nich zapieprzył, to by było wszystko ok? :) Za dużo już tych historyjek o "złym działaniu alkocholu" i "jaki on nie dobry". Spowodowałeś śmiertelny wypadek - ponosisz konsekwencje bez względu czy pijany czy nie, bo i co to zmienia? Jak trzeźwy pie***nie to nagle jest cudowne zmartwychwstanie osób?
Według mnie, trzeźwy czy pijany - każdy powinien móc wsiąść i jechać(bo i każdy ma inną głowę, i inaczej odczuwa skutki bycia pod wpływem. Niektórzy nie czują nóg, inni mają wolniejsze ruchy, innym się świat kręci, a jeszcze kolejni oprócz przymulenia widzą wszystko doskonale dobrze), jeśli spowodował wypadek, to ponosi pełnie konsekwencji. Sprawa byłaby prosta i nie wymagałaby bawienia się w przepisach od ilu promili jest się pijanym itp.
Druga kwestia - jakbym był w sytuacji, gdzie ja lub ktoś mi bliski byłby w szpitalu przez drugiego kierowce, to miałbym w głębokim poważaniu, czy był pod wpływem, czy nie - miałbym ochotę przywalić mu w japę, i oczekiwałbym choćby skruchy i głupiej chęci naprawy swojego błędu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 września 2017 o 16:41

avatar ZONTAR
0 / 0

@Lulus Niestety u nas wszystko zwala się na alkohol, a i kultury picia za bardzo nie ma. Ile to razy widuje się kogoś, kto wyraźnie napruty jedzie slalomem samochodem lub rowerem... Sęk w tym, że dopóki ktoś jest w stanie prowadzić samochód bez problemu i myśli, to co ma za znaczenie, czy ma 0.0, czy 0.3? Wiadomo, że jadąc z dwoma promilami człowiek nie będzie kontrolował samochodu, ale niższe progi nie mają według mnie sensu. Próg pozwalający jechać powinien być wyraźnie wyczuwalny dla człowieka. Na wyspach chociażby można mieć do 0.5 i to już ma jakiś sens. Przy 0.5 praktycznie każdy jest w stanie stwierdzić, że już prowadzić nie powinien.
Jeśli chodzi o karanie, to za jazdę w stanie upojenia powinna być kara, a jazda po spożyciu jedynie powinna zwiększać karę wynikającą z wypadków. Ludzie gadają o tym jaki to alkohol nie jest zły, a większość z nich albo nigdy nie prowadziła jakiejkolwiek maszyny, albo za kółkiem siedzą od święta i na trzeźwo mają problem z operowaniem. Wielu kierowców prowadzi automatycznie i jak napisałem w komentarzu powyżej, potrafią ocenić swoje zdolności do prowadzenia bez wymyślnych tabelek, które różnią się między krajami. Małe ilości alkoholu wpływają tak samo na kierowcę jak upał, choroba, zmęczenie i jakiekolwiek inne niekorzystne warunki. Jak ktoś boi się wsiadać do samochodu po jednym piwie to niech sobie nie wsiada, ale za trucie innym w takiej sytuacji powinien dostawać w łeb dopóki się nie nauczy, że jazda po pijaku, a jazda po piwie czy na kacu to dwie różne rzeczy.
Dochodzi już to takich sytuacji, gdzie po wypadku gazety piszą o pijanym kierowcy, a w rzeczywistości policja podała 0.1 promila. Dawka w żadnym stopniu nie wpływa na kierowcę, ale media muszą zrobić szum. Z komentarzy ludzi wynika, że jakby kierowca zasnął za kierownicą, to spoko. Zabił rodzinkę, ale to nie jego wina. Jak to samo zrobi z przyczyn niezależnych od siebie (np wyskoczył mu jeleń na drogę i wpadł w poślizg) to będzie wielka afera kiedy okaże się, że dwie godziny wcześniej wypił piwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Y yakayakaya
+3 / 3

Fakt pozostaje faktem. Nie wolno siadać za kółkiem po alkoholu. Natomiast co do tej historii... czytałam już kilkanaście jej wersji i to powoli staje się nudne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~frankieKiller
0 / 0

Za długie, nie czytam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~RalphN
+1 / 1

taaa. sześciolatek sam poszedł do galerii handlowej na zakupy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mcinek77
+2 / 2

Już to sobie wyobrażam, kobieta umiera a mąż posyła dziecko by w galerii kupiło zabawkę i jeszcze daje mu za mało kasy... To by nawet w Bollywood nie przeszło

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MrChudy
-1 / 1

Jakie tak naprawdę ma znaczenie, czy historia jest prawdziwa? Chyba liczy się przekaz, a w tym wypadku jest wyjątkowo mocny i dosadny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O onkanalia
0 / 2

kto Ci tak powiedzial, ze ludzie maja na to uczulenie? rozumiem, ze miales ojca momucha i cale tego towarzystwo teraz masz, ale nie buerz wszystkich swoja miara...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~szatancz
0 / 0

Dzięki Bogu chłopczyk jest szczęśliwy bo ma lalkę, chociaż wolałby siostrę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Tuminure
0 / 0

Można jeszcze dopisać, że jechała bez pasów, które uratowałyby jej życie oraz że nie miała świateł w dzień i przez to kierowca ciężarówki jej nie zauważył. Wtedy byłby to znacznie lepszy tekst propagandowy, niż jest obecnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem