Wiekszosc ludzi wku*wia sie na wszystko i wszystkich, bez powodu, bo nie jest po ich mysli, bo dziewczyna nie daje dupy, bo facet sie nie domyslil, bo kolezanka nie miala czasu, bo kumplowi rozchorowalo sie dziecko, bo jest za goraco albo za zimno, bo pada deszcz albo swieci slonce. Coraz wiecej mentalnych peezd zamast nauczyc sie akceptowac to ze nie wszystko jest takie jakby chcieli, ze czasem oni muszą sie dostosować, to wolą sie wku*wiac i obwiniać wszystko dookoła, tylko nie siebie. Przejmują sie pierdołami.
Niech sobie gada że go coś wku*wia, ale my nie musimy (i nie mamy potrzeby) o tym wiedzieć, co wkurza jakiegoś gimbusa i stulejarza z demotow.
Po 1. Nie cnotka niewydymka, nie wiem co to ma do tematu.
Po 2. Jaka agresja? Czy ja krzycze? Czy napisałam że mnie takie zachowanie w*rwia? Stwierdziłam tylko fakt.
Czasem kazdy sie wkurzy, to normalne. Sęk w tym ze wielu młodych obecnie ma problem z każdego błahego powodu, wkurza ich wszystko, jakby nie umieli dojść do kompromisu, złoszczą sie bo nie jest po ich mysli, rozpieszczeni przez rodziców. Masa tego co widze na demotach plus ten demot przekonuje mnie ze coraz wiecej tego typu ludzi przesiaduje na demotach. Widze w nich takich szczekaczy typu "matka mnie wk*wia, kazala mi zmywać naczynia zamiast samemu pozmywać, a ja sie nie bede bawił w poezje, tylko jak cos mnie wku*wia to mowie ze mnie wk*wia a ta sie obraziła" czy coś w ten deseń.
Jak cie poezja wku**wia to idź do psychologa.
a ja myslałem, że ludzie będą pisać: o.. jaki ładny pan...
@Alwaryis a pan faktycznie ładny :)
Wiekszosc ludzi wku*wia sie na wszystko i wszystkich, bez powodu, bo nie jest po ich mysli, bo dziewczyna nie daje dupy, bo facet sie nie domyslil, bo kolezanka nie miala czasu, bo kumplowi rozchorowalo sie dziecko, bo jest za goraco albo za zimno, bo pada deszcz albo swieci slonce. Coraz wiecej mentalnych peezd zamast nauczyc sie akceptowac to ze nie wszystko jest takie jakby chcieli, ze czasem oni muszą sie dostosować, to wolą sie wku*wiac i obwiniać wszystko dookoła, tylko nie siebie. Przejmują sie pierdołami.
Niech sobie gada że go coś wku*wia, ale my nie musimy (i nie mamy potrzeby) o tym wiedzieć, co wkurza jakiegoś gimbusa i stulejarza z demotow.
@NieBeDeJot
Po 1. Nie cnotka niewydymka, nie wiem co to ma do tematu.
Po 2. Jaka agresja? Czy ja krzycze? Czy napisałam że mnie takie zachowanie w*rwia? Stwierdziłam tylko fakt.
@NieBeDeJot
Czasem kazdy sie wkurzy, to normalne. Sęk w tym ze wielu młodych obecnie ma problem z każdego błahego powodu, wkurza ich wszystko, jakby nie umieli dojść do kompromisu, złoszczą sie bo nie jest po ich mysli, rozpieszczeni przez rodziców. Masa tego co widze na demotach plus ten demot przekonuje mnie ze coraz wiecej tego typu ludzi przesiaduje na demotach. Widze w nich takich szczekaczy typu "matka mnie wk*wia, kazala mi zmywać naczynia zamiast samemu pozmywać, a ja sie nie bede bawił w poezje, tylko jak cos mnie wku*wia to mowie ze mnie wk*wia a ta sie obraziła" czy coś w ten deseń.
Przystojny mężczyzna:) Tylko ten papieros odstrasza.
I po co te wulgaryzmy