Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
F Francuznl
+12 / 14

24W dziennie to ok 6 PLN na rok i wszystkie dalsze obliczenia poszły w pi#du

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Francuznl
0 / 0

@anyway123 tylko policzyłem wg demota a że podał takie dane to inna sprawa. pokazałem że jego obliczenia przy tych danych są błędne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Michał
+10 / 12

Autor trochę namieszał. Co znaczy 24 W dziennie? Że przez cały dzień ciągnie średnio 24 W? Czy może autorowi chodziło, że zużywa 24 Wh dziennie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+6 / 12

@Francuznl to tak jakbyś powiedział że dziennie zjadasz jedno opakowanie ziemniaków XD...
Nijak się to ma do rzeczywistości.
W (czyli Wat) to jednostka mocy. W żadnym wypadku nie jest to żadna jednostka "ilości" energii. Bo takową jest właśnie Wh (watogodzina) lub J (dżul).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~delli
+7 / 11

A potem "mamusiu, bo fizyka jest trudna".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C coolTOOLarny
+4 / 18

Moc wyraża się w np Wh. Nie wiem jak te Waty mam rozumieć. Urządzenia wyłącza się z gniazdka a nie z kontaktu(w ogóle co to jest?)
Ogólnie kawał dobrej nikomu potrzebnej roboty :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paszeko
0 / 4

@przytycki potocznie to sobie możesz wiesz co. Fizyka jest nauką ścisłą a do szkoły chodziłem jak ty napier.....eś mrówki patykiem na chodniku a na muchy wołałeś ptapty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
0 / 0

@Paszeko - w watogodzinach wyraża się energię i pracę. Co z tą energią zrobisz - czy zużyjesz, czy zmagazynujesz, czy może będzie to energia potencjalna - to już Twoja sprawa. Watogodziny służą do jej mierzenia. Oraz kilowatogodziny, watosekundy (czyli dżule) i kalorie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~no_names
+3 / 5

Mimo niedopracowanego demota, przekaz jak najbardziej słuszny. Mieszkam z żoną (człowiek uczy się na błędach) i miesięczne rachunki za prąd obciążają nasz budżet na kwotę 55 zł co nie jest dużą kwotą. Wymieniano u nas 2 razy licznik energii w ciągu 4 lat zamieszkiwania gdyż sądzili, że coś przy nim majstruję. A ja po prostu wszystko wyłączam na noc i przed wyjściem do pracy, oczywiście poza lodówką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DAREKJP
+6 / 8

Według mnie te wyliczenia są bzdurne. Na szybkiego obliczyłem, ile bym zapłacił w ciągu roku wg tych stawek, korzystając tylko z wymienionych urządzeń. Wyszło mi prawie tyle, ile faktycznie płacę, a w obliczeniu nie ma oświetlenia, lodówki, zamrażarki, innego sprzętu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~inż_elektryk
+31 / 35

Szanowny autorze, W (wat) to jednostka mocy, więc pisanie, że urządzenie zużywa 24 W dziennie jest zupełnie BEZ SENSU. Czy chodzi ci że zużywa cały czas 24 W ? - raczej nie bo to byłoby zbyt dużo. Więc może 24 Wh na dobę (dzień), czyli 0.024 kWh ??? --> w to już można by uwierzyć. Pozdrawiam tych co się nie uczyli, ale za to potrafią się wymądrzać w necie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
+5 / 5

@Mentally Masz i ucz się, jak ześ w podstawówce na fizyce nie uważał. Może następnym razem lepiej się przyłożysz do zrobienia (wciąż debilnej i nikomu nie potrzebnej) galerii...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
+3 / 3

Tak tylko jeszcze sięgnąłem z ciekawości po fakturę za prąd, wychodzi mi, że płacę 24 grosze za kWh, plus podatek, czyli jakieś 27 groszy. Licząc nawet cały miesiąc te 24W, 24/7 daje to 24W*24h*30=17288Wh. Zawrotna kwota 4,67zł. Największe koszty generują urządzenia produkujące dużo ciepła, stare żarówki, komputery, grzejniki, bojlery, żelazka, mikrofalówki, czajniki elektryczne i inne grzałki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gsrt4ew5
0 / 0

nie trzeba być inż - tylko spojrzałem na demot i wlazłem czy ktoś nie odniósł sie do tych kretyńskich watów. zapewne wiec tez liczba podawana na obrazkach jest z tyłka wzięta... bo normalnie widze swoj roczny rachunek za prad jakby wszystko non stop bylo na standby a jednak używam tv komputer zegarki w mikrofali piekarniku itp a do używania tryb standby odpada:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mickdick
+4 / 6

