@grescio - spoko, tylko spróbuj ominąć wiatę autobusową stojącą na drodze dala rowerów lub latarnię. I mógł się, żeby policja tego nie widziała, bo rower na chodniku, gdzie obok jest ścieżka, to mandacik :) (u nas policja ma to w nosie)
@grescio
Zastanawiałem się właśnie, czy znajdzie się ktoś, kto napisze, że u nas jest jeszcze gorzej.
Dla informacji, wydzielone na jezdni ścieżki rowerowe, to standard w Europie. Ruch na jedni jest uporządkowany, czego nie można powiedzieć o chodnikach, do tego slalom między słupkami. Jest za czym marzyć.
Urzędnik to nie zawód. Urzędnik to stan umysłu :)
Wyglądają tak jak jezdza rowerzyści, kiedy ma juz normalna sciezke dla rowerow to wcina sie na jazdenie
Bzdura, byłem niedawno w Bułgarii i nie widziałem ani jednej takiej drogi rowerowej! W zasadzie to nie widziałem w ogóle ani jednej...
Wolę to niż nasze, wydzielone na jezdni ścieżki. Dużo bezpieczniej i nie zabiera się miejsca samochodom.
@grescio - spoko, tylko spróbuj ominąć wiatę autobusową stojącą na drodze dala rowerów lub latarnię. I mógł się, żeby policja tego nie widziała, bo rower na chodniku, gdzie obok jest ścieżka, to mandacik :) (u nas policja ma to w nosie)
@grescio
Zastanawiałem się właśnie, czy znajdzie się ktoś, kto napisze, że u nas jest jeszcze gorzej.
Dla informacji, wydzielone na jezdni ścieżki rowerowe, to standard w Europie. Ruch na jedni jest uporządkowany, czego nie można powiedzieć o chodnikach, do tego slalom między słupkami. Jest za czym marzyć.
Tor przeszkód.
Ale przynajmniej są.
Ojtam, ojtam... a mogli wcale nie zrobić.