Pomijając indolencję nt jednostek. To: Moja zmywarka gdy jest"wyłączona" zużywa 0.5W mocy tzn że wciągu godziny godziny pobierze 0.5 Wh energii. Czyli cały rok "wyłączonej" zmywarki to 24*365*0,5 = 4380 Wh energii.
Czyli 4,38 kWh. Koszt 1 kWh to ~0,55zł czyli cały rok to koszt ~2,5 zł

Czyli mając 10 takich urządzeń w domu rocznie mogę oszczędzić 25 zł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
0 / 0

I to jest sensownie podana skala oszczędności. Można wyłączać urządzenia i rzeczywiście mniej zapłaci się za prąd. Ale czy warto - niech każdy sobie sam odpowie. Dziesięć piw rocznie to i dużo i mało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~westero
0 / 0

Za tyle to ludzie kamienice w Warszawie kupują ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
+3 / 5

Oszczędność jest iluzoryczna. Większość boxow satelitarnych czy naziemnych po wyłączeniu działo jako zegar. Czyli prąd się nie marnuje. To raz. Dwa większość obecnie produkowanych urządzeń ma zasilacz impulsowy. Pobiera on.minimalna ilość prądu lub bez obciążenia prawie nic. Obliczono juz to w komentarzach, że to są grosze sprawy. Jak się chce naprawdę zaoszczędzić to warto patrzeć na takie urządzenia jak lodówka, która zżera nawet do 10kWh dziennie. Piekarnik, który jest włączane rzadziej, ale jak się nagrzewa to pobiera do 2kWh. Wszelkiej maści zmywarki , odkurzacze, pompki wody itp. Nie mówiąc już o tym, że nawet nie zużywając ani jednej kWh i tak się zapłaci rachunek w okolicach 100 zł. Bo koszty eksploatacji sieci są wysokie i stale dołączane do rachunku. a ZE chcą mieć regularne dochody i zyski co powoduje, przy stałych kosztach obsługi im bardziej będzie się oszczedza tym będzie coraz drożej. Widać po corocznych podwyżkach choć ceny węgla byly niskie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dncx
-1 / 1

@ przytycki
Typowa klasy A+ może tak, ale większość ma pewnie lodówki sprzed 8-10 lat i mogą być już nieszczelne, kompresor nie domaga, ale mimo wszystko chłodzi. Rożne są warunki pracy. Więc tak uśredniłem wyniki, i ciut zawyżyłem. Ale to i tak nadal dużo więcej niż np. box DVB w stanie standby

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adawo
0 / 0

Dlatego całą elektronikę mam podłączoną przez listwy, jeden przycisk i wszystko wyłączam definitywnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nkg
+2 / 4

Można sobie za ~50zł kupić miernik poboru prądu. Nie jest jakiś super dokładny, ale pewne ciekawe rzeczy można się dowiedzieć. Jeśli o mnie chodzi to wyłączony laptop i ładowarka odpięta od telefonu - 0W (czyli mniej niż 1W). Komputer NUC - 5W w idle, w porywach do 14W przy maksymalnym obciążeniu, 0W gdy wyłączony. Laptop - 15-20W w idle i z wyłączonym ekranem, sam włączony ekran 10W, podczas pełnego obciążenia i ładowania baterii od prawie zera - do 90W (czyli tyle co na zasilaczu napisane). 2-letni telewizor Sony - w standby 14W! włączony 35-40W! Czyli w standby ledwie 3x mniej niż włączony! Jakieś szaleństwo moim zdaniem. Tyle wat ciągnie timer i odbiornik IR do pilota? Włącznik lampki nocnej na Arduino - 0W, a prądożerny moduł ESP8266 - 2W. Komputer stacjonarny - 3W wyłączony (z czego 1W monitor w standby), 80W w idle + 40W monitor, do 350W podczas gry w Wiedźmina 3 :) jeszcze na koniec Raspberry Pi 2 z kartą WiFi na USB - 3W w idle, do 4,5W przy pełnym obciążeniu. Prosty router WiFi - 1,2W do 2,5W.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2017 o 10:22

G Geoffrey
+2 / 2

@nkg I to są informacje z pierwszej ręki, dużo więcej warte, niż te z demota.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nkg
0 / 0

@Geoffrey ciekaw jestem kto mnie zminusował, chciał bym poznać tego człowieka ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
+1 / 1

@nkg Na demotach tak to już jest. Możesz napisać szczerą prawdę i super tekst, ale zawsze się komuś nie spodoba. Bo nie i już. Demoty są demotywujące.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

Liczył to ktoś na poważnie? 0.56 zł za 1kWh to stawka brutto. Czyli zawiera opłatę przesyłową i abonament i opłatę licznikową. Jeśli odpiszemy opłaty STAŁE wychodzi 0.28 zł za kWh. Czyli jeśli podepniemy urządzenia pobierające 42 Wh to różnica na rachunku będzie 102,2 zł. /rok czyli 8,56 zł na miesiąc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Trepan
0 / 0

@Buka1976 to 0,56 wychodzi z dystrybucją, tu są jaja. Akurat mam w zasięgu reki teczkę z fakturami, netto mam 24 grosze za kWh, z dystrybucją wyliczyli około 1,50zł (mały pobór, mikroskopijny na tej konkretnie). Do tego dochodzi taryfa, ze 20 groszy różnicy mam zależnie od czasu kiedy jest sieć obciążona. Trzeba czytać uważnie co w dokumentach jest i tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Buka1976
0 / 0

@Trepan Każdy ma inne taryfy ale zasada naliczania pozostaje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cookofski
-2 / 4

Łaaaał! Urządzenie podłączone do prądu zużywa prąd? SZOK!
Jak teraz żyć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N newbie107
0 / 2

Dzienne zużycie jest w kWh, w W mierzymy tylko moc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~jasdd
-1 / 1

Oszczędzając prąd zwiększamy jego cenę jednostkową -koszta utrzymania infrastruktury i tak dalej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q qra_633
0 / 0

A ten telewizor to strasznie stary musi być, bo nawet zakładając że te 24 to są Wh, to oznacza że w trybie czuwania pobiera 1W, a takie wyniki to miały odbiorniki jakieś 20 lat temu. Mój obecny ma pobór mocy 0,2W po wyłączeniu pilotem a 0,0 z guzika i to wcale nie jest fizyczny przełącznik tylko "soft off".

@nkg a ten TV sony to ma taki pobór w papierach też, czy w instrukcji jest napisane sporo mniej niż "na mierniku"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 października 2017 o 20:46

N nkg
0 / 0

@qra_633 To jest model: KDL-32EX650

Słuszne spostrzeżenie. W papierach: "0,25 W (13 W w trybie aktualizacji oprogramowania lub elektronicznego przewodnika po programach)". Więc wygląda na to, że coś z nim jest nie tak poustawiane, albo po prostu do 0,25W spadnie po kilku minutach od wyłączenia. Odzyskam miernik to go podłączę znowu na dłużej :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~defdsfdef
0 / 0

rachunek 100 zł?!
czy wy macie wszystkie żarówki 100w wlączone 12h dziennie, piekarnik non stop i TV non stop i farelke?
większość znajomych (i ja) mamy rachunki od 45-60 zł.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
0 / 0

Pralka, zmywarka, lodówka, komputer stacjonarny, czajnik elektryczny, suszarka do włosów, prostownica do włosów, piekarnik elektryczny, ekspres do kawy, odkurzacz - te urządzenia mają znaczące zużycie prądu. Trochę tego jest. Koszty "stabilizacji życiowej".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar stokro5
0 / 0

Humaniści, wszędzie humaniści... (czyt. idioci) Co to znaczy zużywa 20W dziennie ? 20Wh ? czy 20kWh ? W - wat to jednostka mocy, POBÓR prądu, a nie ilość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Geoffrey
+1 / 1

@stokro5 To nie są humaniści, to są ludzie, którzy nie znają fizyki. Ignorancja nie czyni człowieka humanistą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I Iceman31
0 / 0

Po pierwsze mylisz gościu jednostki a po drugie, obecne ładowarki są tak skonstruowane, że nie biorą prądu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~westero
0 / 0

Brama garażowa 10W na okrągło ok 100 KWh rocznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem